Witam,
Planuję zakupić słuchawki wokółuszne zamknięte w budżecie do ok. 400zł. Słucham rocka, metalu, czasem trochę elektroniki, rapu. Używane będą w domu (Xonar DS) i w pracy (m.in. stąd zamknięte - odgrodzenie się od ludzi). Zależy mi na wygodzie, bo pewnie będę z nich korzystał przez parę godzin dziennie. Do tej pory miałem Koss UR-40, ale to półotwarta konstrukcja i moim zdaniem brakuje im basu i są średnio wygodne.
Do tej pory odsłuchiwałem:
- Takstar PRO80 - bardzo lekkie i wygodne, ale dźwiękowo nie spodobały mi się
- Shure SRH440 - całkiem wygodne, ale grały płasko a wysokie tony były nieprzyjemnie
- ATH-M40X - póki co mój faworyt, całkiem solidnie wykonane, całościowo podobało mi się jak grały (no i basik zdecydowanie najlepszy z tych 3 ), ale były z kolei najmniej wygodne - troszkę za płytkie pady jak na moje uszy, ale jak nie znajdę nic innego to kupię te słuchawy. Podobała mi sie też ich składana konstrukcja i to że nie odstawały z nich żadne kabelki (jak to ma miejsce np. w dwóch pozostałych).
Czy w tym budżecie jest jeszcze coś wartego uwagi? Czy może wziąć M40X i zmienić pady na inne (nie wiem czy się da)?
Pozdro