mat_zll

też mam nadal ps2. nie używam, ale fajnie, że jest u mnie nigdy nie dorobiło się takiego statusu jak pierwsze PlayStation, które było kamieniem milowym i dosłownie zmiotło konkurencję monopolizując rynek. w sumie PSX wychował mnie na równi z kolegami ale wracając do PS2- to jest absolutny fenomen, konsola, która w swoim wieku dziecięcym była już lekko przestarzała hardware'owo utrzymała się na rynku przez dekadę. zresztą do dziś w rankingach sprzedaży się pojawia wyobraża sobie ktoś, żeby dziś kupowana GameCube'a? ablo pierwszego x-kloca. najlepsze z ps2? Ico, Shadow of the colossus, Okami, God of War, MGS, Prince of Persia, Guitar Hero. no i GTA! moje rozczarowanie związane z ps2: brak fenomenalnych jRPG. FFX i XII są ok. suikoden V też. ale gdzie im do fenomenu takich gier jak FF VII i VIII, pierwszych Suikodenów, Xenogears, Chrono Cross i wielu innych... nie ta liga niestety. no i upadek platformówek. marki crash i spyro padły szybko. a Jak i Ratchet były już bez tej magii. jednak największą wadą PS2 był.... brak Shenmue :B Aza> co do Twojego wpisu na blogu - konsola kosztowała 2700zł po premierze

swego czasu w promocjach Media Markt były wersje Fuze'a 4gb za 79zł. jakaś tam wyprzedaż. znajomy nakupił trochę tego i też sprzedawał po 150zł. no chyba że MM też sprzedawał refubrished po kryjomu

o... nie wiedziałem z tym sziftem. a z tym lagiem to niesety jest on bardzo odczuwalny nawet na samym tekście. oczywiśćie 5 sekund to skrajny przypadek, ale tak czy siak jest mało płynnie. ps. sprawdziłem to z sziftem. niby użyteczne, ale i tak niewiele to zmienia. bo dalej nie da się dobrać powiększenia odpowiedniego do szerokości tekstu.

pdf na kindle nie da się czytać ot tak po prostu. marginesy swoją drogą. najgorsze jest powiększenie. z tego co pamiętam to jest tylko 150, 200 i 300%. i jak na przykład tekst składa się z trzech kolumn pionowych na stronę (różne magazyny na przykład) to środkowej kolumny nie sposób przybliżyć. na każdym zoomie widać tylko część tekstu i żeby dokończyć linijkę trzeba przewinąć w bok. a to potrafi mieć laga na 5 sekund. ogólnei pdf bez dotykowego ekranu to porażka. reasumując można łatwiej określić do czego kindle się nie nadaje przeglądanie internetu i pdf'ów jako dwa pierwsze przykazania. i nie ma tutaj o czym dyskutować. jak ktoś potrzebuje te dwie funkcje to niech lepiej za tabletem się ogląda. chociaż teraz są przynajmniej dwa czytniki na e-ink z dotykowym ekranem (choćby kobo za 130$) więc może jakoś to da radę. ale na pewno nie na kindle.

Jaki jest sens podawania aukcji które mają prawie dwa dni do końca? Ta aukcja kończy się w piątek o godzinie prawie 24. Rozumiem, gdyby tam zostało 3-4h, a nie prawie 40h. Robi sie przez takie coś powoli śmietnik. a jaki sens pytania co stronę o to samo? chyba na każdej się ten temat przewija. został już przegadany do wyrzygania. do niektórych dotarło, do niektórych nigdy nie dotrze. 'okazja' - kwestia sporna. amen. rozumiem Twoją irytację, ale takie posty chyba bardziej zaśmiecają temat niż 'okazje z licytacją i 234 dniami do końca'. zostawmy to władzy.

dokładnie. do pdf konieczne wydają mi się dotykowy ekran i kolory. kindle na przykład w ogóle się do tego nie nadaje....

haha, ja na tą okazję zdobyłem taki woreczek strunowy, żeby go wilgoć nie dopadała i daje rade

super recenzja. chciałem sam napisać, ale nie widzę teraz sensu mam wersję z 3g. i mogę dodać tylko, że usługa działa i to sprawnie. narazie testowałem tylko na terenie Wrocławia, zobaczymy jak będzie na zadupiach. uważam jednak, że obsługa internetu jest tylko małym dodatkiem. bo działa to... średnio. ujmując sprawę delikatnie. przeglądanie jest uciążliwe. fajnie sobie móc sprawdzić maila za darmo, to fakt, ale nic poza tym. sto razy wolę na telefonie i zapłacić. dla mnie kindle to "tylko" czytnik. cała reszta nie powinna być w ogóle brana pod uwagę, jeśli ktoś zastanawia się na przykład czy chce tablet czy czytnik. druga sprawa do jakiej chciałem się odnieść to wspomniane w recenzji defekty obudowy. ścierania się nadruków nie mogę jeszcze potwierdzić czy też zdementować, ale w kwestii spasowania obudowy to uważam, że jest super. nie widzę żadnych niedopasowań. i jeszcze swój stosunek do urządzenia chciałbym wyrazić... kocham to maleństwo :B uwielbiam i zawsze uwielbiałem czytać ebooki. o wiele bardziej niż papierowe książki. jednak wzrok mi się od tego popsuł i zaniechałem. a teraz mogę wrócić do czytania. i nie widzę w kindle niczego co by mi przeszkadzało. ekran, gabaryty, funkcjonalność. wszystko mi pasuje i ciężko mi wyobrazić sobie czego chciałbym więcej. na koniec funkcja czytania tekstu. działa świetnie. uważam, że dla osób uczących się angielskiego może byc naprawdę użyteczna. ps. transport do polski... jestem pod ogromnym wrażeniem tego jak to działa. zamówiłem w czwartek wieczorem, w poniedziałek strona UPS twierdziła, że jest już w Polsce i będzie u mnie we wtorek. i tutaj niestety zaczynają się schodzy. polski UPS to jakiś żart. o ile obsługują firmy całkiem miło to klienta detalicznego mają totalnie gdzieś. termin doręczenia paczki określają na 9-19. kurier nie musi dzwonić do klienta. telefonu do kuriera nie mogą podać. nie są też w stanie określić, nawet w przyblizeniu, czy dostawa będzie przed czy po południu. po nieudanej próbie doręczenia są dwie następne na takich samych zasadach! chore.

mam taką jedną uwagę... gdzie przecinki??! po pierwszym akapicie się zastanawiałem czemu mi się tak ciężko czyta przy drugim już się domyśliłem że chodzi o przecinki a dalej zwracałem uwagę już tylko na ich brak i zlewanie się zdań w jedno.... mniej więcej tak się to czyta a szkoda, bo kawał dobrej roboty i się marnuje.

może rozwiązaniem byłyby pianki comply z osłonką w tulecje (seria tx)? tyle, że nie wiecz czy są takie do audeo...

no ale sorry, czego Ty oczekujesz? że przesuszenie filtrów sprawi, że będą jak nowe i nie będą więcej się brudzić? no i uważam, że nie chodzi tylko o przyspieszenie suszenia. bo jakby tylko o wilgoć chodziło to by same wcześniej czy później dochodziły do siebie. a tak się nie dzieje. przynajmnniej z tymi moimi tak było. jakiś syf się osadził i grały ciszej.

na pewno nie pomaga na stałe ;]

filtry po potraktowaniu sprężonym powietrzem wracają do głośności swojej. chociaż nie wiem na ile zabrudzony był mój. jeden czarny grał odrobinę ciszej. wydmuchałem oba i grają tak samo. nie wiem czy to zasługa przywrócenia czystośći temu, który grał ciszej czy zabrudzeniu tego dobrego, ale liczy się efekt

na mnie z kolei połączenie e2+audeo w ogóle nie zrobiło wrażenia. nie wiem skąd te zachwyty. zdecydowanie lepiej z szulelką 1g. (z 4g też spoko, ale tylko na czarnych filtrach)

phi, ja też jeżdzę w audeo ostatnio całkowicie auto odstawiłem i tylko rowerek. słuch nie jest zmysłem jakoś szczególnie przydatnym podczas rowerowania. a jeżdżenie w jakiś otwartych nausznikach nie zmienia prawie nic w kwestii bezpieczeństwa.

kupiłem szufelkę. nic tylko polecić!

kupiłem Clipa i mogę bardzo polecić robienie interesów z tym użytkownikiem. bardzo szybko, sprawnie i uczciwie!

Witaj. E30 nie ma tam touchpada tylko przyciski ukryte pod panelem. Ciężko jest go obsługiwać bezwzrokowo, a czasami nawet mając grajka w dłoni można mieć problemy. Często chcę ściszyć, a się zgłaśnia. Porównując do Clix2 dużo gorzej z tą obsługą. Pozdrawiam hehe, a dla mnie jego jedyną zaletą była właśnie możliwość takiej obsługi i wcale nei wydawała mi się trudna

przecież w e30 nie ma taczpada.... dobry jest do obsługi na ślepo.

a ja liczyłem na to, że opóźnienie było spowodowane przedłużającymi się testami cresynów

a jak gra szufelka pierwsza z v-jays?

Azahiel kupił ode mnie sprzęcik i mogę tylko polecić robienie interesów z tym Panem. czysta przyjemność

komentarze do moich transakcji

już dodałem do postu wyżej i jeszcze jedna rzecz mi się rzuca, tym razem w oczy. szufla jest baaaaardzo duża. to na minus niestety. ale sterowanie o niebo lepsze niż w e2. szkoda tylko, że nie ma folderów, chociaż to player na rower ma być, więc przeboleję

jako, że nikt nie odpowiedział to odpowiem sam sobie, a nuż komuś się tam przyda... otóż razem sprawują się conajmniej bardzo dobrze. uważam, że lepiej niż w przypadku tak zachwalanego połączenia e2+audeo (które, swoją drogą na kolana mnie nie powaliło). szufelka ze swoją średnicą, taką trochę uwypukloną i ocieploną (w porównaniu do cowona) świetnie podkreśla audeo (filtry szare), jednocześnie bas jest 'odczuwalny' (w cowonie bas poprostu słychać, nie ma wrażenia 'czucia' na ciele). górne pasmo również wydaje mi się lepsze na ipodzie, ale do końca nie potrafię sprecyzować dlaczego audeo pięknie grają górą, ale potrafią też zmęczyć tą czystością swoją. na szufli wydaje mi się to mniej dokuczliwe. tak czy siak bardzo dobre połączenie, w moim odczuciu. jasne, ale nie kłujące w uszy i z przyjemnym basem. ps. mam dziwny problem z podłączaniem audeo do szufli. nie mogę wcisnąć jacka do końca bo robi się masakra. muszę go trochę cofnąć - tak na pół milimetra. wtedy wszystko super. na innych słuchawkach nie ma tego problemu. myślicie, że to może być spowodowane jakąś awarią dziurki w ipodzie czy tym, że audeo mam z mikrofonem? ps2. Aza pisał, że szufelka szumi. owszem. trochę. ale jak przeczytałem, że szumi to mi przed uszami wyobraził się szum w stylu irivera e30 tymczasem to nie a kategoria szumu. szumi troszeczke, bardzo nieuciążliwie.