Witam. Wiem tyle tych tematów już było, ale dalej mam wątpliwości, dlatego pytam. Co do tej kwoty lepsze E2, Clip+, czy może jeszcze coś innego ? Zależy mi przede wszystkim na jakości dźwięku na "suchych" ustawieniach, bez EQ i innych ulepszaczy. Zależy mi przede wszystkim na dobrej szczegółowości i separacji instrumentów głównie w średnim i wysokim paśmie, basów może nie być wcale.
Muzyka jakiej m/w słucham to symfoniczna + elektroniczna ale bez jakiegoś łupnięcia. Tak właśnie czytam i dalej mam dylemat co zagrałoby tak jak choć trochę bym tego chciał. Na razie mam stare MX400 ale z czasem zamierzam dokupić jeszcze jakieś słuchawki. Z góry dzięki za wsparcie