Skocz do zawartości

Kevoo

Zarejestrowany
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kevoo

  1. Ja akurat długo szukałem brzmienia słuchawek, które mi odpowiada. Natomiast co do kabli mam podobnie
  2. No generalnie ludzie szukają brzmienia, niektórzy kupują kable po kilka tys., więc pytanie w stylu "po co Ci nowe słuchawki, przecież masz już jedne, zepsuły się?".
  3. Pytanie choć ironiczne to chyba nie na miejscu na tym forum 😂 Ale zaspokajam ciekawość i nie był zbalansowany, plus Combo iFi Zen DAC + CAN podobno lepiej gra po balansie, zobaczymy 😉
  4. Nie, bo słuchawki były pierwsze, więc to wtyk nie pasuje 😂
  5. Okej, dzięki za odpowiedź Co resztę tak śmieszy? :d
  6. Cześć, Zamówiłem kabel z Forza Audioworks, przy zamówieniu zaznaczyłem na ich stronie, że do słuchawek Audeze LCD. Przyszedł mi właśnie kabel i wtyk jest niekompatybilny. Czy ja mam mieć do tego przejściówkę jakąś czy dali mi zły wtyk? Z góry dzięki za odpowiedź.
  7. Nie no dla mnie dźwięk zimny nie równa się jasny i ciemny nie równa się ciepły. Dla mnie dźwięk ciepły to podniesione pasmo w granicach midbassu i dolnej średnicy, natomiast dźwięk ciemny to zrollowane wysokie. No i analogicznie zimny i chłodny. Więc dodałem w 4-6k żeby było jaśniej (mniej ciemno) i chcę dodać kablem w midbassie i dolnej średnicy jeszcze, żeby było cieplej (mniej chłodno). Ale może mylę terminologię to niech mnie ktoś poprawi.
  8. Dobra, ponieważ chciałem przetestować pełnowymiarowe planary najpierw, to są. Kupiłem Lcd-x w nowej rewizji. Mam jeszcze th900 na świeżo w głowie, więc mogę na szybko porównać. Lcd-x z pudełka już grały fajnie, ale po niewielkiej equalizacji jest genialnie. Przede wszystkim trzeba podnieść w okolicach 4-6k bo inaczej dźwięk był bardzo zamknięty, za ciemny (szczególnie, że przypominam przechodzę z fostexów ), tak to się otworzył i jest elegancko. Obniżyłem też w okolicach 11-12k, bo troszkę było ostro, ale to i tak nie była liga fostexów, nie nazwałbym tego nawet sybilizacją. Tu ziomek na live equalizuje i tym się kierowałem. Okej to najpierw rzeczy podobne. Scena bardzo podobna do fostexów, jeżeli gdzieś miałaby być większa to o dziwo w fostexach, ale bardzo podobna generalnie. Separacja podobna. Izolacja w sumie podobna xd. Dużo słyszałem o planarnym basie i byłem przygotowany, że powali fostexy, a tu nie do końca. Jeżeli chodzi o subbas to wygrywają fostexy, natomiast nie jest to przewaga aż tak duża, jeżeli fostexom dałbym 10/10 to Lcd-x 9/10. I mówię tu już po equalizacji obu. Lcd-x nie potrafi zejść tak nisko lub nie potrafi zagrać rozdzielczo tak nisko. Nie jest to duża różnica ale uchwytna dla nawet niewprawnego ucha jak moje. Jednak poziom fostexów w tym temacie nie jest łatwo dościgalny. Natomiast cała reszta pasma bassu, od dynamiki, po uderzenie, midbass po stronie Lcd-x zdecydowanie. Dużo lepiej też mi się słucha EDM na nich, bo na fostexach było dla mnie za mocno na przykład. Średnica wróciła i jestem bardzo zadowolony, brakowało mi jej w fostexach (za daleko), góra też bardzo fajna, nie jest wycofana ani zrolowana na szczęście, ani też nie sybiluje, również na szczęście, idealna dla mnie. Jeżeli chodzi o dynamike i szybkość, to teoretycznie fostexy powinny być lepsze, ale nie wiem czy to kwestia midbassu dobrego, dociążenia średnicy, ale lcd-x wydawały mi się bardziej dynamiczne i szybsze. Czasem na fostexach słuchając metalu 80/90s było coś za wolno, coś tam brakowało uderzenia, szybkości i dynamiki (na nowszym metalu już było ok), natomiasto Lcd'ki grają wszędzie i dynamicznie i szybko. Super! Pady są dużo fajniejsze na LCD-X, wygodniejsze (i porządniejsze), wyważenie ciężaru jest idealne, nie sądziłem, że będzie aż tak dobre, nie czuć wagi, siedziałem 2h w nich i bardzo ok, trochę się bałem tej wagi, a tu zaskoczenie na plus. Szkoda że nie ważą tyle co th900 bo było by idealnie, ale i tak jest b.dobrze. Generalnie to spodziewałem się nokautu fostexów, ale nie do końca tak było. Technicznie to zbliżony poziom (w końcu również cenowy) i nie czuć jakiegoś przeskoku jakościowego, jednak Lcd-x'y wygrywają dla mnie zdecydowanie, wszystkiego teraz słucha mi się na nich bardzo dobrze, nic nie męczy, nie sybiluje i generalnie niczego nie brakuje. To są słuchawki w które chce mi się inwestować, chętnie ogarnę to nich jakiś kabel zbalansowany i może wymienię Ifi CAN na coś lepszego. Gdyby Fostexy były zestrojone na mniejszą (dużo mniejszą) V'kę przy zachowaniu ich wszystkich zalet to dałbym znak równości między nimi a LCD-X, a tak dla mnie zdecydowanie LCD-X>TH900. Generalnie po tej equalizacji (szczególnie 4-6k regionu), to one brzmią dość podobnie do fostexow(o tyle o ile wiadomo), zniknął ten mrok Audeze, jest zdecydowanie jaśniej. Teraz chętnie dodałbym im ciepła jakiś balansem na miedzi lub hybrydzie i powinno być miodzio. Ktoś może coś poleca?
  9. Tego się właśnie obawiam, ale chcę zminimalizować straty
  10. Kevoo

    Fanklub Fostex

    Okej, ja na Dekoni nie słuchałem, to nie wypowiem się osobiście
  11. Hmm, a tym i4 brakuje czegoś do metalu? Ataku, szybkości, dynamiki, pazura? Generalnie to szukam end game dla siebie, nie chcę żonglować słuchawkami, wolałbym się skupić na muzyce. A no i żeby to był end game jak za najniższą możliwą cenę oczywiście Wiem na pewno, że niestety musi to być przynajmniej pułap th900.
  12. Kevoo

    Fanklub Fostex

    Nie no ja w cuda nie wierzę, dociskałem pady, charakter zmienia się, ale nieznacznie, nie jest to żadne remedium na tak mocną V'kę, to mógłby być szlif do dźwięku, a tu trzeba by było zacząć od podstaw. Zresztą podobno na stockowych padach grają najlepiej. Serio ja miałem wielkie chęci, żeby to były moje ostatnie słuchawki, wolę skupić się na muzyce niż słuchawkach.
  13. No według recenzji i opinii to LCDi4 grają jak pełnowymiarowe, dlatego tylko one z IEMów wchodzą w grę.
  14. Z racji istnienia Audeze LCDi4 czy ktoś potrafi podać argumenty lub zasadność istnienia pełnowymiarowych słuchawek w cenie do 8-10 tysięcy, wyłączając kwestie finansowe? Jestem umówiony już na zakup LCD-X w sklepie, nowych za cenę 4,5 tysiąca, a niewiele dopłacając mam używki LCDi4, które są lżejsze, wygodniejsze, a podobno grają sceną i dźwiękiem jak pełnowymiarówki w podobnym pułapie cenowym. Jedyny argument prócz ceny, żeby kupić LCD-X to to, że mogę je zmodować na XC i mieć zamkniętę. Zastanawiam się czy nie robię błędu kupując lcd-x. Generalnie szukam, po szybkim romansie z th900, słuchawek do elektroniki, metalu, rocka, ambientów... w sumie to po prostu all-rounderów z naciskiem na metal i EDM. Co sądzicie?
  15. Kevoo

    Fanklub Fostex

    Ale one nie są zamkniętę!! No dobra na papierze są cholera, mój błąd
  16. Kevoo

    Fanklub Fostex

    Może za 20-30 lat jak będę mieć ubytki słuchu w górnych rejestrach(i nie tylko) to wrócę do th900, ale póki co jestem dość młody!
  17. Kevoo

    Fanklub Fostex

    Otóż to. Ale gusta mogą się różnić i rozumiem jeżeli komuś może pasować odchudzony, bardziej analityczny dźwięk. Ja w swoim opisie zaznaczyłem, że to moje zdanie, ja mam inne preferencje, więc pisanie o jakichkolwiek bzdurach z mojej strony jest trochę nietaktem, bo koledze wyżej musiałbym pożyczyć mój gust i uszy, żeby mógł się wypowiadać, że to bzdury.
  18. Kevoo

    Fanklub Fostex

    Szczególnie, że każdy słyszy ciu inaczej, dźwięk jest sprawą subiektywną i gusta się różnią. Ale dobrze, że podałeś argumenty to przynajmniej wiem co masz na myśli No i całe szczęście, że słuchamy tych samych kawałków to możemy jednoznacznie porównać.
  19. Kevoo

    Fanklub Fostex

    No ja dokładnie takie same mam zdanie i doświadczenie. Warto, ale nie wiązałbym z nimi przyszłości, ot krótki przelotny romans, nic więcej.
  20. Kevoo

    Fanklub Fostex

    No ja generalnie je sprzedałem z powodów z jakich cała reszta sprzedaje. Może od początku. Doświadczenia wielkiego z słuchawkami nie mam, bo generalnie moja droga wyglądała tak, że miałem parę tańszych par nausznych, doków, hd200 coś, CAL!, potem kupiłem Philipsy Fidelio M1 i na nich słuchałem sobie parę lat, były zdecydowanie za ciemne i brakowało im pazura(i całej reszty, ale dopiero teraz to wiem). Założyłem temat tu na forum z pomocą w wyborze słuchawek, chciałem LEKKO ciemne, muzykalne, miałem już kupować Ibasso SR2, ale nagle te fostexy pokrzyżowały mi plany i postanowiłem, że spróbuję. Zdecydowane przeciwieństwo tego co chciałem, ale okazały się bardzo ciekawym doświadczeniem i nie żałuję, że spędziłem z nimi ponad 4 miesiące. Na początku dokupiłem do nich DFB, myśląc, że w sumie wystarczy, po co mam więcej wydawać, jak łatwe je wysterować. Dźwięk w porównaniu z telefonu i DFB nie różnił się bardzo szczerze mówiąc. Na początku dziwnie mi się ich słuchało, skumałem co to scena (była ogromna) i separacja między instrumentami, zanim mój słuch się nastroił to trochę minęło - ciekawa przesiadka z M1 na TH900. Czegoś brakowało i kupiłem Ifi ZEN DAC do nich. Dobre połączenie, zwiększyła się muzykalność, stały się bardziej ciepłe, trochę dociążyło średnicę, mniej sybilowały, scena i separacja podobna, może ciut lepsza. O dziwo na minus jedna rzecz - subbas się zmniejszył, nawet nie tyle ilościowo co najniższe rejestry gdzieś mi lekko znikły. Dokupiłem jeszcze (co nie ma na zdjęciu) Ifi ZEN CAN. I myślałem, że będzie lepiej, ale nie do końca. Dźwięk się odchudził, ZEN CAN gra zimniej, a przez to, że one już i tak grają dość chudo, brakowało dociążenia midbassu i dolnej średnicy więc grało to gorzej, na plus funkcja xbass - o tu subbas robi robotę, wrócił ze zdwojoną siłą. Już wiem co ludzie mieli na myśli pisząc, że bas jest "thunderous". No grzmiało :D. Moim zdaniem trzeba się bardzo wpasować ze swoimi preferencjami i tymi słuchawkami, mają wąską przydatność jak dla mnie. Nie wiem po co są zamknięte, skoro nie izolują dobrze, nawet jadąc samochodem źle mi się ich słuchało bo za mało wygłuszały, nie posłuchasz sobie na nich jak ktoś jest obok, bo też wszystko słyszy. Co do gatunków to są świetne w muzyce filmowej i ambientach, dzięki nim zacząłem słuchać w ogóle tych gatunków, fajnie też sprawdzają się w nowszym mocnym metalu jak np. Impending Doom Murderer albo Archspire - Involuntary Doppelgänger - świetna separacja, dociążenie, ten subbas!, genialnie się słucha. Ale już na przykład w klasycznym rocku, metalu z lat 80s/90s jest tragedia, brak dociążenia, grają chudo, bez energii, wszystko sybiluje - wokal, hi-hat który wierci dziurę w głowie... Equalizacja nie pomaga niestety, sporo się nią bawiłem, więc albo nie pomogła, albo dźwięk się psuł, więc nie polecam. Średnica za bardzo wycofana, choć czysta, ale co z tego, jak za daleko, żeby się nią zachwycać. Chyba jestem bassheadem generalnie, ale w EDM w niektórych kawałkach ten bass był za mocny, czasem i w EDM jest wiele innych rzeczy do posłuchania niż sam bas, a on zagłuszał czasem wszystko (znów zależy od konkretnego kawałku, ale equalizować co chwilę na każdy kawałek mija się z celem). Rap wypadał nieźle, czasem brakowału wykopu( midbassu), a z funkcją Truebass na ZEN DACu, było już go za dużo. Klasyczna i jazz mi się podobały, fajna scena, ale nie jestem znawcą tych gatunków to nie będę się szerzej wypowiadał. Reasumując braki w midbassie, wycofana średnica i sybilująca góra(we dużej części tego co słucham) spowodowały, że poszły dalej. Na plus duża scena, dobra separacja, świetny subbas. Mam nadzieję, że komuś pomogę w wyborze i w ten sposób mogę odwdzięczyć się forum za pomoc. Teraz moje kroki kieruję w planary prawdopodobnie EDIT. A co jeszcze do wokalów to fajnie się słucha jak nie sybilują(kwestia konkretnego nagrania), choć czasem są za daleko, zależy od kawałka oczywiście
  21. Kevoo

    Fanklub Fostex

    Fajne te Fostexy th900, sprzedałem. .
  22. Kevoo

    Kupię ZMF Eikon

    Kupię ZMF Eikon.
  23. Dzięki za odpowiedź, aktualnie zmieniłem priorytety i przymierzam się do Th900, zobaczymy co z tego wyjdzie
  24. A dziękuję bardzo, na pewno przesłucham co będę mógł, wyrobię sobie opinię, to też trochę jak z piecami gitarowymi, jednym gra innym nie, jeden woli lampę, inny cyfrę, do jednego gatunku ten lepszy do drugiego inny, życie Dam znać co ostatecznie skompletowałem i jak to według mnie gra, czego brakuje, czy też nie!
  25. Dzięki za komentarz. Na pewno przejrzę ofertę i poczytam, ale wydaje mi się też, że rola DACA/AMPA jest często przeceniana, że to jest nie wiem 5-10% dźwięku? Generalnie, żeby nie psuł tego co się dzieje i napędzał dobrze dane słuchawki. Dlatego postanowiłem też uciąć budżet skoro chcę kupić Ibasso sr2, które napędzić jest łatwo i celuję w to co wyżej plus dochodzi Fiio K5 Pro i iFi Zen Dac. A, że ciekawy temat się nasunął mi o impedancji przy okazji szukania tego DACa to inna sprawa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności