Witam, takich tematów było kilka/naście/dziesiąt, przeczytałem wiele stron, for i w sumie jedynie czego się dowiedziałem to to, że do moich potrzeb wystarczy wzmacniacz + monitory, bo na kolumny podłogowe, jak sama nazwa mówi, zwyczajnie na niej nie mam miejsca na takie dwa cuda. Mam do wydania pieniądze i chcę to zrobić z sensem, a nie kupić dla samego faktu.
- budżet to okolice 1500 zł, z tego co się naczytałem, to pewnie coś koło 1000 zł na monitory/kolumny i 500 zł na wzmaka. Oczywiście to wszystko jest ruchome.
- przymierzam się ku sprzętowi używanemu
- może być osobiście odbiór, byłoby fajnie, ale wysyłka też wchodzi w grę. W każdym razie jakby co, to miejscowość Zgierz i powiedzmy, że do 30km można się bujnąć po sprzęt jeśli mowa o odbiorze osobistym i sprawdzeniu
- co będzie słuchane? Powiedzmy sobie szczerze, ze swoją lubą nie posiadamy jakichś bardzo ukierunkowanych gatunków, słuchamy ..wszystkiego. Zdaję sobie sprawę, że to żadna odpowiedź i pewnie najmniej chętnie tu widziana, więc jeśli już to pop i rock.
- Szukamy ciepłego, miękkiego brzmienia, przyjemny bas mile widziany. Nie lubimy łupania, ani głośnego grania, bardziej wolimy ciszej sobie coś puścić, niż głośniej.
- podpięty będzie telewizor (chromecast - spotify/netflix/yt) oraz oczywiście źródło z anteny na tym tv. Ale chciałbym, żeby we wzmaku było jeszcze przynajmniej jedno wejście wolne, żeby móc w razie co podłączyć PC/telefon lub coś innego. A więc jak widać, żadnych flac/wma, płyt CD, gramofonów..
Tak jak na zdjęciach widać, nie ma miejsca na kolumny podłogowe i w sumie nie chcemy ich, bo walczymy o każdy skrawek wolnej powierzchni. Pierwsza myśl to postawić te kolumienki na segmencie, czyli na słupku i szafie, szerokość tego segmentu to 2,2m, a wysokość dostępna do zagospodarowania nad nim to 60 cm. Zdaję sobie sprawę, że to bardzo wysoko, ale ja osobiście nie widzę innego miejsca. Dać jakieś podstawki pod te kolumny, żeby były lekko pochylone do dołu i chyba byłoby ok?
Wzmacniacz znowu też raczej będzie na półce wysoko, żeby młody tam nie namieszał i czegoś nie uszkodził.
Jest jeszcze możliwość przestawienia segmentu z komodą, bo na szerokość się zmieści na tej ścianie, ale to musimy sobie wolnym czasem to obadać, czy będzie nam to w ogóle pasować. Na pewno nie wchodzi w grę zamiana narożnika (który pełni też funkcję łóżka do spania) z segmentem miejscami, bo mieliśmy tak wcześniej i niestety ale wolimy mieć światło dzienne tam gdzie siedzimy.
I jeszcze jedna rzecz, dywanu nie ma i nie będzie. Wiem, że to sporo utrudnia, ale tego nie przeskoczymy przez uczulenie na kurz członka rodziny.
Załączam zdjęcia pomieszczenia i taki na szybko planik w załączniku, oraz na imgurze resztę, bo jest ograniczenie rozmiaru zdjęć: https://imgur.com/a/f7MatdP