Skocz do zawartości

roqfort

Zarejestrowany
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral
  1. Mam te PX100. Nie szukam innych słuchawek... Dla mnie - ideał... Dźwięk piękny, do tego lekkie i wygodne... Polecam... Zresztą, nie tylko ja http://www.superfi.co.uk/index.cfm/page/mo...Product_ID/1355 To tyle :-)
  2. Zygmuncie! Czy te PMX100 są nie składane? Pytanie nr. 2 Jak z komfortem noszenia? Pytanie 3 Czy porównywałes dźwięk z PX-ami? Na necie niewiele jeszcze jest opinii o tym sprzecie bo nowy...
  3. muzyki słucha się uszami, a nie oczami. A ma to z sobą tyle wspólnego, co tekst, że jak będziesz jadł nutellę, to będziesz szczęśliwy i pełny energii. To oczywista bujda, ale wszyscy spece od reklamy wiedzą, że działa... Za Echelonem... Ja jestem odporny na takie "nowości" Teraz kupić komórkę z tym no... hehe aparatem fotograficznym jest trudno. A ludziska próżne takie... Mam T10, ale naprawdę dynda mi ten kolor skoro i tak włączam wyświetlacz na najkrótszy możliwy czas. Chciałem muzyki a nie telewizji
  4. Powyżej masz link do MOJEJ transakcji... Od tego gościa kupiłem. Czekałem... 2 dni :-) Aha! Mieszkam w Londynie... Ale w większości przypadków wysyłają wszędzie. Najwyżej dłużej potrwa wysyłka.
  5. No... Mam oba. Tzn. Najpierw był H10 a niedawno mam niebieskiego T10. Oba odtwarzacze mają (podobno) tę sama moc wyjściową, czyli 2x18Mw (albo jakoś tak ) To dlaczego jak słucham na H10 na pełnej mocy (40) słyszę tak samo głóśno jak na T10 na ustawieniu 20? Oczywiście na tych samych słuchawkach. Jakość dźwięku T10 też jakby lepsza, a podobno mają ten sam procesor... Nic nie kumam ale się cieszę :-) Inne spostrzeżenia w moim poście o przewadze flasha nad Hdd... A za ten czas pracy na jednym paluszku to.... kocham tego T10 i nie chcę już nic innego... Pozdrawiam!
  6. Sprawdziłem! Za 27 funtów razem z przesyłką :-) Nie wiem po ile dokładnie funt ale i tak chyba niedrogo. Ciekawe czy maja dokładnie te same parametry co PX... Idę przewąchać neta :-)
  7. Dzisiaj przyszły... Testowałem je na przemian z PX200 i te ostatnie odpadły w przedbiegach... Nie ten dźwięk i pocące się uszy... A szkoda bo ładne... Nie dziwota że to setki wypadają dużo lepiej w testach. No ale wracam do moich setek... Dźwięk....miodzio........................ Inny wymiar.... Wygoda noszenia - miodzio............... cena - (na nasze 100złotych) - miodzio............................ Polecam!!!!! Jak cholera! PS. Szkoda że nie robią wersji neckband Wiem... Ten post nie wnosi niczego nowego, ale jest wyrazem mojego zachwytu nad pierdółką za 100 złotych... Pozdrawiam!
  8. Hehe... Ja mam prawie 50 lat i jesli chodzi o deski... Hehe... Uzywam tylko sedesowych
  9. Dziękuję za szybką odpowiedź... To ja w nie... wchodzę PS. Kupiłem na Ebay za 24 funty z przesyłką. Nowe z 2 letnią gwarancją. To chyba nie jest za drogo? Zresztą... Już poszło więc... :-) Dzięki raz jeszcze!
  10. Dziwny post... Wiem Chodzi mi głównie o Seny PX 100. Do tej pory używałem wyłącznie neckbandów ale chcę sprawić sobie te Seny... Prawie cały czas noszę bejsbolówkę bo... mam problemy z zatokami itp. Czy te PX100 mają wystaczająco długie pałąki żeby założyć je na czapkę? Łeb mam raczej standardowy...
  11. tyle ze nie był by taki sliczny jak by był na paluszka? bo 3 nano sa dopiero szerokosci paluszka?! Chodzi o design... patrząc w jego... "lico" Tył mnie wali
  12. Najpierw miałem mojego ukochanego IFP 190... Mój najlepszy zakup... Po jakimś czasie 256Mb zaczęło być zbyt małą pamięcią... Ale ten czas pracy na jednym paluszku.... Ten dźwięk... Te... wymiary... Ech... Potem pomyślałem że wskoczę wyższy stopień pojemności i kupiłem H10... Do niego od razu zapasowy akumulator... No i... kupa Deklarowany czas pracy na jednym akumulatorze w rzeczywistości baaardzo mijał się z prawdą. Po 3 godzinach padał szybko i bez czucia Co więcej, mimo że miałem do dyspozycji 5Mb, po wrzuceniu WSZYSTKICH moich muzycznych debeściaków (bit rate od 160 w górę) nie byłem w stanie wykorzystać nawet 900Mb. No... i wygoda nie ta. Mam go jeszcze, choć używałem go najwyżej 15 razy, bez żalu wsadziłem go do szuflady. Wróciłem do flasha. Mam teraz T10 (wersja z USA) i pokochałem od razu. Jeden akumulatorek w kieszeni, drugi w odtwarzaczu i morze muzyki nie zakłocanej obawami że mi siądzie bez prądu. To jest panowie... luzik... Dziwię się ludziom którzy kupują odtwarzacze 20, 40 megowe... Nie jestem w stanie pojąć - po cholerę tyle pamięci ;-) Ale nic... Ludzie niedługo będa łykać 50 gigowe z wyświetlaczem wielkości patelni No nic... Wyplułem to z siebie i tyle. PS. A swoja drogą, tendencja uciekania z paluszków w stronę "dedykowanych" akumulatorów to dla mnie jak zaraza... A szkoda, bo ten nowy iPod Nano jest po prostu... prześliczny... Pozdrawiam
  13. Bo przeszukałem to forum i dowiedziałem się że koreańczycy ponoć wycofali się z tej możliwości. Nie wiem co to oznacza. Mam wersję niebieską (1Gb z radiem z USA) Aha! Nie wiecie jak to jest z tą mocą T10? W papierach mam że mój ma 2x18Mw, a na oficjalnej stronie Iriver USA podają 2x15Mw... Kupiłem na ebay tzw. refurbished za 50 funtów plus przesyłka... Ta przesyłka z ubezpieczeniem kosztowała 18 funtów Pozdrawiam
  14. Ja tylko porownuje trwalosc akumulatorow na podstawie telefonow. A tam - 2 lata i smietnik:) A przeciez tez Li-Ion... Ale moze w playerach inaczej sa utylizowane? Pozdrowki z Londka!
  15. I to w zasadzie tyle co mialem Wam do powiedzenia... Aha! Jak dlugo laduje sie Wam akumulator? Chodzi o calkiem pusty. Dzieki!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności