Witam W mega skrócie: Miałem JVC HA-KX100 i bardzo mi pasowały. Pewnej sobotniej nocy, będąc jednak pod wpływem, zostałem zaczepiony, w trakcie bójki przewrócony i wypadły mi z kieszeni. Straciłem bezcenne, a koleś od razu uciekł. Słucham głównie rapu, ale i kobiecych wokali, postrocka, wszystkiego wlasciwie właśnie. Mimo wszystko lubię szeroki wachlarz struktury basu niezależnie od muzyki. Dlatego wątki typu "słuchawki do rapu" nie trafiają w moje wymagania, bo nie lubie zwykłego uderzania i nie słucham tylko rapu... Inne wątki czytałem i nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie, wiec zalozylem osobny temat. Szukam czegoś co choć trochę zastąpi mi JVC. Wygoda, efekt mikrofonowy, bas, dźwięk. Wszystko to było wystarczające. Chciałbym prosić o radę co kupić właśnie nie muszac z czegokolwiek rezygnować. Myslałem o MEE M9 Classic, ale sztywny kabel powoduje mocny efekt mikrofonowy właśnie... :/ POMOCY, jestem załamany.