Raczej celuje w to, aby komputer głównie napędzał całość. Buduję zestaw od podstaw więc mam duże pole do manewrów. To co przypadło mi do gustu to NAD C355 + Focal 807V. Nie jest to zbyt wysoka klasa sprzętu, dlatego się zastanawiam czy jest sens wydania ~300 na kabel.
Karty dźwiękowej jeszcze nie mam (zintegrowana to Realtek ALC850). Myślałem o karcie zewnętrznej, coś ala E-MU 0404, chociaż szkoda wydawać na kartę 800 zł jeśli będę używał jedynie złącza cyfrowego.
Zastanawiam się czy użycie karty wewnętrznej (np. ESI Maya) byłoby rozsądne. Niby będzie szło to cyfrą więc zakłócenia z komputera nie powinny przeszkadzać?
Ogólnie podoba mi się pomysł PCLink + Toslink Beresford, jednak nie wiem czy nie będzie to "najsłabsze ogniwo" zestawu.
Pozdrawiam.
PS.
Test bardzo ciekawy, jednak te ceny... : )