akar

Po kilku dniach użytkowania i prób A10, po dalszym porównywaniu z tym co mogłem kupić, po zainstalowaniu nowego FW mogę zdecydowanie stwierdzić, że był to dobry wybór. W odniesieniu do moich potrzeb odtwarzacz zachowuje się prawie nienagannie, stabilnie, zawartość, organizację, działanie wyświetlacza uważam za wzorcowe. Cieszy również to, że my, użytkownicy mamy wpływ na ostateczną funkcjonalność urządzenia. Moje nieliczne uwagi to: [*]zdumiony jestem informacjami o wyższym poziomie dźwięku; ja tego potwierdzić nie mogę (oczywiście wyłączyłem ograniczenie); aby w identycznych warunkach uzyskać podobny poziom w słuchawkach, muszę ustawić głośność o kilka (5-6) stopni wyżej !? [*]zgadzam się z przedmówcami, że zbyt dużo jest predefiniowanych ustawień EQ, co utrudnia przełączanie między nimi; [*]mam wrażenie, że regulacja w user EQ, przynajmniej na częstotliwości 1 kHz działa odwrotnie, niż powinna; podbicie (+) powoduje wyraźny ubytek w widmie, regulacja odwrotna (-) wyraźny przyrost zawartości widma; na innych częstotliwościach nie wiem, działanie nie jest tak wyraźne, jak na 1 kHz; może ten błąd istnieje we wszystkich ustawieniach EQ i stąd nasze zastrzeżenia do jego działania; BTW 1 - build po wgraniu znacznej ilości plików jest bardzo szybki. BTW 2 - załączone słuchawki są przyzwoite, ale na PX200 brzmi dużo lepiej BTW 3 - dziękuję .ksy za załączenie opisu ustawień EQ - cenne! Andrzej

Po aktualizacji FW i odłączeniu playera od komputera po raz pierwszy tenże zawiesił się! Pomógł spinacz. Na razie wgrywam pliki, ale pierwsza obserwacja trochę mnie zaskoczyła: teraz, po podłączeniu do komputera ekran playera jest ciemny, nie wyświetla się, jak poprzednio, grafika symbolizująca podłączenie. Czy też tak macie? Andrzej

Dziękuję!

Witam, jestem tu pierwszy raz, od wczoraj mam odtwarzacz A10. Generalnie jestem zadowolony, nie będę rozpisywał się o szczegółach, ponieważ musiałbym powtarzać różne opinie przytaczane już wcześniej. O jednym wszakże muszę napisać: klapka zamykająca USB - tragedia! Zamknięta wygląda ładnie, jednak po pierwszym użyciu już się nie domyka i wygląda nieładnie! Średnica kołeczków wchodzących w otwory w obudowie jest zbyt mała w stosunku do otworów i w rezultacie brak "wcisku". Wymyśliłem, aby w otwory włożyć odrobinę żywicy epoksydowej zmniejszając w ten sposób ich średnicę, ale może ktoś ma lepszy pomysł? Pozdrawiam wszystkich, Andrzej