Witam
Jako, że moje CX'y rozpadły się, a nie mam nic, co by móc zwrócić je na gwarancję, to poszukuję czegoś nowego.
Zakładałem już wcześniej temat na forum, ale nie wynikło tam nic konkretnego, i od tamtego czasu słucham muzy, na moich starych EX'ach 71.
Udało mi się odłożyć troszkę kasy, może poproszę jeszcze starszych i będzie więcej.
Narazie dysponuję kwotą 420 zł, która chciałbym dobrze ulokować w nowych słuchawkach.
Tak jak mówiłem, do tej pory muzyki słuchałem na CX 300 i EX71.
Szukam czegoś z dobrym tłumieniem od ruchu ulicznego, ale również czegoś, co było by bardziej cywilizowane niż CX300(czasem mają jednak za dużo tego basu).
Jakiej muzy słucham ? Każdej, prócz disko polo. Zadarza mi się nawet, raz na rok sięgnąć po jakiegoś Chopin'a albo innego Bach'a.
Najczęściej słucham w drodze do szkoły, i wkurza mnie na EX'ach to jak, słyszę babkę która gada przez telefon i pyta się ile kilo ziemniaków ma kupić...
Mój grajek to T10, wiadomo, Haj-End to nie jest, ale do najgorszych też nie należy.
Nie jestem zwolennikiem słuchania na tzw. MAX'a. Połowa skali mi wystarcza/ała przy CX'ach
Takie "masło maślane" zdeka wyszło, ale myślę, że mnie zrozumiecie.
Upatrzone modele:
Szczerze mówiąc, to brak.
Myślałem nad JBL, Westone, Shure, Etymotic.
Po prostu ma to dobrze zagrać, i mam nie żałować żadnej złotówki wydanej na te słuchawki.