Witam wszystkich!
Wpadłem przelotem, gdyż szukam nowego playera - kiedyś miałem Sansę -modelu nie pamiętam, niebiesko-biały na baterię AAA; był na tyle toporny i ciężki, że do podwieszania był specjalny pasek joggingowy:P ale był dla mnie prawie idealny-przede wszystkim na baterie aaa i mało paliwożerny, co przy mojej ilości słuchania i i czestych pobytach poza zasięgiem gniazdek i portów usb miało ogromne znaczenie-zapas akumulatorków i wio! No, może tylko brak nawigacji po folderach dawał się we znaki, ale za to wytrzymałość rekompensowała wiele. Teraz mam jakiegoś tragicznego watsona w którym wszystko sie sypie. Szukam nowego playera, który:
-ma zasilanie na baterię aaa
-oszczednego energetycznie - najlepiej bez kolorowych wyświetlaczy i dodatkowych opcji
-radio obojętne
-w miarę możliwosci z głośniczkiem lub możliwością podpiecia mini (coś jak w zen stone)
-prostą i dobrą nawigacją (folderami, a nie trackerami!)
-wytrzymały na użytkowanie i mechaniczne urazysprzęt, na jakość słuchania nie kładę nacisku
-zaczep do podczepiania na szyję
Proszę o jakieś rady, modele-bardzo mało widzę dostępnych nie-litowych playerów. Wpadł mi w oko na forum model IRiver T60, jakies podobne?
Cena do 300zł