heatbeat

HD280Pro też zwróciłem - na dłuższą metę były męczące. Czym dłużej ich słuchałem - tym mniej mi się podobały. Natomiast zaryzykowałem AKG M220 od Massdropa. Celnicy mnie skatowali, ale w końcu trafiły słuchawki w moje ręce. I uważam, że M220 są rewelacyjne. Wszystkiego jest dokładnie tyle, ile powinno być. Skanadynawska elektronika brzmi wreszcie przestrzennie i niepokojąco. Póki co jestem zadowolony - a przecież słuchawki jeszcze się porządnie nie wygrzały....

No akurat nie było tam gdzie sprawdzałem. Natomiast zamiast HM5(była jedna sztuka powystawowa tylko) zakupiłem do testu HD280Pro. Na razie się grzeją, ale podobają mi się coraz bardziej. Póki co w odbiorze są znacznie suchsze niż MDR-1A, ale mam wrażenie że słyszę więcej szczegółów. Niestety soprany mi szeleszczą(czego nienawidzę). Zobaczymy jak pograją kilka dni. Następne będą DT-150 - chociaż brzydkie są bardzo.

Zakupiłem 2 tygodnie temu MDR-1A. Niby wszystko jest ok - ale jakiś taki niedosyt mam, pomimo że są to najwygodniejsze słuchawki jakie na głowie miałem. Z tym że troszkę basu za dużo, soprany potrafią zaszeleścić.... Jutro wymieniam na HM5. Jak będzie gorzej, to będzie na Ciebie @ravy

TPA6120A ma wydajnosci 1.5 W(przy 16 omach, jesli dobrze pamietam), ale z racji maksymalnego zasilania +/- 15 V stosowanie sluchawek o wysokiej impedancji(np. 600ohm) i niskim SPL nie jest najlepszym pomyslem. Do takich sluchawek lepszy wydaje sie byc jakis C'moy na OPA2604 lub innym OPAMPIE o wyzszym napieciu zasilajacy. Czyli rozumiem, ze MDR-1R bedzie ciut bardziej basowe i delikatniejsze na gorze niz MDR-1A? Brzmi jak sluchawki dla mnie A moze cos jeszcze innego?

Tor wygląda następująco: USB_DAC na PCM2702 -> OPA2604 jako stopień wyjściowy DACa -> TPA6120A(typowa aplikacja z datasheete'a na uczciwych elementach). Dosyć przyzwoicie to gra. Słucham elektroniki w rodzaju Trentemoller, Lulu Rogue, Amon Tobin, Aphex Twin, Atom TM, ale także Burnta Friedmanna, Flanger. Oprócz tego cięższych rzeczy w rodzaju Stone Sour, Disturbed oraz Alice in Chains i reszty fajnych rzeczy z lat 90tych. I do tego właśnie potrzebuję słuchawek A czy 1A i 1R jakoś znacznie się od siebie różnią? Czy DT150 zagra z tym co mam?

Na początek witam wszystkich - forum czytam od dłuższego czasu i bardzo je sobie cenię. Teraz nadszedł moment że chciałbym też coś napisać. Jako że nadszedł kres moich AKG K141(słucham muzyki na tym modelu od 1999 roku ), poszukuję czegoś nowego. Dzisiaj posłuchałem chwilkę w "sony store": - MDR-1A - podobało mi się, ale góra wydawała się nieco za jaskrawa; - MDR-cośtam XBS(modelu nie pamiętam, ale kosztowały chyba 600zł) - całkowita porażka(dudniły jak VW GOLF 3 z chińskimi ksenonami pod wiejską dyskoteką); Napęd stanowi DAC na USB który sam zrobiłem + TPA6120A(także DIY). Niestety cierpię na notoryczny brak czasu w związku z pracą, więc słuchawki zapewne kupię przez internet i jak mi nie zagrają - to oddam. I teraz pytanie do kolegów szanownych: co koledzy polecają? Prawdę mówiąc to lubię brzmienie K141, ale chciałbym więcej dołu. Zamknięte lub półotwarte. Budżet do 700 zł. Które z tych słuchawek mogą być dla mnie rozsądnym wyborem? - K550; - Shure SRH-840X; - Audio Technica ATH-M50x; - Logitech UE6000; a może coś jeszcze innego?