Baster

Może nuforce ne-770x?

Kup normalnego jacka i używaj przejściówkę, tak jak robiłeś do tej pory

Naprawa słuchawek (zakładam, że posiadasz lutownice w domu) jest bardzo prosta. Nawet jak nie masz zielonego pojęcia jak to zrobić to sam szybko się połapiesz. Jak się zapytasz wujka GOOGLE to on na pewno da ci odpowiedź. Podsumowanie: nowy jack- 2,5 zł (w każdym sklepie elektronicznym dostaniesz) koszulka termokurczliwa - 1 zł (patrz wyżej) satysfakcja z zaoszczędzonej kasy i z tego, że sam to zrobiłeś - BEZCENNE A co do M2 i PL11 to w moim odczuciu lepiej grały PL11

Nie kumam... szukasz nausznych a mówisz o dokanałowych. Jak nauszne to dołóż do akg k518 (bardziej basowe), one powinny spełniać twoje wymagania. A co do a-jays three to one grają bardziej górą i środkiem a wychodzi na to, że lubisz basowe słuchawki (a-jays two pod tym względem są lepsze).

Hmmm... Wydaje mi się, że słuchałem ich jak byłem kiedyś w mp3store. Z tego co pamiętam grały bardziej szczegółowym brzmieniem z lekko powściągliwym basem tzn. bas stara się nie wchodzić na inne pasma i jest bardziej punktowy a przez to brakuje mu głębi takiej jaka jest w lepszych słuchawkach z dynamicznym przetwornikiem. Dobrze to rozumiem?

A ja dzisiaj w Gdańsku dostałem piwko takie jak Lech Pils, które piłem jak byłem na turnieju międzynarodowym w Opalenicy pare lat temu (podobno dostępne tylko na Wielkopolsce). Według mnie bardzo dobre piwo.

Nie wiem czy ktoś proponował ale Ciechan Wyborny jest również dobry

Prawda Tak ostatnio naprawiłem wszystkie popsute słuchawki, ale mojej dziewczynie wystarczył tydzień i dała im rade

W zasadzie pl11 lepiej brzmią ale są dwa razy droższe, natomiast co do hje120 to nie ma nic lepszego w swojej cenie. Panasonic ma również tendencje do wyrywania kabla słuchawkowego przy przypadkowym pociągnięciu. Moja dziewczyna załatwiła już tak kilka par

W zasadzie nie mam możliwości posłuchać ani audeo ani shure bo w mp3store ich nie sprzedają, a nie mam nawet znajomego, który by takie słuchawki posiadał. Tak czytam i czytam o nich i powoli głupieje Może ktoś mógłby się na ich temat krótko i konkretnie wypowiedzieć (głównie chodzi o audeo)? Na korzyść shure przemawia to, że posiadają lepsze wyposażenie niż audeo. Ale to nie jest wyznacznikiem.

Słuchawki Audio-technica ath-anc3 nowe w cenie 207 zł + KW. Ktoś z krakowa http://allegro.pl/sluchawki-audio-technica-ath-anc3-nowe-krakow-i2449837072.html

Właściwie nigdy nie słuchałem słuchawek z przetwornikami armaturowymi i trochę boję się takiego wyboru. Wyczytałem natomiast, że mają "czystszy" i bardziej krystaliczny dźwięk a taki mi bardziej odpowiada.

Mój znajomy ma rx12 i z ciekawości chwilę ich słuchałem, w moim odczuciu są to słuchawki o ciepłym brzmieniu, dźwięk wydawał mi się zlany a do tego denerwujący efekt mikrofonowy :/. Myślę, że M2 są lepszym wyborem (przede wszystkim są sprawdzone)

No właśnie też czytałem o nich ale trochę cena mnie zniechęca. Chociaż jeżeli będą warte każdej złotówki to poważnie nad nimi pomyślę. Ale może jest coś trochę tańszego i równie dobrego? Nie ukrywam, że coraz bardziej przekonuję się do shure se215.

Planuję wymienić moje a-jays two, ponieważ zostałem sterroryzowany przez moją dziewczynę i zostały mi "siłą" odebrane . A tak na poważnie chodzi o to, że grają dosyć przyjemnie w takich gatunkach jak rap, reggae, trochę elektroniki, jednak niestety przy rocku potrafią się gubić i dźwięk wychodzi trochę zlany. Możliwe, że jest to wina połączenia z odtwarzaczem. Szukam słuchawek, które posiadają nisko schodzący bas i szeroką scenę, ważne jest również żeby zgrywały się z moim cowonem e2. W niedalekiej przyszłości planuję dokupić do mojego laptopa fiio e10 i z nim również będą grały. Zastanawiam się nad nuforce ne-700x oraz nad shure se215(chociaż podobno one mają wąską scenę). Do tego jeszcze pytanie czy odczuję znaczącą zmianę dźwięku w porównaniu do a-jays two? Moglibyście coś ciekawego polecić?

Efekt mikrofonowy – przenoszenie przez słuchawki (najczęściej dokanałowe) szumu i innych odgłosów wynikających z ruchu oraz pocierania kabla o inne przedmioty (np. części ubrania).

Mogę się wypowiedzieć co do a-jays two ponieważ takie posiadam. Grają one z cowonem e2 i do rapu oraz reggae fajnie się spisują, wokal jest przejrzysty a bas schodzi przyjemnie nisko, wydaje mi się, że nie zalewa on tak reszty pasm ja a-jays one, jest bardziej tam gdzie powinien być. Jednak w moim odczuciu przy rocku, gdzie gra sporo instrumentów jednocześnie, trochę się gubią. Trzeba podkreślić jeszcze, że w tych słuchawkach występuje efekt mikrofonowy spowodowany płaskim kablem.To jest moja subiektywna opinia, jak jestem w błędzie to proszę o skorygowanie tego.

Ja mam a-jays two z kątowym jackiem od pół roku. Używam ich do biegania i chodzenia po mieście, często są zwinięte w kieszeni i trzymają się bardzo dobrze. Natomiast a-jays one z pilotem są dedykowane do ipoda a dodatkowo są dużo droższe. Jedno co może denerwować to występujący efekt mikrofonowy( tzn. w słuchawce słychać szumy podczas ocierania się przewodu o części ubrania) ale jak wpuścisz przewód pod koszulkę to jest dobrze. Fajne jest to, że się nie plączą jak tradycyjne słuchawki

Witam, po raz kolejny zwracam się do was z pytaniem o słuchawki. Mianowicie chodzi mi o słuchawki dokanałowe głównie do rocka. Mogę wydać maksymalnie 200zł ale mam nadzieję, że znajdzie się coś tańszego. Dobrze by było jakby pasowały one do cowona e2, w którym wymieniłem soft na koreański (polecany na forum) . Nie ukrywam, że lubię dobrze brzmiący i nisko schodzący bas, jednak w rocku chyba nie o to chodzi. Obecnie używam a-jays two i jakoś nie pasuje mi to w połączeniu z e2 a tym bardziej przy tym rodzaju muzyki (może to moje subiektywne odczucie, jak coś to mnie poprawcie). Słuchawki, których poszukuję mają być wyłącznie do rocka, nie muszą sprawdzać się w innej muzyce. Zastanawiam się poważnie nad Brainwavz beta. Może macie jakieś ciekawsze propozycje? P.S. z nausznych słuchawek przy takich samych wymaganiach celuję w Superlux HD681.

Iriver T10 za 169zł. A tutaj fragment z opisu aukcji "Sprzęt pochodzi z prywatnej kolekcji. Odtwarzacze leżakują w szczelnej gablocie i tylko raz w roku są sprawdzane i przecierane irchową ściereczką. Gdy do mnie trafiły, były zakupione jako nowe, z rachunkiem i gwarancją. Oryginalne papiery w zestawie" http://allegro.pl/iriver-t10-czerwony-512-mb-z-prywatnej-kolekcji-i2427269140.html

Trochę odkopuję temat i ponawiam pytanie co do tego wzmacniacza słuchawkowego kamami http://www.kamami.pl...roductID=137697. Może ktoś wie jak się spisuje? Znalazłem jeszcze coś takiego http://www.kamami.pl/index.php?ukey=product&productID=46209. Mam jeszcze jedno pytanie tak wypada po podłączeniu do laptopa w stosunku do fiio e3 (wiem, że to głupie rozwiązanie z tym fiio ale dosyć budżetowe do napędzenia superlux hd681 )

Ja bym skusił się na E10- dźwięk jest przyjemny dla ucha z dużą szczegółowością jak na ten przedział cenowy. Nisko schodzący bas nie zalewający reszty pasm, dodatkowo są dobrze wykonane. Jak dla mnie bardzo dobre rozwiązanie w cenie 150 zł. Jeżeli masz możliwość to najlepiej przejdź się do do mp3store i odsłuchaj interesujące cię modele.

Ja zainwestowałbym w Yamaha PianoCraft E330 dużo pozytywnych opinii zbiera na tym forum.

Jak już to raczej celuj w soundmagic pl11. Jak dla mnie lepiej grają niż te które wymieniłeś.

hehe... Jak bym miał coś kupić to raczej clip+ bo jest rb a na zipa nie ma stabilnej wersji:)