Skocz do zawartości

Dawindyk

Zasłużony
  • Postów

    2137
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Dawindyk

  1. To poczekaj jeszcze z 4 miesiące. Widać to prawda co wyczytałem na head fi. Niektórzy po 3 razy wymieniali na gwarancji bo producent nawet się nie bawi w naprawę tylko daje nowy egzemplarz. Co najgorsze i tak chyba kupię bo taki OPUS nie oferuje więcej nic, a ponoć lekko szumieć potrafi. Szkoda że nie mam gdzie obmacać obu tych sprzętów.

    Ale na co ma czekać? Mój egzemplarz ma ponad 4 miesiące i problemów z gniazdem brak. To że kilka osób opisuje że ma problemy z gniazdami nie oznacza że to problem dotyczący znaczącej grupy ani nawet ze ci ludzie używają poprawionej wersji odtwarzacza. Póki co był problem z gniazdem 2,5, producent go naprawił i tyle, nie tworzmy nowej rzeczywistości. Jeśli dystrybutor potwierdzi większą ilość problemów z gniazdami to będzie można porozmawiać o konkretach
    • Like 1
  2. Sine bardzo różnią się od dawnych EL8c

    Niestety wiem czy były "dawne" czy "niedawne" (choć raczej to drugie) i nie chodziło mi o ich porównanie do Sine tylko o określenie wpływu kabla z DACiem na brzmienie słuchawek
  3. Nie słuchałem Sine na tym kablu więc nie będę komentował ale słuchałem ich starszego brata El8c i mam zgoła odmienne doświadczenie. Z kablem cyfrowym z iP6+ brzmiał praktycznie na tym samym poziomie co ze zwykłym. Dużo lepiej za to wypadły te słuchawki z Onkyo i iP6+ z B1

     

     

    Sent from my iPhone using Tapatalk

  4. Wszyscy piszą, że sine potrzebują sporo prądu żeby zagrały, a jak to jest z tym ich DACem na kablu (Cipher)? Potrafi on wysterować te słuchawki?

    Logicznie rzecz biorąc - skad miałby go brać? To jest DAC + AMP ciagnacy prąd z telefonu więc na żadne cuda bym nie liczył

  5. Co nie zmienia faktu, że obawiam się wtopić z tym zakupem a alternatyw wielu nie widzę :/ Niby masz rację tylko w wielu nowszych wątkach tutaj i nie tylko przewija się ta sprawa.

    Nie wiem jak z Pioneerem ale Onkyo w mp3store jest dostępne tylko w poprawionej wersji A. Mój egzemplarz nie ma problemu ani z gniazdem 3,5 ani 2,5. Niestety nie ma produktu który będzie w 100 % pewny ale w wypadku Onkyo przynajmniej widać że się przyznają do błędów

  6. onkyo po balansie to zaden progres w stosunku do SE wiec to tyle jesli chodzi o nowego pionka

    Czyżby? Ja tam osobiście słyszę różnicę (i nie chodzi tylko o głośność) na sine i na FLC8S - zwłaszcza w ciut lepszej separacji.

    I **** bo mi się podoba od dawna ale kupić a potem się wściekać? łeeeeeeee

     

    Polecicie coś?

    Rozsądek? Ilu osobom padło to gniazdo i w jakiej wersji? Znasz jakiś odtwarzacz z którym nikt nigdy nie miał problemu?

  7.  

    Sine mają dużo mniejszą , granie bardziej pośrednie i małe. Sonorusy szerzej i głębiej.

    A Sonorusy II zestawiając z Focal Listen jak wypadną?

     

    Sine mają dużo mniejszą , granie bardziej pośrednie i małe. Sonorusy szerzej i głębiej.

    A Sonorusy II zestawiając z Focal Listen jak wypadną?

    Jeszcze to znalazłem na zakupku.

    Audeze Sine to bardziej neutralne brzmienie, mniej zarysowane w średnicy czy basie, mocniejsze i jaśniejsze w sopranie, całościowo chłodniejsze od obu modeli Sonorus oraz bardziej rozdzielcze. Beyerdynamic DT1770 Pro to już dużo mocniejszy bas, bardziej dynamiczna, ciężka i efektowna sygnatura. Sonorusy są z pewnością wierniejsze, spokojniejsze.

    Jeśli szukasz słuchawek dla siebie to może powinieneś otworzyć odpowiedni temat? Ten jest o Sine a nie porównaniu Sonorusow do Listen
    • Like 2
  8. @Dawindyk, a czy byłbyś w stanie wskazać różnice w brzmieniu między połączeniem Onkyo->B1 i Onkyo->Headonic? Zastanawiam się właśnie nad zakupem jednego bądź drugiego... Czy warto dopłacić do Headonica (myślę o wersji z akumulatorem)? Zależy też mi na tym, żeby wzmacniacz nie szumiał, mam same wysokoskuteczne słuchawki.

    Nie mam wersji z aku wiec nie chce gdybac ale Headonic generalnie jest sporo lepszym wzmacniaczem od B1 - w zasadzie kazdy aspekt jest lepszy, zwlaszcza holografia. Nioewatpliwym plusem B1 jest cena i wielkosc ale w innych kategoriach Headonic wygrywa

  9. Używał ktoś pionka razem z jakimś wzmacniaczem?

    Owszem - zarówno z przenośnym (B1) jak i stacjonarnym (Headonic). W obu wypadkach radzi sobie bardzo dobrze, jak na mobilne źródło oczywiście. Onkyo + B1 + Sine to bardzo dobre połączenie

  10.  

    D5k gorsze od x00?

    Nie załamuj....

    Ano co zrobić...nie modowane D5000 są fajne ale przy dzisiejszych modelach zamkniętych nie mają szans,świat poszedł naprzód.

    Od D7000 dzieli je baaardzo sporo.

    Dla mnie wady to małą scena, bas za miękki, mało detaliczne na górze.

    Za to zaletą jest bliska ,nasycona, średnica,niemal jak w LCD2, kto lubi takie klimaty będzie zadowolony.

    THX00 mają większą scenę, lepszą górę, średnica sporo lepsza, jaśniejsze. Bas też miękki, podobny poziom.

    Bardziej wyczynowe są THX-00, jednak oparte na Driverze Fostexa z TH600(chyba) czuć większy potencjał.

    Jednak miałem też kiedyś modowane D5000 z padami Lawton Audio, to było coś.

    Sporo jaśniejsze granie, scena wielka, detaliczne...takie gorsze T1 rev1...takie buty ,cuda...

    Stare Denony mają wielki potencjał do modowania...

     

    Mam wrażenie że Ty tych D5000 słuchałes bardzo krótko albo na jakimś kiepskim sprzecie. Brak przestrzeni? W jakich zamkniętych słuchawkach z tej półki masz jej więcej? THX00 maja jedynie lepsza średnicę - jeśli chodzi o resztę to są słabsze. Z modu Lawtona warto wziąć na pewno pady, bo pomagają przestrzennosci, ale te wersje których słuchałem zrobiły się suche i krzykliwe - trochę takie karykatury TH900. D7000 to dojrzalszy starszy brat za kilkukrotnie wyższa cenę, być może D7200 idzie w podobnym kierunku ale za krótko ich słuchałem i na nieznanym stacjonarnym sprzecie.

  11.  

     

     

     

    Słuchawki

    T5p v2

    .

    Onkyo z Japonii.

     

    U mnie to samo - wersja europejska (z vlo), słuchawki to Sine i FLC8s. Po wyjściu zbalansowanym mocujące jest mniej więcej tyle co na AK300 że wzmacniaczem

     

    Jak Onkyo z Sine ? Jest prąd ? :)

     

    Pozdrowienia balansie jest ok wystarczająco dużo nawet do cichej klasyki :)

     

    A słuchałeś ich na torze stacjonarnym z jakimś lepszym wzmacniaczem ?

     

    Owszem - i z wiekszoscia gra lepiej/duzo lepiej niz z DPX1 co nie znaczy ze z Onkyo nie gra dobrze. Przy takim podejsciu akceptowalne jako przenosne bylyby tylko sluchawki ktore sie nie skaluja a chyba nie o to chodzi

  12.  

     

     

    Słuchawki

     

     

     

    T5p v2

    .

    Onkyo z Japonii.

    U mnie to samo - wersja europejska (z vlo), słuchawki to Sine i FLC8s. Po wyjściu zbalansowanym mocujące jest mniej więcej tyle co na AK300 że wzmacniaczem

    Jak Onkyo z Sine ? Jest prąd ? :)

    Dla mnie to było nieudane połączenie. Grały chudo I bez sceny.
    Te słuchawki na żadnym sprzęcie na jakim ich słuchałem nie mają wybitnej sceny - co najwyżej przyzwoitą. Brzmienie po balansie i na kabelku od Jimmiego jak dla mnie jest bardzo dobre - z pewnością nie ciepłe ale ja za takim nie przepadam. Jak komuś brakuje mocy/ciepla/ przestrzeni to zawsze można dołożyć B1 ten tercet gra już na poziomie przyzwoitej stacjonarki
  13.  

     

    Słuchawki

     

    T5p v2

    .

    Onkyo z Japonii.

    U mnie to samo - wersja europejska (z vlo), słuchawki to Sine i FLC8s. Po wyjściu zbalansowanym mocujące jest mniej więcej tyle co na AK300 że wzmacniaczem

    Jak Onkyo z Sine ? Jest prąd ? :)

    Pozdrowienia balansie jest ok wystarczająco dużo nawet do cichej klasyki :)

  14. Jako osoba wywodząca się z marketingu, choć już dziś w strategii i zarządzaniu siedzę, ale korzeniami nadal jestem marketerem, to doskonale to rozumiem, dlaczego z cenami dzieje się to, na co tu niektórzy podobnie narzekają jak Ty teraz Szwagiero. I powiem Wam tak. To nie jest wina tych "przebrzydłych marketerów", ani astell & kerna, ani apple'a. To jest wina tego, że to nasze mózgi limbiczne (ośrodki decyzji i emocji) działają tak, jak działają.

     

    Marketerzy jedynie to odkrywają i się do tego grzecznie dopasowują :-)

    Zabrzmiało jak tłumaczenie dlaczego Trump wygrał wybory albo dlaczego Hitler był taki popularny...

  15. Muszę przyznać, że Xy zrobiły na mnie też duże wrażenie z, ale podpinająć Editiony do tego samego wzmaka co HEk, słuchać było między nimi różnicę na plus dla HE1000. ;)

    To nie do końca cały było uczciwe porównanie bo jedne słuchawki były napędzane symetrycznie a drugie nie ale i tak było lepsze niż porównanie na innych wzmacniaczach :) żeby nie było wątpliwości HE1000 maja lepszą przestrzeń i separacje ale jest to również ich wada - w odsluchu brało udział kilka osób i wszyscy stwierdzili że Edition X słuchała się przyjemniej. Nie kluly w uszy wysokimi i były bardziej analogowe chociaż mniej szczegolowe
  16. Najlepiej brzmiące douszne to lab2

    Z nauszników to wybrał bym audeze LCD 2 ,3,4 wszystkie super no i jeszcze hifiman he1000 i to by było na tyle:) najwieksze rozczarowanie to odtwarzacz sonego ponad 3000€ 1/2 kg i ciszej niż z nwz x-1060 kpina nawet spiral ears 5 nie dało się sensownie wysterowac ciekawe kto to kupi...

    Najdroższe na pewno - czy najlepiej brzmiące to można by się spierać. Dla mnie wszystkie słuchawki z tej serii brzmialy slabiej niż np. Heaven VI albo VIII. Od HE1000 to anie bardziej podobały mi się HE Edition X a największe wrażenie zrobiły na mnie Sony Z1r, być może dlatego że kolega miał zx2 i mogłem ich posłuchać na znanym repertuarze. Przede wszystkim świetna holografia i szczegółowosc ale przy utrzymaniu muzykalnosci. Cena wysoka ale bez abstrakcji jak w Hifimanach czy Audeze. Minusem był brak możliwości podpięcia ich do własnego sprzętu czy nawet włożeniu karty z własną muzyka (ten sam problem dotyczył również innych producentów chociaż zwykle w mniejszym stopniu bo dało się chociaż posłuchać własnych CD). Co do głośności grajka to niestety muszę potwierdzić - było bardzo słabo. Nie był za bardzo w stanie wysterowac Sine. Biorąc pod uwagę masę i cene to chyba najbardziej bezsensowny odtwarzacz ostatnich lat
  17. Dzięki za odpowiedzi, jak na razie z zamkniętych najbardziej spodobały mi się Beyery T5p v2. Z kolei wszelkie Ultrasone to nie moja bajka. W najbliższym czasie czeka mnie odsłuch Fostexów TH-900 i FAD Pandora Hope VI. Z Waszych opisów wynika jednak, że Fostexy mogą mi do gustu nie przypaść, a zaciekawiły mnie z kolei Denony. Ciężkie życie, ale już zdecydowałem, że przysłowiowego kota w worku więcej nie kupię :) Tym bardziej żałuję, że nie mogłem być na AVS.

    Pandore warto posluchac - z Onkyo brzmiala fajnie ale, jak ktos zwrocil mi uwage, warto jej posluchac na roznym materiale bo nie zawsze gra "prawdziwie"

    • Like 1
  18. @Dawindyk, czyli rozumiem, ze z Pionkiem/Onkyo lepiej zagraly od Fostexow Denony - rowniejsze granie bez sybilizacji. Zakladam, ze srednica tez blizej w D7200 :)

    Srednica byla na pewno blizej w 7200 niz w 900mk2 - w stosunku do 610 juz tak duzej roznicy nie bylo. Szczerze mowiac gdyby 610 mialy wiecej przestrzeni to one podobalyby mi sie najbardziej z tej trojki. Denony sa tak po srodku jesli chodzi o przestrzen a biorac pod uwage cene sa IMHO najlepsza opcja

  19. Panowie a nie odnieśliście wrażenia, że AH-D7200, które były wystawiony na AVS miały jakiś problem z lewym przetwornikiem? Ja bezpośrednio po ich założeniu usłyszałem jakieś dziwne brzęczenie przy reprodukcji basu i tak było na kilku kawałkach odsłuchanych z rzędu. Problem był wyczuwalny tylko w lewej muszli co mnie dość mocno zdziwiło.

    Nie przypominam sobie nic takiego - kiedy i z czego ich słuchałes?
  20. Denony są równiejsze, grają bardziej naturalnie. Fostexy mają mocniej zaznaczone skraje pasm. Przestrzeń i głębia na MK2 również lepsza. Obie słuchawki bardzo muzykalne.

    Jak na moje MK2 są przecenione. D7200 jak na zaprezentowany poziom best buy.

    Ale tu dochodzą preferencje.

    Ja jak miałbym kupić drugą słuchawkę, byłyby to Fostexy, ze względu na odmienną charakterystykę brzmienia od moich słuchawek oraz gatunku muzycznego (dubstep) w jakim miałyby się spełniać.

    Jako jedyną i jak najbardziej uniwersalną słuchawkę wybrałbym Denona.

    @Thar, dzięki :)

    W dużej mierze się zgadzam - chociaż słucham zupełnie innej muzyki. Denony to powrót na właściwą ścieżkę znana z D2k/5k/7k z nieco zmieniona barwa i przestrzenią ale w czuje się ze to ta sama filozofia dźwięku. Barwa najbardziej podobała mi się 610 ale niestety towarzyszyła jej najslabsza z całej trójki przestrzeń. 900 mk2 miały najlepsza przestrzeń ale graly też największą Vka co jak dla mnie wyklucza je z gry (zwłaszcza góra była zbyt ostra). Pewnie dałoby się to naprawić źródłem skupionym na środku ale osobiście preferuje bardziej płasko grające słuchawki.
  21. Głównie chciałbym wiedzieć jaka jest ich charakterystyka dźwięku w stosunku do właśnie M2. Na co się nastawić? Dodałeś, że wygrały w starciu z H8. Mógłbym wiedzieć co w H8 Ci nie pasowało? Mam okazje kupić je taniej niż H7, ale jeżeli nie warto to odpuszcze.

    M2 jak dla mnie mialy slabsza przestrzeni zbyt duzo basu - jako plus mialy w zasadzie tylko ciut lepsza wygode niz H7 (chociaz teraz nie mam im juz nic do zarzucenia w tej materii). Co do H8 to jak dla mnie po prostu brzmialy gorzej, zwlaszcza w kontekscie przestrzeni i separacji. Dzwikowo H7 to najlepsze bezprzewodowki ktore slyszalem do tej pory i jesli ktos nie potrzebuje koniecznie ANC to zdecydowanie je polecam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności