Cześć wszystkim, posiadam głośniki firmy creative, przez pierwsze ok5 lat chodziły idealnie, jest to zestaw 5.1, lecz od jakiegoś roku zauważyłem że jednak podniose bass(na regulatorze) na ponad ok 25% to głośniki nawet jak ciszej muzyka leci zaczynają "charczeć", kiedy dodam więcej basu, albo podwyższę dźwięk(na pokrętle) to nagle subwoofer sobie "strzeli" i w głośnikach zamiast muzyki to słychac jakby sam bass bez dźwięku i tak "syczą" jeszcze:D, kiedy "pierdykne" z pięści w subwoofer to nagle naprawia się to, lecz po chwili znowu się tak dzieje. A kiedy chce dodać więcej niż 25% basu, oraz głośniej muzyke to juz wgl z głośników szelesty, subwoofer pierdzi i zagłusza głośniki(nie ma muzyki w nich tylko jakby sam cichy, chuczący podkład).
Co tu może byc nie tak? Zdaje mi się , że jakaś część w subwooferze poszła, ale jaka?
Dodam, że jak puszcze muzykę głośno, bez bassu, to nie dzieję się to, lecz wystarczy ze dodam lekko bass, to juz subwoofer "pierdnie" i zagłuszają się głosniki...