Mitzu

Rozumiem i jeszcze raz dziękuje za radę. Pisałem ten temat z pewnością, że kupie mimo wszystko t-jays two, a wychodzę z pewnością, ze nabędę e10 . Pozdrawiam Mitzu

I to lubię, prawie na pewno to je kupię. Dzięki wielkie za pomoc. A jeszcze ostatnie pytanie moje , opłacało by się dołożyc 50zł i zamiast E10 kupic PL50? Czy to by byla wielka różnica, raczej tak nie zrobie, bo te E10 są bardzo dobre z tego co czytam, ale wiedziec warto.

O chyba mnie przekonaliscie do nich. A co do tych dwóch metalowych utworów to np. Slipknot - Psychosocial i Avenged Sevenfold - Turn the other way. Dzięki

Jeszcze jedno, może głupie pytanie, co do tych słuchawek: http://www.3kropki.pl/p/4/8/0/jays_t_jays_two.php wątpię żeby były nie oryginalne w takim sklepie, ale skąd taka cena? Gdy w innych sklepach są po 269 zł?

Chcę kupić słuchawki do 170zł, słucham głownie metalu i rocka, ale też hip hopu.

Wiesz t-jays'y two, maja inny kabelek - cieńszy. Cena jest porównywalna,a z tego co wyczytałem to mają lepszą jakość dzwięku. Ale chciałbym usłyszeć opinie też posiadacza t-jays'ów. A poza tematem, czy te pianki Comply dużo dają w a-jaysach 3 w porównaniu ze zwykłymi silkonami?

Witam wszystkich użytkowników forum. Przybyłem na to forum w poszukiwaniu rady, które słuchawki wybrać: Jays a-jays three czy Jays t-jays two? A-jays'y 3 wydają mi się wytrzymalsze z troszkę gorszą jakością, ale czytałem, że ten płaski kabel nie pozwala biegać w nich, a to dla mnie ważne, więc dlatego bardzo proszę o doradzenie w zakupie. Pozdrawiam Mitzu