Jacotey

Philips SHE3590 ponoć są bardzo dobre, jeżeli chodzi o cenę.

Właśnie teraz używam Fatality (kabel przy regulacji głośności się rozwalił, tak jak między innymi trzem moim kolegom i to nie raz, więc jest to chyba częsta dolegliwość). Posklejałem coś tam taśmą i działa, chociaż coraz częściej kabel po prostu nie styka i jest strasznie zdeformowany dźwięk. Słyszałem, że te słuchawki są raczej słabe, ale kupiłem je ze względu na gry i mnie to za bardzo nie interesowało. W temacie Perula przeczytałem, że mają dużo basu. Czy ktoś może porównać bas z Fatality oraz HD681 EVO? Jest go więcej czy mniej?

O jakie mody dokładnie chodzi? Nie jestem specjalnie obyty w rzeczach typu lutowanie itp., więc dobrze by było gdyby nie było to tak skomplikowane. I kosztowne.

Moje aktualne słuchawki zupełnie się już rozwaliły i potrzebuje nowych. Jednak nie wiem, na które Superluxy się zdecydować. HD681 mają ponoć bardzo duży bas, ale za to wydają się być lepiej wykonane, mają wymienny kabel i dodatkowe pady. Zwykłe HD681 mają mniejszy bas i są tańsze, ale ponoć mniej wygodne oraz design, aż tak nie powala, chociaż to mnie najmniej interesuje. Najbardziej mi zależy na słuchaniu muzyki - synthpop, pop, pop z domieszką rocka, electropop. Po prostu najbardziej obawiam się o te basy w HD681 EVO, że będą zbyt duże jak na te gatunki. Czy moje obawy są uzasadnione? Dzięki.