Witam wszystkich melomanów,
Forum przeglądam od długiego czasu jednak dopiero teraz założyłem konto aby zasięgnąć Waszej rady bo sam nie podołam
Posiadałem kiedyś słuchawki Seenheiser PX100, znane i zachwalane, jednak dla mnie były raczej szarobure (do tego iPod). Później przyszedł czas na zmianę i wybrałem Sansa Fuze i AKG K518 DJ które znienawidziłem... Kiedy sypał się Sansa zmieniłem telefon na Lumię 620 i okazało się że Fuze to istna kupa ograniczająca przestrzeń i oferująca dźwięk bardzo zwarty i mało sprężysty i żywy, a zwykła Nokia gra o niebo albo i dwa lepiej. Przez większość życia natomiast słuchałem muzyki na Zenkach HD600 + player Marantz + X-Can V2 (sprzęt zakupiony przez tatę gdy miałem może z 13 lat a lubię to połączenie do dziś).
Do sedna jednak; zmieniłem słuchawki (i bardzo się z tego cieszę) na Koss Sporta Pro (opinia iż są identyczne co Porta Pro to mit potwierdzony odsłuchem, Sporta mają lepszą, nieco ostrzejszą górę pasma i są mniej ocieplone ale bardziej dynamiczne) i uważam że są najbliżej ideału. A teraz do właściwego pytania:
poszukuję słuchawek stacjonarnych (na kilka dni do PC bezpośrednio, potem do DACa, wybiorę raczej Fiio E07k), otwartych/"półotwartych" z następującymi cechami:
- BUDŻET: powiedzmy na razie że do 170zł (lekkie widełki w górę)
- BUDOWA: otwarte/"półotwarte" bo zależy mi na przestrzeni i "powietrzu" w dźwięku, na razie za zamknięte podziękuję; długość kabla dosłownie NIE MA znaczenia, przyjmijmy że oporność także ze względu na zakup DACa ; nauszniki mają być welurowe (ewentualnie jakieś tanie zamienniki od innego modelu); nauszniki obejmujące całe uszy; jeżeli chodzi o mody to TYLKO te naprawdę najprostsze
- po moich doświadczeniach jednak wolę słuchawki z bardziej wyrazistą górą pasma oraz być może mocnym ale koniecznie miękkim, sprężystym i dynamicznym basem. Coś jak ww. Koss Sporta Pro. Plus przyzwoity środek aby mocne elektryczne gitary nie brzmiały plastikowo. To czego nie mogę znieść to bass zamulający całe pasmo. A tony wysokie mogą sobie być wysunięte
- MUZYKA to wszystko od Blues i Rock po (w szczególności) Heavy Metal. Doprecyzowanie jest trudne bo słucham przeróżnej muzyki ale przyjmijmy że głównie tej z otchłani piekieł przy czym jestem zdania że do Metalu słuchawki nie muszą być zbasowane skoro HD600 mi jakoś odpowiadały.
-chyba najmniej ważne kryterium: chciałbym uniknąć błyszczących plastików szczególnie tych czarnych
modele które myślę że odpowiadały by mi (z recenzji...):
Takstar TS662
Takstar HI2050
Superlux HD668B
Superlux HD681 EVO (MKII, wpominałem o welurowych padach?)
No i właśnie, co jeszcze? BARDZO zależy mi na opinii posiadaczy Takstarów TS662 bo z recenzji i wyglądu mają być może wszystkie cechy za którymi podążam. Proszę o jakieś miarodajne opinie
(proszę wybaczcie błędy/nadużycia, mój 1szy raz na forum)