Witam,
jak w tytule szukam zestawu do dość przestronnego (27m2) pomieszczenia, który planuję umieścić w odległości ok 20-30 centymetrów od ściany, służącego prawie wyłącznie do osłuchu muzyki (elektronika, ambient, dream pop/shoegaze) z okazjonalnym podłączeniem konsoli. Muzyki nie tworzę, więc bardziej niż bardzo wierne odwzorowanie nagrania czy mnogość wejść liczą się dla mnie subiektywne wrażenia z odsłuchu - aczkolwiek w przypadku słuchawek zawsze wybierałem modele dość stonowane i neutralne i pewnie podobnie byłoby w przypadku sprzętu stacjonarnego. Zależy mi na tym, by sprzęt dobrze grał out of the box - wszelkie opcje wymagające wzmacniacza za kolejny tysiąc złotych póki co niestety nie wchodzą w grę.
Dodam, że dodatkowe "uprzyjemniacze" jak pilot czy obsługa BT byłyby dużym atutem, ale nie jest to wymóg i znacznie wyżej stawiam na jakość dźwięku.
Póki co zawęziłem koncepcje do PreSonus E4.5, Swans HIVI D1080-MKII i Behringer MS40. Jak zapatrujecie się na te opcje? Coś używanego byłbym w stanie rozważyć, ale nie ukrywam, że nie mam dobrych doświadczeń z takimi zakupami i musiała to by być naprawdę niezła oferta (znalazłem np. parę dość wysoko cenionych Rokit 5 poniżej 900 zł)