Betelgeuse

Może źle napisałem, ale chodziło mi o podłączenie bezpośrednio do wzmacniacza na zwykłe wyjście liniowe, nie do DAC. DAC ma być tylko w tym przenośnym urządzeniu.

Witam, Wiem, że pytanie banał, ale jestem zupełnie zielony w tych nowoczesnych sprzętach a potrzebuję czegoś przenośnego (im mniejsze tym lepiej) do 600-800 zł co potrafi zapodać muzykę ze smartfona (Tidal) nie tylko na słuchawki, ale także na wzmacniacz stacjonarny i kolumny, czyli zwykłe Tidal->DAC->line out. Połączenie może być tylko po kablu, ale coś z BT mile widziane, bo wtedy siedziałbym na kanapie ze smartfonem i słuchał muzy bez kabli po podłodze do wieży. Czy coś takiego jak te FIIO BTR5 czy Shanling Q1 nadaja sie do tego?

Wprawdzie przekonaliście mnie o tej wydajności, ale teraz już naprawdę moja ostatnia propozycja, bo nie chcę nadużywać Waszej cierpliwości:) SMSL M2 Na Audiofanatyku w komentarzach pada stwierdzenie, że do K240 ten DAC sie nadaje. Zresztą w recenzji K240 też jest jego propozycja jako taniego DACa do tych słuchawek. Co równie ważne, ten DAC gra podobno wyeksponowaną średnicą i świetnie nadaja się do lekkiej V tych AKG. Cena teraz to 250zł vs 990zł XDUOO XD - 10 Poke. Zaryzykować kupno? Opis SMSL M2 o napędzaniu: SMSL M2 jest zdolny do napędzenia słuchawek o oporności od 8 do 600 Ohm, ale jest to tylko właściwość techniczna, nie zakres użyteczny. Dla 32 Ohmów sprzęt jest w stanie zaoferować jedynie 130 mW mocy na kanał i najprawdopodobniej napięcie wyjściowe na poziomie 2 Vrms, także kres możliwości spotkać możemy w nim mniej więcej już na słuchawkach ok. 100-120 Ohm. Estyma ta pochodzi całkowicie ode mnie, jako że sprzęt najlepiej radził sobie z parami do 100 Ohm, a więc K70, K280, K301, jak też i wydajnymi układami dokanałowymi takimi jak Narmoo S1, NuForce NE-700M oraz Etymotic MK5. Gorzej było z K400 i K501, ale jeszcze akceptowalnie.

Podrażyłem temat wydajności prądowej i generalnie to jest jakiś mit. Ważniejsze są podzespoły, a nie ten prąd. Mnie to przekonuje. Przecież nikt nie słucha bardzo głośno ile mu fabryka dała na wzmaku.

Widzę, że zdania są podzielone, bardziej na niekorzyść DragonaFly. A taki Sabaj DA3, ma Output power: Balanced 32ohm 111mW ? To co kupić przenośnego pod telefon do 800-900zł, co pociągnie te słuchawki, z zachowaniem fajnej barwy oczywiście? Co do samych słuchawek upewniam się w dobrym wyborze. Wspominałem w sklepie, że głównie do kompa, ale z telefonem naprawdę dają radę. Przy AKG naprawdę odpoczywam i słyszę duużo dzwięków, choć nigdy nie lubiłem słuchawek i szukałem swojego modelu od 2 lat. Żadne mi nie pasiły dźwiękowo do 300zł (jakieś Superluxy, Sony, Panasonic, Philipsy, Senki..)

Dostałem czego chciałem i jestem zadowolony. Poprosiłem o jakieś słuchawki wysokiej klasy, dla porównania, i było nawet gorzej - zarowno na fonie, jak i na jakimś fajnym DAP. Jednym słowem klient zadowolony. No i teraz ten napęd. Nadal nie kumam tego wysterowania, ale wierzę na słowo. Ale rozumiem, że ten Dragonfly z kompa po USB już je wysteruje? Bo chyba nie ma sensu wydawać więcej niż 500 zł, na słuchawki za 300.

Jak napiszę gdzie, to mi słuchawek nie przyjmą No dobra, we Wrocku. Prosiłem, aby były zauszne. Nie lubię dokanałowych i nausznych. Wg mnie doradził dobrze, ale widać mało się znam i pewnie wiele mnie omineło;) Słuchawki mi dobrze brzmią i wygodnie leżą, są mało mobilne, ale mniej mi na tym zależało. Raczej jednak przy nich na razie zostanę. A tak z ciekawości, to o co chodzi z tym napędzaniem słuchawek i wydajnościa prądową odtwarzaczy? Co w K240 jest "złego", że nie nadają sie do telefonu? Bardzo jestem ciekaw fachowego wyjaśnienia, bo często o tym czytam, ale nikt nie wyjaśnia. Widziałem reckę https://www.audiofanatyk.pl/recenzja-audioquest-dragonfly-black-v1-5/ Wydaje się to fajne i skoro mam OTG, to chyba to kupię. Widzę, że do tego wzmaka Breeze też podłącze się kablem z Dragona. A o co chodzi z tym kabelkiem USB? Czy zwykły kabelek USB jaki mam pomiędzy kompem a fonem nie wystarczy? Sa jakieś specjalne? Z recki: "Bardzo brakuje mi tu rzeczy dodatkowych, takich jak okablowanie do pracy z USB OTG. Takowe jest oczywiście dostępne oryginalnie również ze strony AudioQuesta, ale jako opcjonalne akcesorium wraz z innymi kablami i modułem Jitterbug. Powoduje to, że użytkownik musi uwzględnić dodatkowe koszta związane z okablowaniem (nawet niekoniecznie bezpośrednio od AQ), "

Brzmi strasznie...drogo Słuchawki wybierałem w sklepie MP3store, gdzie poprosiłem o coś do telefonu i kompa z integry, z naturalnym brzmieniem i dość płaską charakterystyką, i te bardzo mi się podobały. Z laptopa Dell mam więcej basu, całkiem fajnego, bez nadmiaru, średnie ok, ale wysokie są lekko stłumione. Z telefonu Motorola Moto X Style mam dźwięk wyraźnie lepszy w zakresie średnich i wyższych. Jest spora przejrzystość, przestrzenność, chyba tzw jasność grania, ale bas już słabszy. Jak podłączam telefon do kompa, to zgłasza mi się komunikat, czy mam telefon wykorzystać jako urządzenie MIDI. Nic o OTG, w danych technicznych też nic. Telefon ma BT 4.1 i słucham też muzy na kolumnach poprzez sygnał BT i taki wzmacniacz Breeze Audio na TPA3116, ale nie ma on wyjścia słuchawkowego. Skoro i tak będę głównie słuchał w domu, to muzę z FLAC i radio internetowe mogę słuchać tylko przez kompa. Zatem co takiego kupić, aby podłączyć do kompa i coś wyciągnąć z tych słuchawek (lub podłączyć do tego wzmaka kablem)? Mobilność mogę ostatecznie odrzucić, jak może być taniej i lepiej. EDIT:a takie wynalazki byłyby ok?

Witam jako nowy na forum! Zakupiłem słuchawki jak w temacie i bardzo mi się podobają brzmieniem. Szukam coś przenośnego do 500zł, najlepiej z funkcją DAC i możliwością także słuchania radia internetowego. To ostatnie to może być realizowane poprzez telefon z Androidem i DAC ? Nie bardzo się znam na tym. Lubię głównie muzykę elektroniczną z mocną dynamiką, jak FRONT 242, ale też zwykłą z fajnymi wokalami i różnymi instrumentami, jak Mike Oldfield, Lisa Gerard. Czasem klasyka typu Bach. Co możecie polecić?