Skocz do zawartości

shizzot

Zarejestrowany
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

1 Neutral

O shizzot

  • Urodziny 17.07.1996

Dodatkowe

  • odtwarzacz
    zrootowany SGS3
  • słuchawki
    Sony MDR-MA900
  1. shizzot

    Fafanculen

    Zakupiłem O2. Bardzo miły kontakt. Forumowicz uczciwy i rzeczowy. Naprawdę polecam
  2. Hohoho witajcie Kupię wzmaka do moich soniaczy: 1) MDR-MA900 mają tylko 12 omów impedancji ( właściwie to nawet 8 gdyby obejść rezystory wyrównujące opór na wyjściu wzmacniacza ) więc potrzeba mi wzmaka klasy A który potrafi dać duże natężenie (np. coś na AVT2850) 2) Niestety kiepsko u mnie z funduszami dlatego stawiam na DIY ( najlepiej używkę ) Pozdr PS. Z racji braku stażu na forum spokojnie mogę się umówić na aukcję na pewnym portalu
  3. Dzięki wszystkim za pomoc. Ostatecznie S3 zostaje ze mną. Jedyna wątpliwość, którą jeszcze miałem, została rozwiana tutaj. W S4 też był problem ze słuchawkami o małej impedancji, które potrafiły "skwierczeć" przy głośniejszym słuchaniu. Okazało się to kwestią software (update rozwiązał problem). Wnioskuję więc, że S3 również doczekał się właściwej aktualizacji.
  4. Nie słucham zwykle dużo, nie przewiduję też nadmiernego korzystania z wszelakich dobrodziejstw smartfona, więc baterii raczej styknie.
  5. Tak właśnie to sobie mniej więcej wyliczyłem Nie wiadomo tylko, jak to stwierdził kolega trochę wyżej, czy warto się w takie kombinacje bawić (czyt. moje pytanko nr1)
  6. Serdecznie witam. Posiadam nowego Samsunga Galaxy S3 I9300 (Wolfson) i zastanawiam się, czy nie opłacałoby się go opchnąć, a uzyskane fundusze zainwestować w Sansa Clip (slot na micro SD niezbędny), do niego wzmak, oraz jakiegoś "chińczyka" do robienia wszystkiego oprócz odsłuchu utworów. Zestaw do muzyki chciałbym urządzić pod Sony MDR-MA900 (lub inne wygodne, nie pocące ani nie gotujące uszu, prezentujące przepiękną scenę, stosunkowo łatwe do napędzenia słuchawki o świetnym stosunku cena/jakość ), które zamierzam kupić gdy uzbieram trochę kasy. Moje pytanka w punktach: 1) Jak się ma sq S3 ze wszystkimi software'owymi sztuczkami do Clipa na ampie i rockboxie? - S3, ze względu na różne DAC'e i software do odtwarzania zbiera czasem baty a czasem kwiaty. Uściślijmy więc, jeśli zostanę przy S3, to tylko z wszelkim polepszającym go oprogramowaniem. 2) MA900 mają malutką impedancję 12 omów, a podobno S3 ma problem ze słuchawkami o małych impedancjach, ktoś może potwierdzić? Ewentualny wzmak/DAC rozwiązałby problem? 3) Czy ktoś miał styczność z tymi smartfonami z Dalekiego Wschodu? Niektóre modele mają porządne specyfikacje, zbierają pozytywne opinie, a do tego kosztują połowę tego co markowe odpowiedniki. Nie chciałbym sprezentować sobie bubla ;p Z góry dziękuję.
  7. Witam, chyba trochę zamieszam, ale chciałbym polecić słuchawki, które nabyłem w czerwcu tego roku. Są to dosyć mało znane cany Numark PHX. Kolega stwierdził, że potrzebne mu są słuchawki do wszystkich gatunków muzyki. Numarki oferują naprawdę spore możliwości eq, a przy tym do zestawu wchodzą dwie pary padów (pseudoskóra i welur), co umożliwia jeszcze więcej grzebania w sygnaturze dźwiękowej. Przeczytałem, że planujesz kupić AT M50. Tak, są to lepsze słuchawki, ale żeby naprawdę dobrze zagrać, potrzebują wzmacniacza, a dobrych wzmacniaczy nie dają gratis do "Kaczora Donalda" W tym temacie na Head-fi (który również polecam przeczytać) znajduję się takie oto zdanie: 'For those who would end up going insane asking ‘what if’ when using the ATH-M50 unamped, there’s the Numark PHX Pro.'
  8. Dzięki wszystkim za odpowiedzi. No więc nie będę się rozwodził. W ostatnim czasie mnóstwo czasu spędziłem na czytaniu o przeróżnych modelach słuchawek. (W tym również o tych polecanych przez Was) Skończyło się na tym, iż ze względu na znalezienie świetnej oferty (116zł+wysyłka) zdecydowałem się na produkt firmy znanej przede wszystkim w środowisku DJ'skim, który nosi nazwę Numark PHX. Nie mam zamiaru zbytnio się nad nimi rozwodzić dopóki nie dojdą (recka? ). W skrócie to, co o nich wyczytałem: Jakość wykonania dobra, w zależności od zestawu producent oferuje dwa (krótki oraz ze złączem USB ze zintegrowaną kartą dźwiękową) lub trzy (krótki, długi i spiralny) odłączane kable z kątową wtyką mini jack oraz przejściówkę do jacka. Do wyboru mamy dwie pary odkręcanych padów z weluru lub pseudoskóry. Z pseudoskóry wykonany jest również woreczek na słuchawencje, które umieszczamy tam po ich uprzednim złożeniu. Słuchawy te, podobnie jak JTS HP525, zdają się lubić agresywne granie. Ich bas jest solidny, rozbudowany i szybki, stanowi dobrą podstawę dla reszty sygnatury dźwiękowej. Średnica - bujna i nieco wysunięta do przodu, mimo to dosyć neutralna tonalnie i zaskakująco transparentna. W niektórych utworach można doszukać się odrobiny sybilacji. Góra - dość rozbudowana, nieco iskrząca. Ciut brak w niej polotu. Separacja instrumentów ogólnie bdb. Dla chętnych ^ Tu jest o nich nieco dokładniej
  9. Witam Forumowiczów! (już po raz drugi ale temacik w złej sekcji założyłem więc go sobie szybciutko przeniosłem ) Od razu pragnąłbym zaznaczyć że w kwestii słuchawek jestem destylowanym nubem. Chciałem kupić sobie pierwsze porządniejsze słuchawki i ze względu na wyśmienite recenzje ostro napaliłem się na HD661, lecz potem wyczytałem iż po dłuższym wygrzaniu tracą na jakości dźwięku. W prawdzie napisałem do 300zł ale przydałaby mi się również karta pamięci 32gb której cena oscyluje gdzieś w granicach stówy. Jak będzie trzeba to się bez niej obejdę Zapewne zaraz posypałyby się odpowiedzi typu "zależy jakie brzmienie lubisz" No więc jak już pisałem w kwestii audio moje doświadczenie jest na poziomie -3 dlatego naprawdę trudno jest mi to określić. Słucham przeważnie rocka, ale raz na jakiś czas wielką radość sprawia mi kawałek klasyki, breakbeatu czy dubstepu (wszystko z głośników). Z tego powodu zdaje mi się że poszukuję pary (bardzo) dobrych, nausznych, uniwersalnych słuchawek portable w rozsądnym przedziale cenowym. Będę słuchał na moim wysłużonym telefonie BB 9700 Btw, czytając conieco o HD661 przez oczy kilkakrotnie przemknęło mi parę nazw porównywanych do SL słuchawek, lecz nie przypominam sobie by ktokolwiek pisał coś o Philips O'Neil The Stretch. Chodzi mi o pierwszą generację, której ceny ostatnio zapikowały na łeb na szyję. W necie widziałem sprzeczne opinie co do jakości dźwięku. Poza tym w większości opinie te były wystawiane przez dzieciuchy porównujące je do tych pseudoskejcikowatych beatsów i skullcandy. Może kto z Was jest w stanie wypowiedzieć się o nich bardziej obiektywnie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności