Skocz do zawartości

tom1988

Zarejestrowany
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

Dodatkowe

  • odtwarzacz
    Meizu MX4
  • słuchawki
    CAL
  • chcę
    HD600 lub takstar HD6000
  1. Mam e17 alpen + fiio e9 i hd600, ale z samego e17 całego zestawu bym nie napędził... Dźwięk wydaje mi się gorszy z e17 niż z e17+e9. Wspomniany zestaw gra detalicznie, ale niestety za sucho, e9 jest za słaby pod te słuchawki. Wspominam o tym dlatego, ponieważ uważam, że nie ma sensu szukać słuchawek pod wzmacniacz, tylko kupić słuchawki i szukać do nich wzmacniacza i resztę zabawek sprzedać. Poleciłbym bayerdynamica dt990 pro, ale niestety nigdy nie miałem ich na głowie. Kupiłem HD600 w doskonałym stanie jako używane za 720zł, CAL nowe kosztowały mnie w 2013 około 200zł. Na razie pod fiio CAL grają tak (uważam, że fiio pod CAL to porażka), że porównując je z HD600 uważam, że te ostatnie są lepsze, ale tylko o 10-20%. A Sting moim zdaniem i tak brzmi lepiej na CAL. Te ostatnie pomimo 32OHM potrzebują bardzo dobrego wzmacniacza do pokazania tego co potrafią. Dlatego radziłbym przesłuchać preferowane słuchawki wraz z preferowanym pod model wzmacniaczem. Inaczej mając słuchawki będziesz się obijał ze wzmacniaczami... Takstar hd6000 jako zamknięte słuchawki wydają mi się dobre. Nigdy ich nie słuchałem, nie mam jak ich porównać do CAL, ale jeśli chodzi o zamknięte słuchawki to raczej ciężko będzie Ci przeskoczyć łatwo poziom takstarów.
  2. Nawiązując do mojej poprzedniej wiadomości, po zachłyśnięciu się mikroforum 608 okazało się, że jednak wolę napędzać je z fiio e9, dźwięk jest jakby bardziej czystszy i szczegółowy. Za to CAL z mikroforum grają rewelacyjnie, pomimo 32ohm. Jest to granie na bardzo dobrym poziomie, trochę inne niż hd600, ale naprawdę trzeba się wsłuchać żeby usłyszeć różnicę. Jeśli z czasem się nie wsłucham, nie trafię na cudo w postaci wzmacniacza (muszę odpalić hybrydę audiotonu), które pokaże lepszy pazur hd600 to chyba sprzedam sennheisery. Obecnie CAL z mikroforum vs hd600 pod fiio e9 grają na tej samej półce. Lepsze są hd600 również podłączone do mikroforum, ale CALe mają coś w sobie: dynamikę i barwę. Sennheisery też to mają, ale ich granie to jest może tylko 10% lepiej. CALe pod fiio e9 jakoś grały, ale w porównaniu z graniem z mikroforum to jest przepaść. Życzę więc żebyś trafił na coś lepszego niż masz, jak widzisz na moim przykładzie może nie być to łatwe.
  3. Ja na Twoim miejscu sprzedalbym fiio i kupil jakis preferowany wzmacniacz pod dane sluchawki. Mam fiio e9+e17 i w zadnej kombinacji sprzet nie gra wybitnie z hd600, kiedys myslalem, ze zestaw gra dobrze z CAL ale pod meizu mx4 okazalo sie ze sluchawki graja lepiej. Takstary ts671 dawaly rade pod fiio tylko przy koncertach live i wokalach kobiecych, ale ogolnie bez rewelacji bo bardziej melodyczny dzwiek byl z CAL. W akcie desperacji kupilem za stowe wzmacniacz mikroforum 608 i to bylo to. Hd600 zaczelo grac przyjemniej, a CAL graja wybitniej, ciemniej niz hd600 ale bardzo podobnie, nie osluchalem sie jeszcze ale roznica to moze 10% ... Ja bym posluchal, kupil dt990 pro plus yaqina lub espressivo. Ewentualnie hd600 ale nie wiem teraz czy mikroforum gra tak genialnie czy moze fiio gralo dramatycznie slabo. Jak dobrze napedzisz CAL to skok jakosciowy bedzie bardzo maly, no chyba ze kupisz dt990, nie sluchalem ale podobno graja inaczej.
  4. Też jestem w szoku Ja po tygodniu wciąż nie wiedziałem, dziś z mp3storu pożyczyli mi AKG550 więc testuje Witam po przerwie, postanowiłem, że jednak zainwestuję w Sennheisery HD600. Nie wiem, czy fiio e9 + e17 dadzą radę je dobrze napędzić, niestety nie skończyłem jeszcze hybrydy wzmacniacza, prawdopodobnie mam problem ze stabilizatorem albo z jakimś rezystorem, gdyż po wsadzeniu lampy stabilizator przestaje dawać napięcie (kupiłem drugą tanią lampę żeby sprawdzić czy lampa jest sprawna). Niestety dopiero gdy ogarnę ten temat będę mógł powiedzieć więcej i na temat ts-671 i na temat HD600. Bardzo chętnie kiedyś przesłucham dt990 600ohm, bo i nad nimi się zastanawiałem. Jeśli przesłucham HD600 i skończę wzmacniacz to chętnie na jakieś dwa tygodnie pożyczę/wymienię na chwilę jakiś zestaw żeby porównać. Pozdrawiam To żeś trochę przeskok cenowy zrobił TSy kupiłem używane za 110zł z wysyłką, niejako na próbę. Nie do końca zadowala mnie zestaw fiio e17+e9, dlatego też zacząłem budować hybrydę wzmacniacza, bo i na tym forum przeczytałem, że tylko porządny wzmacniacz da radę je napędzić prawidłowo... HD600 też kupiłem używane i w najgorszym wypadku sprzedam ze stratą 5-7%. Traktuję to jak zamrożenie kapitału. Chętnie posłuchałbym jeszcze dt990 600ohm na porządnym wzmacniaczu lub najlepiej espressivo.
  5. Witam po przerwie, postanowiłem, że jednak zainwestuję w Sennheisery HD600. Nie wiem, czy fiio e9 + e17 dadzą radę je dobrze napędzić, niestety nie skończyłem jeszcze hybrydy wzmacniacza, prawdopodobnie mam problem ze stabilizatorem albo z jakimś rezystorem, gdyż po wsadzeniu lampy stabilizator przestaje dawać napięcie (kupiłem drugą tanią lampę żeby sprawdzić czy lampa jest sprawna). Niestety dopiero gdy ogarnę ten temat będę mógł powiedzieć więcej i na temat ts-671 i na temat HD600. Bardzo chętnie kiedyś przesłucham dt990 600ohm, bo i nad nimi się zastanawiałem. Jeśli przesłucham HD600 i skończę wzmacniacz to chętnie na jakieś dwa tygodnie pożyczę/wymienię na chwilę jakiś zestaw żeby porównać. Pozdrawiam
  6. Tak jeszcze na marginesie, podobno wzmacniacz w klasie A zmiękcza trochę bas, wydaje się wtedy bardziej rozlazły. Choć nie mam pojęcia jak to wygląda w przypadku wzmacniacza lampowego oraz hybrydy.
  7. Do Sosnowca mam 80km więc być może kiedyś się odezwę Przyszła do mnie dzisiaj gotowa do odpalenia płytka według projektu wzmacniacza lampowego audioton, w wykonaniu jednego z forumowiczów ( http://forum.mp3store.pl/topic/114403-hybryda-z-audiotonu-po-raz-kolejny/ ). Prawdopodobnie przyjdzie też jutro lampa electroharmonixa, pozostałe elementy typu gniazdo, złącza, w następnym tygodniu. Jeśli niczego po drodze nie zniszczę oraz wymyślę z czego zrobić atrakcyjną obudowę to będę miał okazję zmontować to cudo.
  8. Tak jeszcze na marginesie odnośnie takstarów ts-671. Właśnie jestem lekko zdziwiony, bo po podłączeniu bez wzmacniacza do telefonu meizu mx4 okazało się, że grają również głośno i praktycznie tak samo jak e9+e17. Różnica jest taka, że bardziej męczą uszy pod smartfonem i dźwięk jest bardziej szczegółowy - w kawałku Led Zeppelin Babe I'm gonna leave you na początku utworu słychać jakby delikatne mlaśnięcia/przełykanie śliny wokalisty między początkowymi przerwami - słychać to bezpośrednio w meizu, pod zestawem fiio trzeba się wsłuchać. Generalnie wydaje mi się, że fiio gra przyjemniej, bo dźwięk nie męczy, sam telefon meizu natomiast napędza te słuchawki bez problemu - być może w niektórych kawałkach z uwypuklonym basem różnica byłaby większa. EDIT: Bas pod meizu w utworach gdzie występuje jest również słyszalny. Pod fiio jest jakby mniej rozlazły, ale to subtelne różnice, siła jest podobna, choć chyba minimalnie silniej jest odczuwalny pod fiio. Meizu gra bardziej szczegółowo, fiio cieplej, instrumenty są bardziej w tle, wokal jest bliżej. Dlatego chciałbym poprawić dźwięk przy pomocy wzmacniacza lampowego, na razie zestaw fiio nie jest sprzętem, który potrafiłby sprawić, że powiedziałbym: "WoW" jednak jest ogromna różnica w dźwięku pomiędzy wzmacniaczem słuchawkowym, a telefonem. Meizu MX4: jasno, szczegółowo E9+e17 po kablu: idealnie dla słuchawek ts-671, detale na rozsądnym poziomie, dźwięk nie męczy e17: ciemno, szczegółów mało.
  9. Dziękuję za opinię. Generalnie słucham teraz muzyki z e17 +e9, które są podłączone do siebie przez kabelek mały jack-mały z kabelkiem przedłużającym z CAL (ten ostatnio jakby zwiększa głośność całego zestawu). Niestety muszę wydrukować kieszeń/dock w e9 na drukarce 3d, ponieważ po upadku plastik kieszeni złamał mi się w środku, dodatkowo potraciłem gumki wewnątrz kieszeni i e17 ciągle się rozłączał, teraz nie mogę go podłączyć do e9. Wiem, że droższe nie znaczy lepsze, choć chyba musiałbym sam przesłuchać kiedyś coś lepszego żeby wyrobić sobie opinie. Takstary podobno grają ładniej z dobrym źródłem w postaci wzmacniacz lampowego. Znalazłem kilka bardzo tanich modeli po wpisaniu do ebaya "tube headphone amplifier" w cenie około 40$ (jedna recenzja na youtubie, że podobno gra to znośnie, ale bez szaleństw, podobno nie warto) i coś lepszego (według opinii) choć bez atrakcyjnej obudowy: http://www.aliexpress.com/item/Bravo-Audio-V2-Valve-Class-A-12AU7-Tube-Headphone-Amplifier/32295765727.html Generalnie zabawa sprowadza się do poszukiwań budżetowego lampowego wzmacniacza słuchawkowego, który prawdopodobnie wyciągnałby więcej z takstarów i ewentualnie później z innego sprzętu.
  10. Na forum była osoba, która twierdziła, że grają dobrze, ale z powodu małego pałąka sprzedała je. Sam poszukiwałem odpowiedzi na to pytanie, niestety doszedłem do wniosku, że jedyny sposób to przesłuchanie takstarów i zamówienie shp-5000 i jeśli zagrają inaczej to zwrot tych ostatnich. Tylko czy warto tak kombinować dla około 80zł, zważywszy też na fakt, że trzeba dojechać do punktu gdzie można słuchawki przesłuchać?
  11. Zastanawiam się czy nie "zlutować sobie" wzmacniacza słuchawkowego ZEN z jakiegoś gotowego kita. Podobno ten wzmacniacz pasuje do tych słuchawek, pewnie zagrałby lepiej niż fiio? Posiadasz wzmacniacze z wyższej półki, jaka jest różnica jeśli chodzi o połączenie tych słuchawek z czymś lepszym? Fiio e9/17 vs reszta świata?
  12. Z takstarami hd6000 nie miałem do czynienia, choć chciałem je kupić, za to mam CAL. Na chyba innym (?) modelu wolfsona na meizu mx4 grają IDEALNIE. Lepiej niż na gołym fiio e17, e17+e9 gra chyba tak samo jak meizu mx4 z CAL (piszę chyba, bo ostatnio mam wrażenie, że goły telefon gra lepiej, jak podłączę mx4 do do e9 to taki zestaw gra z CAL gorzej niż sam mx4 z CAL). Słuchałem CAL na S4 i też grały dobrze. Jeśli nie odwiedzisz sklepu i nie porównasz CAL z HD6000 na telefonie to niestety kupisz w ciemno, obstawiam, że hd6000 zagrają lepiej niż CAL.
  13. Osłuchałem się już trochę z tymi słuchawkami. Na początku myślałem, że są mniej szczegółowe od CAL, a teraz gdy zakładam CAL wydaje mi się że grają ciemniej. Mam wrażenie, że scena jest mniejsza w takstarach przy fiio e17 + e9, aniżeli meizu mx4 + e9. Generalnie jestem zadowolony, słuchawki grają szeroko, Led Zeppelin nigdy nie słuchało mi się tak dobrze. Odsłuch nie męczy tak jak w przypadku CAL. Te ostatnie są lepsze tylko przy szybszej, dynamicznej muzyce. Mam tylko wrażenie, że ich rozdzielczość jeśli tak to mogę opisać, mogłaby być większa. Mam wrażenie, że dźwięk instrumentów w tle jest jakby skompresowany. Niby słychać, ale to jeszcze nie jest ten poziom szczegółowości. Ciekawi mnie jak zagrałyby w porównaniu z nimi np HD600 albo o ile poprawiłby się dźwięk na wzmacniaczu lampowym w rodzaju Aune T1. Czy wymiana kabla coś polepsza? Ten, który jest wygląda na solidny.
  14. Gdybym uslyszal, ze graja w sposob zbyt meczacy, wtedy bym ich nie kupil, moglem na niemieckim ebayu polowac na uzywane hd600 ponizej 500zl ale doszedlem do wniosku, ze skoro ich teraz dobrze nie napedze to szkoda w nie inwestowac i lepiej znalezc cos tanszego. Chcialem kupic hd6000 ale na razie sie wstrzymam do przyszlego odsluchu. O ts-671 zadecydowala cena, gdybym kupil hd600 lub hd6000 nie zdecydowalbym sie na ts-671, rowniez gdyby ktos potwierdzil moje wczesniejsze obiekcje, wiec nie bylo mowy o upartym dazeniu do ich kupna, byla tylko okreslona preferencja. Porownalem dzisiaj hd202 z aurvana live. Poprzednio testowalem te sluchawki na sb x-fi wiec cal byly zle napedzane. Efekt jest tego taki, ze roznica sprowadzala sie do ciezko rozpoznawalnych niuansow w stylu cal graja bardziej melodycznie a hd202 maja silniejszy bas... Pod telefonem meizu mx4 (wolfson) roznica jest spektakularna. Cal sa dobrze napedzane, jest bas, slychac dobrze detale. W hd202 dudni bas i zakloca cale pasmo, wokale sa wycofane, bas zakloca odbior detali, dzwieki sie zlewaja. Bas jest bardziej punktowy, sila chyba ta sama co w CAL. Generalnie CAL to sluchawki o klase lepsze, no chyba ze napedzamy je ze slabej karty dzwiekowej lub zwyklego telefonu. Nie sądziłem, że to napiszę, ale doceniłem klasę CAL. Ts-671 grają inaczej. W porównaniu z CAL minimalnie "brudniej", dźwięk nie jest tak detaliczny, wysokie wokale aż tak nie krzyczą do mózgu, jak w CAL. Generalnie CAL grają przyjemniej i bardziej szczegółowo. Dają za to radę pod samym fiio e17, razem z CAL E9 dźwięk się zbytnio nie zmienia (ale jeszcze to sprawdzę). Ciekawostka, da się je napędzić z telefonu meizu mx4, separacja jest wtedy słaba, ale dają radę. Dopiero kilka kawałków przesłuchałem, być może poza Michaelem, Stingiem i RCHP słuchawki będą lepsze w innej muzyce. EDIT: Fiio e17 +e9: CAL lepsze, zestaw gra idealnie. Meizu mx4 + e9: TS-671 lepsze Klasyka, Jazz: TS-671, jest dobrze! Rock, Pop: CAL.
  15. To nie tak. Te sluchawki mialem juz na oku wczesniej, opinie byly rozne ale znalazlem uzywane za 50 procent ceny nowych, przy zalozeniu, ze wymienie pady i kabel nie moglem postapic inaczej, no i na co mialbym czekac? jak nie wypala to pojade przesluchac hd6000 ewentualnie cos innego budzetowego. W najblizszym czasie dam znac jak ts-671 graja
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności