Witam
Nosze sie z zakupem jakiegos playerka iaudio ew. iriver. W tej chwili mecze sie z Creativem muvo C100. Poprzednio udalo mi sie popsuc irivera ifp180 (128MB).
Iriverek gral o niebo lepiej od creative'a, mniej zjdal baterie ale niestety nie byl odporny na wilgoc, co stalo sie przyczyna jego zejscia.
Odtwarzacza uzywam na smyczy i 50% czasu slucham go podczas intensywnej jazdy na rowerze. Co za tym idzie playerek ma czesty kontakt z moja mokra koszulka a i czasami zdarza mu sie podrozowac w deszczu.
Szukam czegos co bedzie przedewszystkim swietnie gralo (bo te drugie 50% czasu to sluchanie w pracy/domu) oraz zniesie trudy moich treningow.
Zastanawialem sie nad U3, glownie ze wzgledu na obsluge flacow. Ale moze iaudio produkuje szczegolnie uodpornione (a przy tym obslugujace np. wavy) inne odtwarzacze.
Wstepnie wykluczylem irivera z uwagi na brak mozliwosci dostania w Polsce do nich etui.
Pozdrawiam
PaPi