Skocz do zawartości

and1313

Zarejestrowany
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez and1313

  1. Ogólnie do obu zdjęć wybrałbym inne tło. To moim zdaniem jest kiepskie i trochę przeszkadza w skupieniu się na głównym obiekcie. Dodatkowo perspektywa: jak dla mnie małe obiekty fajnie wychodzą robione zupełnie z góry (ale tylko kiedy to że obiekt jest mały jest zaletą) lub z tzw. żabiej perspektywy czyli z samego podłoża. Można by też jakoś inaczej skomponować foty (trzeba poustawiać w różnych pozycjach i zobaczyć kiedy słuchawki wyszły najlepiej)

    Co do samych zdjęć:

    1. Fajny ten pasek światła, który dynamizuje trochę całość. Niestety ostrość Ci uciekła na gąbce.

    2. Dziwny odblask w lewym dolnym rogu foty i końcówki słuchawek wyszły Ci poza kadr.

    A no i ogólnie w makro fotografii dobrze jest gdy tylko główny obiekt jest ostry, a reszta "rozmazana" (mniejsza wartość przysłony).

    • Like 1
  2. No tak... jeśli chodzi o typ muzyki której słuchasz to świetnie trafiłeś z K518. Bas dostarcza dużo przyjemności podczas słuchania rapu (moim skromnym zdaniem słuchawki są właśnie stworzone do D'n'B i rapu). Tylko K518 mają poważną wadę - wygoda. Przy słuchaniu 1-1,5h uszy zaczynają boleć. Mają za to niezłą izolację, tylko Tobie z tego co czytam nie jest to wyjątkowo potrzebne gdyż będziesz korzystał z nich w domu. Napiszmy więc tak:

    Wygoda: CAL!>K518

    Rodzaj muzyki, którego słuchasz: K518>CAL!

    Ale tak czy inaczej polecam Ci przejrzeć kilka recenzji na temat obu słuchawek i dopiero wtedy zdecydować.

  3. Heh ja mam starą Sigmę 35-200 4-5.6 w dodatku z adapterem więc zero AF i automatyki przysłony. Niestety światło w tym obiektywie jest jakie jest... Też zbierałem na Tamrona 17-50 VC tylko spotkały mnie nieoczekiwane wydatki w postaci Sennków HD 25-1 :D i niedługo S:flo2, wieć z zakupami fotograficznymi będę musiał poczekać. W dodatku pewnie nie wytrzymam do uzbierania 1,5k na Tamrona i kupię najpierw stałkę 50mm 1.8 jak Ty :D

  4. Azahiel~ nie mówię, że wszystkie moje zdjęcia na blogu są beznadziejne, tylko, że niektóre są starsze, z czasów kiedy mało interesowałem się fotografią. Inne za to bardzo mi się podobają.

    Tylko problem w tym, że zajmujemy się zupełnie innymi rodzajami fotografii i mamy no to inne spojrzenie. Ty jak widzę w większości robisz zdjęcia w prowizorycznym studiu zwanym domem :D i Twoje fotografie świetnie nadają się do reklam czy czegoś w tym stylu. Ja natomiast staram się robić zdjęcia w plenerze poza domem, żeby ukazywały one jakąś historię. Ze zdjęć robionych w domu na bloga wrzuciłem tylko jedno, ze względu na sentyment do niej jako jednej z moich pierwszych zabaw w PS : http://icannotfindavailablenick.wordpress.com/manufaktura/z/

    Tak więc ciężko nam oceniać swoje prace, gdyż zajmujemy się zupełnie czym innym.

  5. 1. Całkiem fajna gra cieni dzięki chmurom ale np. tuż przed złotą godziną cienie mogłyby być bardziej dramatyczne a światło nie takie ostre (i wtedy nie byłoby tych plam bez waloru - całkiem białych lub czarnych)

    2. Nic specjalnego -fota trochę zbyt mdła (ale można to podciągnąć w jakimś programie komputerowym, nawet niekoniecznie w PS). W dodatku na dole duży pas mało ciekawej zieleni, na górze niezbyt interesujące niebo, które zajmuje pół kadru. Ja na twoim miejscu użyłbym jakiegoś tele, żeby w kadrze znalazły się same góry z kawałkiem tego cienia na dole i małym skrawkiem nieba z chmurami u góry.

  6. W odniesieniu do jakiejkolwiek sztuki uwazam, ze nie mozna definitywnie okreslic czy cos jest artystyczne.

     

     

    ta, tylko pewne zasady zdjęć są- jak kompozycja, kolorystyka, przesłona itp. Chyba że to jest celowe zadanie i wie co się robi:)

     

    Może i niesłusznie wtrącam się do tej jakże przejmującej dyskusji na temat sztuki, ale chciałbym wygłosić swoje zdanie.

    Zdjęcia Devila92 może i nie stoją na najwyższym poziomie, ale sam przyznał się, że jest amatorem. Jednak Wy dalej na niego, że tak powiem "wrzucacie". I rzuciło mi się w oczy cytowane powyżej zdanie Azahiela.

    Przysłona, czy też inaczej przesłona nie jest w żaden sposób związana z zasadami fotografii. Najważniejszym następstwem stosowania różnych przysłon jest różna głębia ostrości. Jednakże jej dobór także zależy od poczucia fotografa, a nie jest narzucany przez zasady. Co do kolorystyki też się nie zgodzę, żeby była jakąś regułą. Ten sam obiekt można jak najbardziej przedstawić w różnych barwach lub odcieniach i może być on równie ciekawy w każdym zestawieniu.

    Staracie się przez kilka stron krytykować Devila92 bez żadnych konstruktywnych argumentów, jak już on sam zdołał to określić. W moim odczuciu wydajecie się być tylko przysłowiowymi jednookimi wśród ślepców, gdyż sami nie jesteście zawodowymi fotografami (a przynajmniej nie wyglądacie po tym co czytam).

    Mimo że sam nie jestem profesjonalistą to mam jakąś wiedzę na temat fotografii (nie sugerujcie się zdjęciami na blogu, bo niektóre z nich to "dawno temu i nieprawda").

    Przepraszam jeśli kogoś tym postem uraziłem, ale po prostu nie lubię gdy ktoś stara się krytykować i poprawiać innych bez żadnej wiedzy na dany temat.

    A i jeszcze jedno. Przejrzałem cały blog Azahiela i spośród całkiem pokaźnej kolekcji spodobało mi się raptem kilka zdjęć (najbardziej "iriver e30 part 1"). Tak więc wszystko zależy od gustu.

  7. Pink Floyd - Father's Shout (i ogólnie Atom Heart Mother), Echoes i jeszcze kilka by się znalazło

    King Crimson - Epitaph

    Kings of Leon - Closer

    Bjork - Joga

    Ennio Morricone - Ecstasy of Gold

    Deep Purple - Child in time (najlepsze wykonanie wg mnie w albumie "Made in Japan", szczególnie jak wchodzi ten przerażający wokal koło 2 minuty - genialne:D)

  8. Mogę trochę powiedzieć o Bose On-Ear. Jeśli lubisz bardzo bas to te słuchawki są dla ciebie. Jak dla mnie są to słuchawki dla typowego fun'u. Tylko niestety moim zdaniem bas mocno przykrywa inne pasma, ale np. w D'n'B nie przeszkadza to tak bardzo i tutaj Bose pokazują pazur. Mają naprawdę niezły power :) A oprócz dźwięku mogę wspomnieć coś co bardzo mi się w nich podoba - są tak lekkie i wygodne,że nie czuć, że ma się je na głowie.

  9. Dzięki w ogóle za tyle odpowiedzi:)

    Prawdę mówiąc nie zależy mi tak bardzo na interfejsie (przynajmniej mi się tak wydaje:D) ale "all in all" S9 będzie chyba dla mnie lepszy. Może dlatego, że nie lubię ciągłego ładowania odtwarzacza i niepewności czy starczy mi na cały dzień. Może ze względu na dobry EQ, gdyż na czymś takim mi zależy. W tym wypadku chyba jedyną rzeczą przeciw Cowonowi (oprócz dźwięku )to cena:] za 16gb S9 750zł a S:flo2 ~ 440zł na mp4nation. Różnica jest jak dla mnie spora i będę miał duży dylemat. Niestety w tym aspekcie już mi nie możecie pomóc i decyzję będę musiał podjąć sam:/

  10. Witam.

    Od dłuższego czasu zastanawiałem się nad kupnem przenośnego player'a. Prawdę mówiąc, po przeczytaniu wielu recenzji i opinii byłem zdecydowany na Cowona S9. Słyszałem, że dopóki nie wyszedł J3 to S9-tka była najlepsza na rynku. Jednakże musiałem wykombinować skądś taką kasę (na allegro 750zł). Ale kilka dni temu zupełnie przypadkowo otrzymałem ponad 700zł. Nawet wystawiłem w komisie ogłoszenie, że kupiłbym takiego S9. Otrzymałem propozycję i czekam sobie na finalną decyzję a tu właśnie w trakcie szperania po forum znajduję opinię o S:flo2. Wyobraźcie sobie moje zdziwienie kiedy po kilku tygodniach czytania pozytywnych komentarzy na temat S9 odnajduję temat, w którym jest napisane, że ów S:flo2 to najlepszy przenośny odtwarzacz na rynku oprócz HiFiMAN HM-801. Wtedy pojawiły się pewne wątpliwości odnośnie zakupu. Znów zacząłem szukać opinii lecz tym razem o Nationite S:flo2. Niestety nie uzyskałem jasnej odpowiedzi na dręczące mnie pytanie: który odtwarzacz ma najlepsze brzmienie? I tu zwracam się do Was...

    Teraz może sprecyzuję swoje oczekiwania wobec playera.

    - Pierwsze i najważniejsze : JAKOŚĆ MUZYKI (słucham głównie rocka, elektroniki, metalu, reggae, czasem rapu; słuchawki na jakich będę słuchał to początkowo ATH-ES7, które zamierzam w bardzo niedługim czasie zamienić na Sennheisery HD 25-1 lub Ultrasone HFI-780, swoją drogą nie wiem, które byłyby dla mnie lepsze; bez żadnego wzmacniacza)

    - Jeśli chodzi o wyświetlacz i jakieś bajery to prawdę mówiąc nie ma to dla mnie żadnego znaczenia, gdyż plejer ma służyć tylko do słuchania muzyki

    - Wiem, że bateria w S:flo2 nie należy do najdłużej trzymających, ale 10h by mi w zupełności wystarczyło. I tutaj pojawia się pytanie do osób używających Nationie S:flo2 : czy po jakimś czasie dużo zmniejsza się długość trzymania baterii?

     

    No. I to by było na tyle :). Wiem, że mój wywód był trochę przydługi ale nie chcę mieć już żadnych wątpliwości co do zakupu.

    Jeśli uda mi się wybrać "tego jedynego" to z pewnością spróbuję wydusić z siebie jakąś recenzję (z porównaniem do Ipoda nano Igen).

    Z góry dzięki za odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności