-balrog-

No tak, nie pomyślałem o padzie ale z myszką i klawiaturą siedząc przy kompie zdaję sobie sprawę że nie ma idealnego rozmieszczenia. No trudno, pewnie dam je tak, aby tylne były tam gdzie żółte na rysunku, a co będzie w grach to będzie, przynajmniej do filmów będzie dobrze rozmieszczone dzięki za poradę.

Zdaję sobie sprawę z tego, że nie jest to rozmieszczenie idealne, ale... jak w takim razie ludzie grają na głośnikach 5.1? Trudno mi sobie wyobrazić, że stawiają komputer na środku pokoju z ciągnącymi się kablami...

Witam, mam pytanie jak rozmieścić głośniki 5.1. Otóż niedługo kupię sobie Geniusy sw-hf 5.1 5200 i planuję je rozmieścić w pokoju. Załączam rysunek jak wygląda mniej więcej pokój, jaki mam plan i osądzicie, czy dobry Głośniki chcę mieć w miarę dobrze rozstawione zarówno do telewizora jak i grania w gry komputerowe. Moje poprzednie głośniki 5.1 mam w mniejszym, kwadratowym pokoju i tylko podłączone do komputera dlatego nawet siedząc przy komputerze a nie na środku pokoju wydaje mi się, że dobrze grały. Niedługo jednak zmienię pokój na większy i bardziej prostokątny i nie wiem czy siedząc przy komputerze tylne głośniki nie będą po prostu za daleko. Chciałbym zaznaczyć, że tylko pod tą ścianą co narysowałem PC i TV wchodzi w grę postawienie kompa i telewizora- inne to albo okno albo balkon albo po prostu mi nie pasuje. Telewizor będzie trochę obok i wyżej nad komputerem (jeszcze go nie mam), natomiast komputer mniej więcej na środku prawej ściany. Obok komputera (lub pod biurkiem, jak mi się zmieści) chcę dać subwoofer (kolor pomarańczowy), i centralny (kolor zielony), głośniki przednie w rogach (kolor czerwony). Nie wiem natomiast jak rozmieścić tylne głośniki- czy w rogach z tyłu (kolor fioletowy) czy mniej więcej na wysokości moich uszu po bokach i troszkę z tyłu od kanapy na której będę oglądał filmy i przez to trochę bliżej też komputera (kolor żółty). Jednak tak czy inaczej głośniki tylne będą jakieś kilka metrów ode mnie jak będę grał w gry i nie wiem czy nie jest to za daleko i czy zwykłe podkręcenie ich głośności wystarczy. Jak radzicie? Aha i z góry zaznaczam, że już jestem zdecydowany na 5.1 (lubię ten efekt) i nie piszcie mi postów w stylu "bierz 2.0/2.1"

Dzięki za odpowiedź, jeszcze w sprawie wyjaśnienia: 1) Piszesz tylko o tym Audiotraku Maya U5 że go raczej nie polecasz, a nie pisałeś nic o tej drugiej karcie zewnętrznej, Creative Sound Blaster X-Fi Surround 5.1- pominięcie z Twojej strony oznacza, że jest jeszcze gorsza wg Ciebie od Maya U5 i nie ma sobie co nią głowy zawracać czy tylko ją przeoczyłeś? Bo jeśli ten Asus Xonar DX faktycznie będzie (przy tych Geniusach) zauważalnie lepszy od tych zewnętrznych, to go wezmę, aczkolwiek miałem nadzieję, że kupię dobrą w tej cenie zewnętrzną 5.1 która obsłużyłaby i komputer i w razie potrzeby laptop... 2) I jak rozumiem, ten Asus Xonar DX będzie wyraźnie lepszy od mojego SB Audigy i przez to opłaca się go kupić? Bo ktoś inny mi z kolei powiedział, że o ile nie siedzę na integrze to nie ma sensu dokupywać lepszej karty, bo na tej klasy głośnikach różnicy i tak za bardzo nie uświadczę.

Czyli z kart zewnętrznych z tych co podałem to nie brać ich pod uwagę? Asus xonar dx/d1 będzie znacznie lepszy? I jest dużo lepszy od tańszych Xonarów? Z tego co czytałem po necie, to Xonary częściej są polecane do muzyki, a do gier Creativy, nie wiem jak z filmami, czy możesz to potwierdzić? A co do głośników- poszperałem na necie i w nowszym modelu Genius SW-HF 5.1 5200 poprawili to, że zapamiętuje ustawienia w trybie gotowości a rażący w oczy w poprzednich modelach wyświetlacz po jakimś czasie się przygasza. Mało jest o nim opinii i tylko jedna recenzja, ale na podstawie tego co czytałem wydaje się też, że obniżenie mocy subwoofera miało spowodować, że dźwięk ma być bardziej wyrównany, bez nadmiernego wybijania się jakiś tonów i pewnie będzie sprawował się lepiej ogólnie w muzyce (podobieństwo do modelu Genius SW-HF 5.1 5050 V2, a przynajmniej podziale mocy na satelity i suba, swoją drogą szkoda że już go nie produkują, bo można było je kupić za niecałe 400zł), natomiast model Genius SW-HF 5.1 6000 z powodu mocnego suba miał być bardzo dobry do filmów, gier, ale już mniej do muzyki, chyba że klubowej. A i jeszcze jedno- ludzie na forach coś piszą, aby podłączać głośniki z kartą przez jakieś wyjścia analogowe, optyczne itd. bo lepsza jakość dźwięku- może ktoś mi wytłumaczyć o co w tym chodzi? Do tej pory po postu wkładałem kabel do gniazda, nawet nie wiem jakiego.... i jakoś grało

Te karty dźwiękowe to jakieś niespotykane, w sklepie o nie ciężko, w dodatku chyba oba modele nie pasują do 5.1, a ten drugi jest też dosyć drogi :/ Do czego głośniki? Tak jak napisałem, do wszystkiego po trochu. Wiem, że do muzyki najlepsze jest stereo, ale zależy mi na głośnikach 5.1 i na pewno taki zestaw wezmę- pytanie tylko który. Nie jestem zapewne jakoś bardzo wymagający, skoro do tej pory byłem zadowolony z 5.1 za jakieś 200zł w połączeniu z SB Audigy. Co do Geniusów- dziwnie prawisz, z tego co widziałem oba modele są z reguły chwalone, czasem mniej a czasem bardziej ale generalnie jednak odbierane pozytywnie (choć np. w przypadku starszego modelu 6000 narzekają na brak pamięci ustawień i - dla tych co nie lubią- podbity bas kosztem wysokich tonów, natomiast zeszłoroczny model 5200 nie jest ma jeszcze tak wielu opinii- no i są to opinie zaraz po zakupie a nie z wielu lat użytkowania). Myślę, że należy sobie zdać sprawę z tego, że o ile głośniki za 500zł dla mnie to już znaczny wydatek i (wydaje mi się) dość duża różnica w stosunku do dotychczasowego sprzętu, to dla audiofila to pewnie rzecz niewarta zainteresowania, dlatego też przymknę oko na jakieś niedoróbki w wykonaniu. Poza tym w tym przedziale cenowym właśnie są tylko różne modele Geniusów, Logitechy czy Creativy to albo o połowę tańsze plastikowe satelitki albo dochodzący do prawie 1000zł sprzęt. A jak pisałem, raczej używek nie biorę pod uwagę (choć nawet z nimi jest ciężko, chyba że coś bez jakiejkolwiek gwarancji).

Witam, nadszedł czas, abym zmienił wreszcie swoje stare, bo ponad 10 letnie głośniki Manta MM1500 (audiofile niech nie plują w monitor, byłem z nich zadowolony ), które mimo że grają nadal to trochę już zaczęły szwankować. No i mogę dać trochę kasy na coś lepszego. Jako że przyzwyczaiłem się do dźwięku przestrzennego, planuję znowu wybrać zestaw 5.1. Posiadam również kartę dźwiękową Sound Blaster Audigy (SB0092). Czy warto ją będzie zmienić, o to spytam się później. Ogólnie sprzęt ma służyć do gier, muzyki (bardzo różnej- w zasadzie tylko z wyjątkiem rapu i jakiejś ciężkiej muzy klubowej, lubię jednak czasem ostre walnięcie basu ale i subtelność wysokich tonów), jak i do filmów- czyli do wszystkiego po trochu. 1) Głośniki chciałbym raczej nowe. A z takich do 500-550 zł to wg mnie sensownymi propozycjami byłyby Geniusy SW-HF 5.1 6000 http://www.skapiec.p.../50/comp/333799 lub Genius SW-HF 5.1 5200 http://www.skapiec.p...gallery-image-1. Które polecacie? Droższe nie wchodzą już w grę, bo inne nowe kosztują już koło 1000 zł. 2) Według mnie sprawa nieco bardziej komplikuje się z kartą dźwiękową. Przede wszystkim chciałem spytać, czy kupując choćby takie głośniki jak wyżej wymienione Geniusy usłyszę wymierną różnicę w jakości dźwięku między swoją starą kartą a jakąś do 200 zł? I czy opłaca się ją zmieniać. Ale nawet jakby się nie opłacało zmieniać, to i tak napiszcie jakieś propozycje, bo być może dałbym starą rodzicom razem z głośnikami. Jeśli chodzi o propozycje, to chętniej kupię kartę nową, ale jeśli miałaby się trafić jakaś naprawdę sporo lepsza używka, najlepiej z co najmniej półroczną gwarą, to też może być. Robiłem sobie smaka na kartę zewnętrzną, gdyż przydałaby się i mi, jak i mojej przyszłej żonie, która ma laptopa i głośniki stereo Genius SP-HF 1255A, przez co mógłbym ją podpinać gdzie chcę (bo nie ukrywam, na integrze laptopa nie brzmią one idealnie). Wśród kart zewnętrznych 5.1 znalazłem właściwie tylko 2 propozycje- Creative Sound Blaster X-Fi Surround 5.1 Pro http://www.skapiec.p.../5/comp/1542894 oraz Audiotrak Maya U5 http://www.skapiec.p.../5/comp/4914381 Czy są to dobre propozycje? Słyszałem skrajnie różne opinie na temat tych kart. Większość osób je chwali, w przypadku Maya U5 spotkałem się z opinią że bije nawet wiele Xonarów, ale niektórzy z kolei piszą że są niewiele lepsze od integry (tzw. "integra na usb"). Więc ja już nic z tego nie wiem Fajnie byłoby mieć kartę zewnętrzną, jeśli jednak ma to być kiepski wybór to polećcie mi jakąś kartę wewnętrzną. Naczytałem się trochę o tym, że generalnie Creativy są do gier, a Xonary do muzyki. Słyszałem, że Creativy mają jakieś różne upiększacze, które jednak powodują, że dźwięk jest też mniej naturalny, podbijają też trochę niskie tony (także nie wiem czy byłby to dobry wybór do tych Geniusów 6000, jeśli rzeczywiście dominują w nich niskie tony) Szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy ten mój Sound Blaster Audigy wykorzystuje jakieś efekty (sterowniki kX projekt 3551) a jeśli nie, to pewnie mi ich nie potrzeba i wolałbym lepszą jakość dźwięku np. w muzyce. Z drugiej jednak strony jakbym miał mieć je "za darmo" to może i nie pogardzę, a słyszałem że Xonary mają czasem problem z grami (mam Windows 7, za jakiś czas pewnie 8.1). Także czekam na Wasze propozycje, bo wśród kart wewnętrznych jestem jak dziecko we mgle Aha- jeśli np. miałbym mieć dobrą kartę za np. 120zł a za 200zł miałbym mieć prawie identyczną a droższą, różniącą się jakimiś pierdółkami, to pewnie wolałbym tańszą. A i jeszcze jedno- nie planuję zakupu słuchawek poza takimi do Skype, także karta dźwiękowa ma być przede wszystkim dobra dla głośników Z góry dzięki za porady