Karta gwarancyjna musi być podbita Chyba, że kupujesz na firmę (faktura), lub gdy na paragonie wyraźnie jest wszystko zaznaczone (numer imei, model itp.) wtedy nie trzeba karty podbijać. Inaczej masz telefon bez gwarancji .
Co do tematu, życzę powodzenia Tępić takich
Tak tylko że kartę to ja sobie mogę sam wysłać do sprzedawcy, a nie że on mi grzebie przy sprzęcie pod pretekstem podbijania karty.
To też racja Temu właśnie powinien wysłać telefon tak jak mówił
Przepisy mówią tak.
"W przypadku zakupu telefonu, który jest dostarczony przesyłką
pocztową/kurierską, niewypełniona Karta Gwarancyjna nie stanowi
przeszkody dla korzystania z uprawnień gwarancyjnych. Warunkiem
korzystania z gwarancji jest przedstawienie faktury zakupu i oryginału
Karty Gwarancyjnej"
No tak Tak jak pisałem, jeśli masz fakturę to nie ma potrzeby podbijania karty gwarancyjnej, jeśli masz paragon to powinna być podbita karta gwarancyjna lub na paragonie powinny być wszystkie dane telefonu, jak pisałem
6 zł czy 100000zł co to za różnica? Obsługa zawsze powinna być sprawna, miła. I ten dziwny tekst sprzedawcy "niemożliwe żeby 1 był uszkodzony" no przepraszam... Skoro źle działa to jest uszkodzony, i podlega wymianie bądź zwrotowi pieniędzy, nie ważne czy to jest warte grosz czy więcej. Ktoś pisał, że nie powinno się zniechęcać do sklepu ponieważ może się zdarzyć jakiś niemiły pracownik, oczywiście, ale w tym przypadku szef powinien przeprosić klienta bądź coś w tym stylu, i uznać "reklamacje", a pracownik powinien dostać jakieś upomnienie Oczywiście to tylko moja opinia