Neptune

Nie zgodzę się nie każdemu przeszkadza ten system, mi się wydaje wystarczający. Za to bardzo podoba mi się wytrzymałość telefonów Nokii, ich niezawodność, łatwa aktualizacja oprogramowania i jak dotąd bezproblemowa obsługa. Wady mają, pewnie, nie zamierzam nikogo przekonywać ale celując w Samsunga np starszego G810 który był flagowym modelem przejechałem się: słabe wykonanie, rysująca się obudowa, bugi i niemożliwość zainstalowania aktualizacji pomimo że telefon był później sprzedawany z nowszą wersją systemu. Pomijam ze to był także Symbian ale bardziej chodzi mi o sam telefon jako telefon i jego niezawodność. Ja widzę wady poszczególnych producentów tej chwili tak: - LG - słabe procesory, zamulający system, dobrze że chociaż są tanie - Samsung - słabe wykonanie i kiepskie warunki eksploatacji, typu "kup i zapominamy o Tobie" - Apple - zamknięty szczelnie system i dużo zabawy z obejściem tego, poza tym 4 ma też inne wady o których dobrze słychać - Motorola - raczkuje z telefonami nowszej generacji i nie wszystko jeszcze im wychodzi ale nie miałem akurat dobrej styczności z tą marką, oprócz starszych modeli. - Nokia - wolny postęp w stosunku do konkurencji, telefony mają wywindowane ceny

Byłoby fajnie. Dzięki i czekamy na info w razie czego.

Tak to prawda, w szczególności iPhona jeśli komuś nie przeszkadza zamknięty na amen soft i kilka braków. Chodzi mi jednak w głównej mierze o aparat jaki oferuje N8. W tej chwili mam N82 i powoli zaczynam się rozglądać za jej następcą. N8 ma świetny wyświetlacz, pomimo niższej niż iPhone rozdzielczości, a jeśli miałaby jeszcze wyróżniający się z segmenty GSM dźwięk to byłaby dla mnie numerem jeden. Natomiast do Symbiana jestem przyzwyczajony i nie przeszkadzają mi jego większe "stałe czasowe" Propozycja połączenia telefonu i odtwarzacza wydaje się bardzo kusząca, zawsze jest to mniej do targania po kieszeniach.

Witam, Panowie i Panie, wiecie może już coś z doświadczenia o dźwięku w Nokii N8? Na forach, w szczególności recenzjach pojawiają się głosy że ma imponującą jakość dźwięku. Zastanawia mnie ile jest w tym prawdy, pomijam wykresy bo one mało co zapewne mówią. Dzięki za informacje jeśli jakieś już posiadacie.

Panaosnic HTX7 white nówki za 95 zł kup Teraz, z zastrzeżeniem, że mogą to być podróbki. Są w ogóle podróbki HTX7??

Panasonic RP-HTX7E-A ze sklepu internetowego 123 zł

A to nawet fajnie się składa, w takim razie mogę się rozglądać za innym potencjalnym upgradem do HP1000+V.4+. Z ciekawości jak będę miał okazję porównam jeszcze te słuchawki, może coś napiszę. Dzięki za pomoc hesus666

Nie wiem jak przy dłuższych przebiegach ale na krótko to Senki na głowie wydają się strasznie delikatne, HP1000 siedzą bardziej stabilnie. Nie miałem jednak wystarczająco długo na głowie HD595 żeby się do nich przyzwyczaić, taki odsłuch sklepowy się raczej nie liczy. Nie wiem o jak mocnym źródle mówisz, ja dysponuję w tej chwili Moonlightem v.4+ i różnica w brzmieniu niesterowanych a sterowanych HP1000 jest bardzo duża jak tylko pojawi się okazja porównania na tym wzmacniaczu Philipsów z Senkami, chętnie z niej skorzystam.

A ja się pochwalę, przyszedł mój pierwszy poważniejszy wzmacniacz, Moonlight V4+, dałem za niego całe 200 zł z wliczoną przesyłką podpięcie HP1000 daje opadnięcie szczęki, w końcu wiem jak grają na prawdę te słuchawki. Przy samym FiioE5 nie miały one w ogóle życia.

Głos na SRS300, miałem SRS200 i w porównaniu do tańszych Sennheiserów typu MX350 były o niebo lepsze

Ale NE-6 dają nieporównywalnie większą izolację od otoczenia więc nie musisz tak głośno słuchać muzyki. Poza tym ja nie narzekam, na Zunie I gen słucham w domu, autobusie, pociągu, słownie na poziomie głośności 1, czasem 2.

Hmm... Zeny ogólnie prezentują dość cienką jakość dźwięku bo z reguły są to zdaje się rebrandy jakiś tam odtwarzaczy zza Uralu. Za tą cenę możesz mieć Clipa który nieźle gra, możesz także spróbować poszukać na Allegro Samsunga Z5 który na pewno zagra jeszcze lepiej. Do tego jakieś słuchawki typu HA-FX34 które są tanie a mają bas który ładnie powinien się wkomponować w brzmienie Z5 i mamy tani zestaw. Myślę że spokojnie można złożyć coś okazyjnie co zapewni lepszą jakość dźwięku. Te CX400 są na pewno oryginałami?

W HP1000 wygląda się trochę jak kosmita, ja przywykłem do ich "wyjątkowości" ale moja dziewczyna śmieje się z nich Są bardzo wygodne i świetnie, wg mnie, nadają się do odsłuchu domowego głównie z racji na lekkie, zwiewne granie. Czyli w moim przypadku mamy ciszę, spokój i możemy cieszyć się muzyką. SHP5401 za to mają dynamikę która sprawia że nawet przy różnych "przeszkadzajkach" w otoczeniu można się cieszyć z odsłuchu bo niejako muzyka "wybija" się z hałasu. No może trochę przesadziłem z tym opisem ale mniej więcej tak to odbieram. Natomiast zagadką dla mnie jest porównanie HP1000 z HD595, nie miałem do tej pory możliwości bezpośredniego zestawienia ich dźwięku a jestem ciekawy rezultatów. Pytanie do Ciebie Azahiel: co się stało z pałąkiem SHP5401? Malowany? Ciekawy efekt

Podłączam się do opinii, recka bardzo fajna Posiadam HP1000 oraz SHP5401. Niby generalnie podobne do siebie ale jednak nie mam ochoty pozbywać się, jak na razie, ani jednych ani drugich. Inna sprawa, że SHP5401 spokojnie zagrają z odtwarzacza a HP1000 niestety nie. Ja wykorzystuję Fiio E5 i to już w sumie jest wystarczające ale bez niego wg mnie grają wyraźnie słabiej od młodszego brata. Brakuje dynamiki (na ile te słuchawki w ogóle ją mają) a dźwięk jest trochę przytłumiony.

Philipsy mają świetną średnicę i szczegółowość za tę cenę. Po wygrzaniu stają się także bardzo dynamiczne, szczególnie bas daje o sobie znać. Podobno także pomaga wymiana kabla czego jeszcze nie praktykowałem w swoich ale mam taki zamiar

Ja dysponuję SHP5401 natomiast Kossy ma mój brat. W tej chwili ich nie porównam ze sobą ale SHP5401 mają, przynajmniej według mnie znacznie lepszy bas, taki z przytupem. Z tego co pamiętam mają także szerszą scenę. Philipsy grają bardzo dynamicznie, szczerze je polecam. Można trochę natomiast narzekać na to że mogą zsuwać się z głowy no i na kabel który jest tandetny. Może jak wpadnę do domu w środę porównam je jeszcze raz i coś więcej napiszę.

Ogólnie bardzo lubię ich brzmienie, w kwestii basu właśnie poczytałem kilka postów o walce z wiatrakami żeby go uzyskać także, może zostańmy przy ich naturalnym brzmieniu. Nie sądzę jednak żeby przy takim zestawie grały na prawdę tak jak potrafią zagrać. Ale ok, inaczej zadam pytanie Czy któryś ze tańszych wzmacniaczy coś zdziała z zestawem HP1000 + Zune 30GB żeby warto było w niego inwestować czy lepiej zmienić źródło i zakupić np zewnętrzną kartę dźwiękową pod laptopa i dopiero później zacząć się zastanawiać nad wzmacniaczem?

To wychodzi 7 stron dziennie. To była tylko przenośnia mam na głowie pracę inżynierską więc aktualnie dorywczo zaglądam na forum. Dzięki że się odezwałeś. Może coś innego doradziłbyś ze swoich wzmacniaczy pod HP1000, coś co bardziej uzupełniłoby dół bez znacznej utraty góry? Ja niestety do kupna natrafiłem wyłącznie właśnie na v.4+ Kwota także około 400 zł.

Witam, chciałbym się zapytać czy włączenie w tor Moonlight'a w wersji v4+ do Zune I gen plus HP1000 da jakieś wymierne rezultaty? W tej chwili zamiast Moonlight'a używam Fiio E5. Jestem trochę zielony w temacie wzmacniaczy, do tej pory korzystałem ze słuchawek, które ich raczej nie potrzebowały, a przynajmniej nie była to konieczność. Jeśli nie Moonlight to może jakaś podobna konstrukcja która dobrze by się sprawdziła z tym zestawem? Dzięki za pomoc, wątek Moonlighta ma 49 stron i przekopanie się przez niego zajęłoby mi tydzień

D**n it... interesowałem się nimi nawet z ciekawości pisałem do Konsbudu czy by przypadkiem w celach estetycznych nie można było ich naprawić. Diagnoza... jedynie wymiana całego pałąka 189 zł plus przesyłka, estetyka jest kosztowna

To raczej nie jest normalne, u mnie jest wszystko w porządku.