Potrzebuję pomocy w wybraniu słuchawek nausznych do 300z (może trochę więcej). Dotychczas działałem na Sony XB500 i Superluxach HD661 oraz HD668b wcześniej Sennheiser HD202. Jakkolwiek Superluxy 661 mi nie podeszły, bo brakowało im basu jaki lubię a górę miały za ostrą (może kwestia niewygrzania). Sony XB500 na dłuższą metę były nudne, z początku ten bas i drgania powodowały uśmiech, ale jednak im dłużej tym tak naprawdę czegoś im brakowało. Słyszałem AKG 518, ale jakby ten sam problem z tym basem, bas może daje dobrze ale nie ma kompromisu ze średnimi i wysokimi tonami i gubi się cała szczegółowość produkcji. Ogólnie słuchawki głównie będą do metalu i rocka (ale już tego obecnego, z nowoczesnymi produkcjami), ale też czasem do elektroniki/popu. Czyli ogólnie potrzebuję dobrej szczegółowości wraz z dobrym kopnięciem, dynamiką i basem. Mój grajek to Sansa Clip na Rockboxie.
Tutaj stoję przed wyborem:
-JTS HP525
-Fostex TH-7b
-Audio Technica M-30
Jestem w stanie jeszcze nieco podnieść budżet z 300zł do 350 max, ale o ile jest sens.
Zastanawia mnie jeszcze oprócz jakości brzmienia, wytrzymałość na deszcz, śnieg, zimę itp Co do wielkości to nie mam żadnego ale, mogą być wielkie, mogą być mniejsze - nie robi mi to różnicy (może jedynie żeby nie były wielkości XB500 )
W razie czego mogę podesłać przykładowe numery z youtube to może ktoś opisze jak mu to brzmi na wyżej wymienionych słuchawkach (bądź jeszcze jakiś innych dobrych).