Skocz do zawartości

senego

Zarejestrowany
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez senego

  1. Witam. Niedawno kupiłem w Empiku słuchawki Soundmagic P30. Wcześniej męczyłem się jakiś czas z Creative Fatality po uszkodzeniu Soundmagików PL30. Niestety przez pierwszy tydzień nie miałem możliwości dokładnego ich sprawdzenia. Dźwięk jednak niespecjalnie mnie zadowalał, przekonany byłem, że muszą się wygrzać. Teraz jednak, po około miesiącu, muszę stwierdzić, że cały czas coś zdecydowanie mi nie pasuje. Mianowicie mam wrażenie, że jedna słuchawka niedomaga, podczas słuchania czuję jakbym miał powietrznego bąbla w lewym uchu (coś mniej więcej jak niedociśnięte do końca dokanałówki, odruchowo już poprawiam ułożenie słuchawek, nic to jednak nie daje). Już zastanawiałem się czy to wina wadliwego słuchu, jednak po zamianie stron wciąż odczuwam wyraźny dyskomfort podczas słuchania. Nie zdarzyło mi się jeszcze coś takiego wcześniej. Słuchałem muzyki "mono" - problem wciąż występuje. Niestety ale żeby zauważyć ten problem trzeba chwilę posłuchać, jest on dość niewielki, jednak odbiera mi przyjemność ze słuchania. Mój brat niczego nie zauważa - on jednak zdarzało się, że czerpał przyjemność ze słuchania muzyki z głośno nastawionych nausznych leżących na stole, kolega natomiast odnotował pewne braki - mam nadzieję, że nie przez siłę sugestii. Zastanawiam się co zrobić w takiej sytuacji? Chciałbym się dowiedzieć czy można jakoś obiektywnie stwierdzić jak zachowują się słuchawki - głośność po obu stronach, poszczególne pasma itp. Zastanawiam się też co jeżeli słuchawki są rzeczywiście wadliwe - mam się udać wtedy do Empika czy gdzieś je wysłać do producenta? Dodaję, że słuchałem muzyki na dwóch źródłach, w obydwu występuje ten problem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności