Hej, mam mały problem w wyborze słuchawek. Szukam słuchawek, które umiliłyby mi poruszanie się po mieście, czy tego rodzaju rzeczy. Na pewno nie do słuchania w domu. Fajnie by było, jakby w takim razie były dość wytrzymałe, albo chociaż dołączony by był do nich twardy futerał. Słucham głównie indie rocka, EDM, dość często rapu, ale raz na jakiś czas zdarzy się nawet trochę metalcoru a nawet muzyka klasyczna. Na chwilę obecną posiadam M-duo, ale myślę nad czymś lepszym. Nie jestem nastawiony, że muszą to być dokanałówki, mogą być nauszne ale nic sensownego nie znalazłem. Słuchawki będą podpinane do Huaweia P9, ale w niedalekiej przyszłości mam zamiar zmienić telefon, w którym prawdopodobnie nie będzie jacka. Nie wiem, czy przejściówki po usb-c będą na tyle dobre, żeby nie tracić nic z dźwięku.
Na własną rękę znalazłem:
Beyerdynamic Byron BT
Yamaha EPH100
RHA MA750i
W domu posiadam DT770pro (250ohm) podłączone do aim sc808, jeżeli miałoby to jakieś znaczenie.
Dzięki za rady i pozdrawiam!
