spark13

Ten tekst, że korzystając z kasy samoobsługowej pracuję dla sklepu za darmo i jeszcze im płacę? Pewnie niejednego to zabolało. 

@bakus1233 ja idę do takiej kasy, dzięki której szybciej wyjdę ze sklepu. Dla mnie czas to pieniądz, a ten spędzony w sklepie to czas stracony. Mi nie robi różnicy, czy podczas kasowania towaru będę wykonywał jakieś ruchy, czy tylko przyglądał się pracy kasjerki. Póki co kolejki przy samoobsługowych są krótsze, a nieraz jest tak, że do klasycznej kasy stoją ludzie, a terminale wolne. 

Można też napisać, że płatności internetowe zabierają miejsca pracy paniom w okienku na poczcie albo w banku. W sklepach dojdą niedługo do tego, że za płatność "u pani" będą doliczać prowizję do sumy zakupów, jak kiedyś właśnie na poczcie była opłata za płacenie rachunków, przelewy, itp.

Odkopię. A powinno być odwrotnie. Za samoobsługę powinien być mały rabacik.