ifiwereu

Chętnie odkupię Sansa Fuze (bez plusa) za rozsądną cenę i w ''sensownym'' stanie.

Jak w tytule. Chętnie kupię odtwarzacz sansa fuze (bez plusa), działający i w rozsądnej cenie. Ewentualnie może jest ktoś, kto się zna na naprawie takowego (najlepiej w Krakowie, choć niekoniecznie) albo chociaż będzie w stanie doradzić czy to ma jakiś sens? Zainteresowanych zapraszam na PW.

Dzięki za odpowiedzi O b100 słyszałam, ale właśnie wolałabym coś z fizycznymi przyciskami No cóż, poczekam jeszcze trochę, zastanowię się i zdecyduję czy dokupuję baterie czy jednak odtwarzacz. A co do tej literówki Nie wiem, jak to się stało

v4.0 XXLG1 Ultimate od jednego z użytkowników bada-world.pl Soft mam już jakieś 5 miesięcy, a z baterią zaczęły się cyrki może ze 3 tyg. temu, sam telefon ma jakieś 2,5 roku

No, mój Wave już trochę ma za sobą i widzę, że bateria zaczyna szwankować (mam nadzieję, że to nie wina telefonu) więc i tak muszę dokupić baterię. Obecnie ładuję go codziennie, mimo, że nie korzystam prawie wcale. Nawet muzyki ostatnio nie słuchałam a idąc na uczelnię od 8 do 20, wracam z 5%... Inna kwestia, dla której wolę jednak odtwarzacz to to, że w moim Wave zainstalowałam inny soft, który mi najbardziej odpowiada ale jednocześnie byłam świadoma, że wiele osób miało problemy z restartem. U mnie przy słuchaniu muzyki np. w zimie telefon też lubi się restartować. Normalnie mi to nie przeszkadza bo nie występuje podczas rozmów czy pisania smsów. Softu nie zmienię Dlatego wolę dokupić sobie jakiegoś playera

No u mnie metalu raczej nie jest dużo, może jakieś 10-15 % z całości, Wave bym zostawiła, ale chodzi o baterię, którą mi zżera niemiłosiernie a niestety telefon mi jest bardziej potrzebny

No właśnie, jak bez slotu to 8 GB to zbyt mało To, że używany nie przeszkadza mi, o ile nie wygląda zbyt tragicznie Zastanawiam się czy jest bardzo duża różnica w dźwięku dla laika w tamtych odtwarzaczach, na tyle, żeby warto było dopłacać np. do S100 zamiast Fuze?

Witam Chciałabym kupić jakiś odtwarzacz do 400 zł ale, że się nie znam zdaję się na Waszą opinię. Muzyka? Rock, punk, punk rock, delikatny metal, czasem zdarzy się coś klubowego ale rzadko. Nie umiem opisywać dźwięku, ale odkąd padł mi mój poprzedni player używam Wave 8500 i pasuje mi ten styl grania. Czyli mogłoby to być coś podobnego do falowego dźwięku. Bas jak najbardziej, ale też nie chciałabym, żeby był bardzo dominujący. Co do słuchawek używałam Soundmagic PL11 a wcześniej JBM MJ800. Czytam dużo tematów tu i widzę, że polecacie Clip'a, ale ostatnio miałam okazję go trochę "pomęczyć" i niestety jego rozmiar jest dla mnie przeszkodą, potrzebuję czegoś większego. Clip plus też odpada. Czyli głównie zależy mi na : -pamięci - jeśli bez slotu to min. 16 GB, ze slotem może być i 2 GB -czasie grania - min. 12-15 h bez ładowania -koniecznie ekran (i większy niż w Cipie) -fizyczne przyciski byłyby lepsze, ale dotykowe (lepiej pojemnościowe) też nie są jakimś mega problemem -wygląd - lepiej, żeby był większy ale cieńszy niż na odwrót Z tych co wypatrzyłam to : -Sansa Fuze -Samsung R1 -iRiver e300 , s100 -iPod Video 5/5,5g Może jeszcze coś innego polecicie? Szukałam P3 ale nigdzie nie mogłam znaleźć (o ile są 16 GB w ogóle). Który z nich wybralibyście?