Witam! Pewnie temat był tłuczony tysiące razy, ale nadal mam problemy z wyborem odtwarzacza do 200 zł, postaram się napisać krótko i zwięźle:
Słucham muzyki z: Akg k518 dj (nie najnowsze - edycja z 2012 roku), na rowerze samsung hs 130, wieża sony md373, kino domowe ( sony str-db 930 + 2x jbl lx60) i w dalekiej przyszłości mam zamiar zakupić jeszcze sennheiser momentum
Gatunek muzyczny: (aktualnie) głównie house, jednak słucham praktycznie wszystkiego poza rapem i hip hopem
Upatrzyłem sobie 2 modele (jeden to co prawda telefon, ale jeszcze z czasów kiedy to nie było norm UE dot. kart dźwiękowych):
- sansa clip+ ~90 zł - to jest chyba najczęściej polecane na forach właśnie w tym budżecie, jednak jak dla mnie wygląda zbyt tandetnie - bo wiadomo, wygląd też się liczy
- nokia n91 ~ 140 zł za 2 gb, a za 8 gb -niby na olx.pl znalazłem za 450 zł, ale to pewnie za napis "jedyna w polsce, okazja!!11", a na ebay'u to 160 zł bez przesyłki i akurat 9.99 dolara za przesyłkę - słuchałem z tej nokii właśnie na moich słuchawkach i przyznam, że się zakochałem.
