Skocz do zawartości

crow

Zarejestrowany
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

Dodatkowe

  • odtwarzacz
    LG L9
  • słuchawki
    CAL!
  1. Czytałem już wcześniej te recenzje Ktoś mógłby jeszcze zabrać głos: Brainwavz M1(ewentualnei ProAlpha) czy nuforce 770x?
  2. Dzięki za opinię nuforce podobają mi się, ale trochę też obawiam się tego potężnego basu. A jak z tą wytrzymałością? Doszukałem się Brainwavz M2. Jak się mają do M1, warto zapłacić więcej?
  3. Trudno mi napisać czego oczekuję. Chciałbym słuchać jak perkusja w Savior Rise Against rozwala mi uszy, ale też delektować się balladami Fismolla czy KARI. No i też rap, a więc bas musi być na dobrym poziomie. Patrzyłem na oba wskazane przez kolegę wyżej modele i są naprawdę interesujące. Jak jest z wytrzymałością nuforce 770x, bo kabelek wygląda na strasznie lichy? I w sumie nie wiem, czy zależy mi na izolacji takiej jak w nu. Jak wolcie: lepsza izolacja czy słabsza? Używać będę wszędzie: dom, autobus, ulica, łóżko. A które są głośniejsze? Przy moim telefonie, czyli LG L9.
  4. A gdzie mogę to znaleźć? Brainwavz ProAlpha czy R1? Które lepsze?
  5. Cześć, do sprzedania mam CAL!, które kupiłem kilka dni temu w sklepie internetowym i nie spasowały mi do końca. Są nowe, słuchałem ich kilka godzin, żadnych rys, problemów + gwarancja i paragon. CAL! puszczę za 179 zł z przesyłką. Zaznaczam, że decyzja o sprzedaży może ulec zmianie. Chodzi o to, że jeśli nie będzie nikt chętny, wtedy będę zmuszony oddać je do sklepu. Pozdrawiam
  6. Ktoś może coś powiedzieć o JBL J-33? Nie doszukałem się recenzji. Co do Jays: martwi mnie to, że dając ponad 150 zł za słuchawki muszę zakładać Comply, by brzmiały dobrze. Przynajmniej tak piszą recenzenci. Ma ktoś jakieś spostrzeżenia albo nowe propozycje?
  7. Cześć. Kilka dni temu kupiłem CAL!, bo chciałem spróbować czegoś nausznego i, szczerze powiedziawszy, nie mogę się do końca do nich przekonać(są raczej na sprzedaż, jbc ). Myślę, że tutaj kłopotem jest też słaby grajek, w moim przypadku LG L9. Mam jeszcze Sansę Clip+, która jest dobra, ale wszystko czego mi w niej brakuje to Spotify Wcześniej z nausznych miałem KPP i to był całkowity odlot. Dużo basu, głośne, każdy grajek da im radę. CAL! miał być krokiem naprzód, nowymi doznaniami i... jest lepiej, dźwięk jest czystszy, pełniejszy, nie tak przesycony basem jak w KPP. Ale z drugiej strony brakuje mu czegoś, może mocy? Poza tym chyba nie do końca przemyślał gabaryty CAL!. Stąd moja prośba do Was: 200 zł z przesyłka, co mi polecić. Obecnie używam jakichś słuchawek od Sony Xperia S - nawet dają radę. Wcześniej miałem Brainwavz ProAlpha i nie mogłem narzekać. W najgorszym przypadku kupię znowu ProAlphy, ale to będzie stagnacja, a chcę czegoś lepszego. Słucham wszystkiego: od klasyki po hiphop, po drodze rock i jakieś R&B. Trudno mi powiedzieć czego oczekuję od nowych słuchawek, bo nie znam się na pojęciach ciepły, zimny bas itp. Pasowały mi ProAlphy i KPP. Może coś czystszego? Może jakiś odpowiednik CAL!? Pozdrawiam
  8. Mogę zaoferować jedynie kilkudniowe CAL!(nietrafiony prezent) z gwarancją.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności