Skocz do zawartości

szop_pracz

Zarejestrowany
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez szop_pracz

  1. W Szczecinie dostępny od ręki do posłuchania jest tylko Fiio X1. Choć czytałem, że jakość dźwięku jest uznawana za słabszą niż w Fiio X3 oraz Xduoo X3, postanowiłem odsłuchać na moich pfe012 z szarymi filtrami. Ciężko mi obiektywnie ocenić między N1 (który mnie naprawdę denerwuje zważywszy na wspomniane wady i nie mogłem ich bezpośrednio porównać), ale wydaje się, że Fiio ma nieznacznie wyeksponowaną średnicę oraz większą separację między lewym i prawym kanałem w stosunku do N1. Chociaż może to są tylko wymysły - odsłuch robiłem trochę na szybko. Interfejs jest zdecydowanie lepszy i podobało mi się, że bezproblemowo wczytuje FLAC czy WAV. Na podstawie tego co wyszukałem, myślę że Xduoo X3 będzie najlepszym wyborem zarówno pod względem SQ, jak i możliwej pamięci jaką obsługuje. Z chęcią bym jeszcze usłyszał/przeczytał odpowiedzi na dwa pytania: 1. Czy X3 dobrze gra z Audeo PFE012 filtry szare/czarne? 2. Gdzie najlepiej kupić Xduoo (tanio i bez większych problemów z gwarancją)?
  2. Rzeczywiście, dzięki @Inszy, w wolnym czasie zajdę i popytam. Z czym się różni X3k od X3 (Fiio) i X3 2 gen?
  3. Dzięki za uwagi. @Inszy - no ja szukam właśnie kogoś, kto miał oba grajki i jest w stanie ocenić. Domyślam się że wielu takich nie znajdę, ale warto spróbować. W temacie http://forum.mp3store.pl/topic/112779-hisoundaudio-nova-n1-i-studio-v-3rd-anniversary-edition/ znalazłem, że podobno N1 "niewiele odbiega od urządzeń pokroju X3", gdzie X3 to Fiio X3 (chyba, bo post z 2013), a Xduoo o którym mówię składa się podobno z tego samego/ prawie tego samego sprzętu więc podejrzewam, że różnica naprawdę nie jest znacząca, choć wolę się upewnić. Wolę nie kupować używanego sprzętu, raczej coś co będzie miało gwarancję na 2 lata, żeby nie martwić się, że grajek zacznie świrować i nie będę miał na czym słuchać. HSA już mam używanego, gwarancja mi się skończyła i gdyby nie wspomniane problemy to bym tematu raczej nie zaczynał. Support ze strony HSA to 0/10, bo raz kiedyś pisałem do nich maila związanego z softem i aktualizacją i dostałem po 2 tygodniach odpowiedź " Please don't try to upgrade the software"! :D Jeśli chodzi o sony to raz miałem używałem jakiegoś NWZ-a ładnych parę lat temu i co prawda interfejs na pewno ok, ale bateria po 2 latach nie działa zbyt długo. Ale nie kwestionuję oczywiscie możliwości a15, choć jak dla mnie to troche za drogo. Wiem, że opcja "dozbierania do" zawsze jest lepsza, ale jednak wolałbym się wstrzymać no i nie kupować odtwarzacza, do którego będę potrzebował 2x droższych słuchawek by usłyszeć różnicę, za którą wydam te 200-300 zł więcej, bo PFE012 z szarymi filtrami mi jak na razie bardzo odpowiadają. A jeszcze co do odsłuchania samemu - gdybym miał taką sposobność, to bym poszedł do jakiegoś sklepu i spytał czy mają konkretny model do przetestowania i zadecydował bez zbędnego pytania. Problem tylko, że takiego sprzętu nie znajdzie się w pierwszym lepszym Media Markcie. No chyba, że ktoś zna jakiś sklep w okolicach Szczecina godny uwagi to może zerknę. Dlatego pytam. Pozdrawiam i Szczęśliwego Nowego Roku!
  4. To jest akurat mniej istotne, gdyż rzadko korzystam z odtwarzacza ciągiem dłużej niż kilka godzin, a na dłuższe podróże to mam powerbank.
  5. Witam, jestem posiadaczem odtwarzacza hisoundaudio NOVA N1, korzystam głównie ze słuchawek dokanałowych - Audeo PFE012 (z piankami Comply), sporadycznie z nausznych - są to JBL j55, ale w przyszłości może pokuszę się o jakieś sennheisery HD. Nie słucham głośno muzyki i w zakresie głośności NOVA N1 w połączeniu zarówno z audeo jak i jbl jest wystarczający, zarówno do słuchania w domu, jak i na zewnątrz. Słucham głównie rocka progresywnego. Jakość dźwięku oferowana przez N1 nie jest dla mnie zła. Słucham z eq ustawionym na HSA V1.0. Kiedy grajek działa poprawnie, jest OK. Jednak pewne rzeczy mnie w nim denerwują, m.in.:fatalny interfejs i sortowanie albumów (choć to jest akurat najmniejszy problem), wolna prędkość odczytu z karty micro SD (trwa to zdecydowanie zbyt długo) oraz czasami odtwarzacz odmawia posłuszeństwa, zacina się i mocno zniekształca dźwięk. Występuje to nieregularnie, przynajmniej dla utworów w formacie MP3, jednak w przypadku FLAC czy WAV ma to miejsce znacznie częściej, co bardzo drażni podczas użytkowania (żeby nie powiedzieć, że dyskwalifikuje z użytku). Dlatego zastanawiam się nad zmianą urządzenia. Chciałbym zmieścić się w 400-450 zł (i na chwilę obecną opcja "dozbieraj trochę do..." nie wchodzi w grę) i najlepiej, żeby był to nowy grajek. Zależy mi na jakości dźwięku niegorszej od N1, ten pod względem brzmienia przypadł mi do gustu współpracy odtwarzacza z Audeo PFE012 OBOWIĄZKOWO możliwość dodania karty micro SD (m.in 64 GB, najlepiej co najmniej 128 GB), no chyba że odtwarzacz ma co najmniej 128 GB pamięci. Chcę mieć możliwość trzymania większości swojej muzyki w co najmniej MP3 320 kbps, ale również spokojnie wgrać jakiegoś FLACa czy WAV odtwarzacz ma działać poprawnie, bezproblemowo ograniczyć szumy do możliwego minimum (w zadanym przedziale cenowym, oczywiście) najchętniej gapless, ale nie jest to konieczne/obowiązkowe żeby widział tagi utworów z micro Sd, albo przynajmniej sortował alfabetycznie foldery (u N1 nawet to jest problemem) no i żeby bateria trzymała Spośród odtwarzaczy, które widziałem na tym forum oraz innych stronach, wstępnie znalazłem dwa, które przykuły moją uwagę: Xduoo x3 oraz Colorfly c3. Z tego co czytałem oba mają dobrą jakość dźwięku, ale chętnie usłyszałbym jak spisują się względem N1. W x3 podoba mi się (nawet bardzo) miejsce na dwie karty micro sd, 128 GB każda, co zaspokoi moje potrzeby w kwestii pamięci na kilka lat . Nie wiem jednak nic więcej w kontekście powyższych podpunktów. O c3 słyszałem również dobre opinie z zakresu SQ, zmieści kartę 64 GB, no i jest to dobra firma mająca na rynku sporo dobrych produktów. Sprawia wrażenie bardziej poręcznego. Wiem, że w obu odtwarzaczach interfejs jest daleki od ideału, ale nie jest to zbyt istotne dla mnie, jeśli spełnia powyższe wymagania. Takie są moje wstępnie przemyślenia, bazujące głównie na tym co przeczytałem. Dlatego liczę na pomoc. Nie ograniczam listy potencjalnych grajków to tych dwóch - chętnie posłucham innych propozycji, które będą w podobnej cenie lepiej spełniać moje wymagania.
  6. Sorry, że odkopuję temat sprzed ponad tygodnia, ale w jaki sposób tagowałeś muzykę etan? Ja korzystam z Mp3Tag. Skoro ten Nova zawiera w swoim menu podział na artystów, albumy, foldery, gatunki itd. to musi być jakiś sposób na odpowiednie otagowanie które by zadziałało. A jak ma się sprawa z utworam zripowanymi prosto z oryginalnej płyty? Pytam, bo w sumie coraz mocniej skłaniam się ku temu grajkowi, a dobre otagowanie jest dla mnie istotne. W ostateczności bez tego się obejdę, jednakże jakby znalazła się jakaś metoda, to byłoby o wiele przyjemniej
  7. Jeśli chodzi o jakość MP3 to wgrywam zazwyczaj 320kbps, albo zgywam z płyty albo co w necie znajdę ale szukam zawsze możliwie najlepiej zgranej muzyki. FLAC nie słucham do za dużo miejsca zajmuje u mnie na telefonie. Do obsługi grajka jestem w stanie przywyknąć. Chodzi mi o coś, żeby mogło mieć pamięć 32+ albo 64+ i dobrą jakość odtwarzania. Jak widziałem NOVA N1 jest porównywane do sprzętu kilka razy droższego więc grać musi nieźle. Jeszcze pytanko: czy czyta tagi (ponieważ wolałbym przeszukiwać utwory po artystach/albumach, nie po folderach).
  8. A na jakich słuchawkach korzystasz z Nova N1? Bo na doknałowych to pewno nie będzie problemu, ale jak się przymierzam do kupna powiedzmy jakiś sennheiserów hd to nwm czy styknie, choć ja też staram się nie słuchać głośno, ale jak na miasto się wychodzi czy coś, no to trzeba lekko podkręcić.
  9. Ale ja chcę do 400 zł. I nie bardzo chcę Apple. Ten iRiver b100 jest gdzieś dostępny? Albo mógłby ktoś więcej opowiedzieć nt. tej Novy N1, czy jej obsługa jest bardzo uciążliwa? Podobno cicho gra więc nie wiem czy na moich JBLach da się czegoś posłuchać. DX50 (iBasso o ile dobrze zrozumiałem) to zdaje się być fajny ale musiałbym dużo więcej dołożyć... Elektroniki słucham mniej, głównie skupiam się na rocku progresywnym, symfonicznym więc bardziej pod te gatunki szukałbym.
  10. Witam, zastanawiam się nad kupnem niedrogiego przenośnego odtwarzacza muzyki. Budżet do 400 zł, więcej raczej bym nie wydał (no chyba że naprawdę bardzo warto, to ewentualnie do 500 zł). Słucham muzyki progresywnej (Pink Floyd, King Crimson, Yes i wiele wiele innych z tego gatunku), elektronicznej (w stylu Tangerine Dream, Klaus Schulze), itp. Najważniejsza jest dobra jakość muzyki, jak na odtwarzacz z tego zakresu cenowego. Zależy mi również na większej pamięci (najlepiej co najmniej 32 GB), wbudowana albo z możliwością dołożenia karty microSD. Najlepiej, żeby nie był przesadnie duży, coś rozmiaru COWONA iAUDIO 9 (którego nie kupię bo za mała pamieć :/), nie chcę też takich maleństw jak Sansy ale coś żeby się w kieszeni spokojnie zmieściło. Obecni korzystam ze słuchawek JBL j55, aczkolwiek myślę o zmianie w niedalekiej przyszłości na jakieś Sennheisery np. HD439. Odtwarzacz powinien nowy, nie kupuję używanych rzeczy Nie zależy mi na oglądaniu żadnych filmów zdjęć itd. ale wolałbym widzieć okładki albumów i żeby grajek ogarniał tagi. Mam nadzieję, że uda się znaleźć takie urządzenie spełniajace w/w wymogi. Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności