Drivon

Ksiaze, tyle, że mimo wszystko zakończyli współprace z Vedią, więc nawet nie mam jak u nich kupić. W sklepach typu MM, Saturn, Empik model V39 jest jeszcze z starą nazwą Vtec i 4GB kosztuje po 500, 600 parę złotych co jest po prostu śmieszne. W internetowych w miarę możliwości wolałbym nie kupować, bo w razie problemów trzeba długo czekać, płacić za wysyłkę itd., sklep stacjonarny to jednak naprawdę ogromny plus. Siekiera, mam wrażenie, że nie czytasz uważnie. Po pierwsze, to V19 ma ~12 godzin na audio, a jak mówiłem główny minus irivera to względnie mała autonomiczność (~18h), więc skoro przy iriverze jest dla mnie już dość mało to przy, V19 już w ogóle. Druga sprawa, że odradzali mi firmę, więc jak bym miał już kupować tej firmy to jednak V39, bo z tego co czytałem najlepiej się prezentuje.

Witam ponownie. Przygoda z V39 zakończona. No więc nieco relacji. Kupiłem - zestaw okazał się niekompletny, do tego player po paru minutach się popsuł, nie wspominając o tym, że pojemność była nie ta. Odtwarzacz zwróciłem, okazało się, że mp3store zakończyło współprace z Vedią, więc nawet nie było możliwości wymiany zestawu. Sama obsługa sklepu odradzała mi zakup produktów tej firmy. Proponowano mi wymianę na irivera e100, testowałem na miejscu, ale nie byłem do końca przekonany. Co o tym myślicie? Autonomia w porównaniu do V39 jest ponad 2 razy mniejsza a to jednak spory minus, słuchawki w zestawie zapewne też gorsze, brak ładowarki sieciowej (czyli dodatkowy wydatek), nie wiem jak z jakością dźwięku, poza tym tekst był wyświetlany w pionowo, a nie poziomo jak w V39 (tam czytanie było o wiele bardziej komfortowe), za to jakoś interfejs był wygodniejszy, te dotykowe są jednak męczące i niewygodne. Ogólnie większość jakby przemawiała za V39, którego znowuż mi nie polecano i z którym miałem problemy. Jestem w kropce.

Właśnie będę musiał dzisiaj pojechać. Tyle, że to była ostatnia sztuka. No trudno, oddam i poczekam, aż będzie kolejna dostawa.

mp3store w Warszawie. Brakuje skórzanej smyczy i rysika. Za to jest jakiś krótki biały kabelek. Odtwarzacz był w ochronnym pudełku w foli. Jest tylko jedna naklejka na ekranie w lewym górnym rogu z napisem "Please peel off this mask AFTER application completed".

Witam, zakupiłem wczoraj w sklepie V39, jednak jak się w domu okazało, zestaw był niekompletny, a do tego na ekranie zauważyłem rysy i linie papilarne, czy to możliwe, że to już przy montażu, czy to oznacza, że odtwarzacz był już wcześniej użytkowany?

g betiuk, faktycznie nie zrozumieliśmy się. Gdzie powiedziałem, że zamierzam kupować dla szpanu? Ba, wręcz wyraźnie pamiętam moją wypowiedź odnośnie tego, że w ostateczności mogę zrezygnować z wyświetlacza, gdyż liczy się dla mnie jakość, a nie wygląd. Przecież sami mówicie, że V39 ma niskie walory estetyczne, więc gdzie tu szpan? Ech, naprawdę Cię nie rozumiem, już pomijając fakt, że gardzę tego typu lansowaniem się. Jeżeli mi się podoba, a mimo to wygląda jak przeżuty miesięczny obiad, to i tak to wezmę, bo liczy się dla mnie moja wewnętrzna satysfakcja i to że uważam to za wartościowe, a nie rzesza gapiących się na mnie ludzi, którym mógłbym zaszpanować - swoją drogą, to co to ma w ogóle znaczyć? Szpanować mptrójką? Śmiechu warte. Gdyby miało to możliwość tworzenia trójwymiarowego hologramu to faktycznie można by się komuś pochwalić bo to rzecz niespotykana, ale w tej sytuacji, niby czym? Obecnie co 3 osoba ma jakiegoś Rivera, Cowona, czy innego iPoda. Co do wmawiania mi kupowania "błyszczącego" a nie "dobrego", to sam fakt, że przesiedziałem na tym forum kilkanaście (jeśli nie kilkadziesiąt) godzin, dowiadując się co i jak, czytając dziesiątki recenzji, tematów, opinii, oglądając prezentacje modeli na youtube itd. wyklucza możliwość tego co próbujesz mi wmówić, że robie. Dodaj do tego, że zbieram się z tym już w sumie dwa lata, a gdybym kierował się twoim sposobem, to dawno bym sobie coś kupił, by móc szpanować... Apropo Ipoda, być może jestem jakieś społeczne bezguście, ale dla mnie one wyglądają okropnie. Według większości opinii jakie tutaj czytałem V39 to bardzo dobry model, jeden z najlepszych w tym przedziale cenowym, konkurujący pod względem jakości dźwięku nawet z droższymi typu D2, czy i7. Obecnie stosowane w nim sluchawki srs - 200 ponoć są wyśmienite. Owszem i7 wygląda zdecydowanie bardziej elegancko, ale zdecydowałem się na V39, gdyż jedno, że będzie on nowy, a przy kupowaniu przez komis zawsze istnieje ryzyko, ma większy wyświetlacz, co prawdopodobnie będzie mi bardzo przydatne, i7 większa autonomiczność, ponoć dobry dyktafon (o V39 dowiedziałem się jedynie, że jest "średni"), no ale coś wybrać musiałem, więc zdecydowałem się na V39. Reasumując, masz racje, nie rozumiem Cię i twojego zachowania.

Vorio, V39 widziałem na fotkach i filmikach prezentujących ten model i jak na moje, wyglądał całkiem przyzwoicie, co więcej podobał mi się. Co do panelu dotykowego to również uważam to za plus. Zapewne jutro pojadę do mp3store kupić sprzęcik. Jeszcze przed zakupem (o ile mam nadzieje będą posiadać oba modele) przetestuje i7 i porównam. g betiuk, mógłbyś dać jakąś fotkę tego ipoo, ciekaw jestem jak wygląd to co ponoć tak "wygląda".

Dobra, zdecydowałem się na V39 4GB. Mimo mniejszej autonomiczności i innych rzeczy, bardziej będzie mi pasować. Próbowałem zapytać na forum o jakość dyktafonu, ale jakoś nikt nie odpowiada, nie wiecie może, czy V39 ma tak dobry dyktafon jak i7, czy F2?

Faktycznie, masz racje, są już od 50 zł, choć mają mały transfer, ale jak dla mnie, powinien być wystarczający. No tak, ale jakoś tak podświadomie ciągnie mnie do 4 gigowego. Problem polega na tym, że do tej pory nie używałem żadnego odtwarzacza, dlatego też trudno jest mi określić jaka faktycznie pojemność będzie mi potrzebna, a jaka staje się już zbędna. Właśnie ta rewelacyjna autonomiczność mnie przyciąga, do 60 godzin, podczas, gdy V39 30/40h. Tyle, że znowu ta sama sytuacja, czy tak długi czas trzymania jest mi niezbędny, na pewno byłby przydatny. Właśnie w tym tkwi problem, nie mam doświadczenia z odtwarzaczami. Inna sprawa, że skoro i7 normalnie jest taki drogi (ok. 600zł) to teoretycznie powinien być znacznie lepszy, ale to generalizacja. No i jak mówię, ważna jest dla mnie kwestia jakości dyktafonu. Naprawdę trudny wybór, a chce coś kupić lada dzień, bo zbieram się już w sumie od dwóch lat.

No niestety, nie bardzo mam jak przetestować oba modele, nie zakupując ich, musiałbym chyba przejść się do któregoś sklepu w Wawie, gdzie są oba modele. Somi, 4 giga nie jest po to, by zapełnić go muzyką , przede wszystkim ma służyć do przechowywania i regularnego archiwizowania ważnych danych, oczywiście jak i ich przenoszenia. Poza tym zapewne muzyki wiele wgrywać nie będę, paręnaście kawałków, a oprócz tego dziesiątki rozmów po angielsku, w celu nauki języka. Inne dźwięki, np. książki wrzucone w expressivo i skonwertowane do plików audio. Nagrywanie, konferencji, wykładów, rozmów. W 2 giga nie wpakowałbym tego wszystkiego, a znowu pendrive są drogie, nie opłaca się ich kupować oddzielnie, lepiej już dołożyć i mieć mp3/4 (jak zwał tak zwał) o większej pojemności, co jest o wiele bardziej wygodne. Ten i7 jest kuszący, choć jakoś bardziej ciągnie mnie do V39, muszę jeszcze poznać możliwości dyktafonu.

Właśnie zainteresowałem się kupnem tego V39 tylko, że 4 gigowym, trudno najwyżej wywalę te prawie 4 paczki (380zł w którymś serwisie). Ktoś wystawił dziś w komisie i7 za 390zł tu, ale chyba lepszy będzie ten V39. Tylko muszę się dowiedzieć, czy wytrzymuje on w końcu ~30, czy ~40 godzin w audio.

Witam, podepnę się pod temat, żeby nie tworzyć kolejnego. Zastanawiam się nad zakupem V39 i bardzo ważną rzeczą jest dla mnie dyktafon, czy mógłby ktoś napisać o jego jakości, albo jeszcze lepiej, dać próbkę. Byłbym bardzo wdzięczny. Przy okazji, powszechnie w sklepach internetowych jest podawane, że player wytrzymuje ~40 godzin, na stronie Vedi zaś pisze, że ~30, ile wyciąga w rzeczywistości?

Dzięki za rade. Co do komentarzy, to niekoniecznie, niektórzy wystawiają je nawet po miesiącu. To nie wina konsumenta, że nabył produkt, będący w rzeczywistości ****iany, a z tego co czytałem to choćby w empire ludzie częstą przestrzegają przed zakupem u tej firmy. Owszem jest sporo krętaczy, ale Ja w tej chwili mówię o kupowaniu jedynie od firm, które mogą wystawić fakturę, które dają gwarancje na co najmniej rok (w rzeczywistości według prawa unijnego i tak ważna jest 2 lata). Co do testów, zapewne macie racje. Na szczęście sam się rzadko nimi sugerowałem. Co do wymagań, no cóż, nie ma za bardzo co zmniejszać, w ostateczności mogę zrezygnować z tego ekranu bo liczy się dla mnie bardziej jakość, aniżeli ładny wygląd. Obawiam się, że 2 giga to by było dla mnie za mało. Ale chyba brak dużego ekranu niewiele zmienia, no chyba, że się mylę (na co mam nadzieje). Im dłuższy czas pracy tym lepiej. Nie znalazłem recenzji tej Veidy, zaś T60 wychwalają jakość dyktafonu. Może jakoś ostatecznie uda się podnieść do tych 300 zł (ale to ostateczność bo i tak miałem na to przeznaczyć góra 200). Więc, czy w takiej sytuacji możecie mi zaproponować coś więcej?

Wybacz, widać jestem zbyt toporny, by zauważyć. To chyba oczywiste, że korzystałem z wyszukiwarki, ale jakość bez większych rezultatów, sam również prócz tematów MP4 - SYF, Czy dasz się oszukać odtwarzaczą MP4 i czegoś tam jeszcze nic konkretnego nie znalazłem, być może, dlatego że sile płonne nadzieje, iż w temacie jak byk będzie napisane - PENTAGRAM. Jednak nic by się nie stało, gdybyś mnie linkiem obdarował. Sam napisałeś, że pewnie Clip nie wchodzi w grę. Jeżeli dla Ciebie nazwa i obecna moda jest najważniejsza to ok, twoja sprawa Ja się sugeruje nie tym, na co jest boom, ale własnymi upodobaniami. No więc Clip mnie odrzuca przede wszystkim ze względu na swój bardzo mały wyświetlacz, przyciski w porównaniu do niego są ogromne, nie pasuje mi wygląd. Do tego podaj ile kosztuje wersja 4 gigowa i gdzie ją dostać bo nigdzie nie widzę (na aol.pl znalazłem jedynie jakiś filmik z anglojęzyczną prezentacją), w google pustka. W każdym razie dzięki za zainteresowanie. Chce wybrać dobrze by potem nie żałować, trudno mi się przestawić na coś takiego jak clip bo już się przyzwyczaiłem do tych aukcyjnych, złudnie idealnych, zachęcających ofert z dużymi wyświetlaczami, pojemnościami po 8 giga, panelami dotykowymi, nie wiadomo jakimi technologiami itd. A tu jak widzę, to wszystko to podobno szmelc, który jak mówicie, zaraz się popsuje, jakość dźwięku/dyktafon jest porażająca lub coś jeszcze w nim jest złego. Więc tak jak mówiłem, trudno się przestawić na odtwarzacze z małym wyświetlaczem, małą pojemnością (poniżej 4 giga to raczej w moim przypadku nie wchodzi w grę), brakiem różnych dogodności itd. szczególnie, że w komentarzach po wygranych aukcjach nabywcy nie narzekają tak na towar (o ile w aukcjach allegro empire [która dziwnym sposobem sprzedaje poprzez bodaj 3 różne konta] ma sporo negatywów i jakoś jest mało wiarygodna, to monsterPC z produktami pentagramu z obsługą wygląda dość rzetelnie). Dodać mogę jeszcze tyle, że "Komputer Świat", "PC Format" i inne czasopisma, akurat ten wcześniej wymieniony przeze mnie model Pentagramu w testach oceniały bardzo wysoko, co mocno kłóci się z panującą tu opinią.

Dzięki za odpowiedź. Aż tak kiepsko z tymi dyktafonami?, znajoma kupiła w USA jakiś w miarę tani i jak sprawdzaliśmy to dyktafon był nie najgorszy, tylko zabij, ale nie pamiętam co to było. Riviery powiadasz, a mógłbyś podać jakiś konkretny model, tylko, aby się jakoś w wymienionym zakresie cenowym zmieścił. Sansa Clip - no szczerze, to wolałbym nie. Mógłbyś wpisać linki do tematów, bo jakoś nie mogę znaleźć nic ciekawego, prócz typowego odradzania bez podania przyczyny. Nie jestem znawcą w odtwarzaczach, dlatego też proszę o radę. Najmilej było by zobaczyć jakieś konkretne modele, które proponujecie.