Cześć,
proszę o ratunek bo zaraz zwariuję od próby wybrania czegoś Chciałem mieć trochę lepszą jakość filmów i muzy niż ze starych Akaiów, jako laik kupiłem soundbar Samsung HW-Q800C który miał świetne recenzje i mocno się zawiodłem. O ile w filmach (akcji) daje jakoś radę, to ogólna jakość dźwięku jest kiepska, a słuchanie muzyki to zupełna porażka. Trudno też mówić o wrażeniu większej przestrzenności (wiem, byłem naiwny;), to chyba życzeniowe myślenie z soundbarami Dlatego proszę o doradzenie lepszego rozwiązania. Warunki:
- Pokój 20 metrów.
- Muszę podłączyć laptop + projektor i do tego "dźwięk".
- 60% filmy ze streamingu, 40% muzyka
- Fajnie jakby dało się do tego gramofon podłączyć
- Im mniej kabli tym lepiej. Więc teraz pytanie: czy bezprzewodowe połączenia są już na tyle dobrej jakości, że dla kogoś kto nie jest wielkim audiofilem nie będzie dużej różnicy? Lepsza jakość jest z wifi czy bluetooth?
- To samo pytanie co wyżej, ale co do połączenia głośników między sobą - czy może być bezprzewodowe? Wolałbym mniejsze niż większe głośniki, bo nie mam dużo miejsca i... będę musiał je przestawiać w zależności od tego czy słucham muzyki, czy oglądam film (przez ustawienie ekranu i projektora).
- Czy w ogóle przy głośnikach aktywnych 2.0 jest możliwe uzyskanie "pierdyknięcia" przy efektach w filmach, czy to tylko z osobnym subwooferem? Zależałoby mi na tym, więc jeśli subwoofer jest konieczny, proszę o polecenie zestawu 2.1; fajnie jakby sub nie był wielkim klockiem.
- Raczej muszę odpuścić dźwięk przestrzenny bo nie mam warunków na rozstawienie 5.1, ale fajnie gdyby w przyszłości dało się rozbudować tak zestaw, choć na ten moment to jest najmniej ważne.
- No i smutna rzeczywistość: budżet do 2 tys, ew. trochę większy jeśli robiłoby to dużą różnicę. Myślałem o Argon Audio Fenris A5 bo można podłączyć gramofon, są tanie a mają dobre oceny (nie wiem już czy im wierzyć), ale nie wiem jak z nimi jest z "basami" i efektami w filmach.
Bardzo Wam dziękuję!