Ja niedawno miałem podobny problem i zdecydowałem się na V55. Tylko jedna rzecz - ja nie szukałem słuchawek basowych. V55 mają bas podbity, ale nie na tyle by przyćmić pozostałe pasma - stąd może opinia, że jest słaby. Natomiast K518 dla odmiany w ogóle nie miały w moim odczuciu góry, której w V55 nie brakuje (no i pomijam fakt zerowej wygody AKG). XB600 (i to ZUPEŁNIE inny model i seria niż V55) to już w ogóle poduszkowce i o ile nie miałem styczności (miałem tylko XB400 na uszach), tak przy tej ilości basu raczej nie można mówić o jakiejkolwiek uniwersalności. Co do tłumienia natomiast, to w dużej zależy jak ci słuchawki na uszach siedzą, bo to wszystko modele nauszne. V55 są tu niezłe i w sumie nic więcej. Chodzę w nich po centrum Katowic i jakoś strasznie głośności nie podbijam. XB600 z tej trójki będą pod tym względem pewnie najlepsze z racji konstrukcji, a K518 nie mogłem pod tym względem przetestować. Podsumowując, V55 z tej trójki wygrywają jeśli idzie o uniwersalność. Bas pozostałe dwie pary mają pewnie "lepszy", ale to nie znaczy, że będą lepiej grały.
Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka