Senshi

Jako, że pewnie nie jesteś ostatni. Umieszczę to w podforum o labergu.

załatwione ;]

Czyli shuffle poprawione. Dzięki. Pisze do laberga, bo nie mogę się doczekać nowego softu ;]

Mógłbyś sprawdzić też shuffle? Tzn. czy zapamiętuje losowanie piosenek np gra 3,8,14,22,93 piosenka potem wyłączamy i włączamy odtwarzacz i dalej mp3 losuje te same. Byłbym wdzięczny

To jest wszystko co polepsza soft czy tylko tyle co pamiętasz? Ew. chciało ci się wymienić? Tzn taką mam nadzieję, bo menu w j. polskim jest raczej niczym przy totalnie spartaczonych shuffle, braku własnych ustawień EQ, choć wg zapewnień instrukcji można samemu ustawić czy choćby takie bzdety które totalnie zalatują chińską tandetą jak krzaki zamiast ang napisów na głównym ekranie podczas słuchania muzyki

Czyli były bugi ;] Miejmy nadzieję, że dostaniemy go jak najszybciej

Hmm próbowałem paru gierek ale nie idzie mi coś. Może pokaż jakie tobie gierki chodzą? Jak ściagać? Wystarczy zapisz element docelowy jako .swf?

Nie wiem. Ale mam nadzieję, że jak najszybciej. Krzaki i polskie znaki przeboleję, byle naprawili to nieszczęsne shuffle. Masakra jest przez to. Muszę ciągle ręcznie przełączać piosenki a wiadomo, że wtedy bateria szybciej pada ;[.

Niestety tak jest ;/ Ładowałem przez ładowarkę sieciową, nie przez kompa.

Po wyłączeniu jeśli chcesz kontynuować ten sam utwór nie da rady ;/. Mnie to nie jest potrzebne, ale jak już opisałem zapamiętuje kolejność utworów w szuffle i za każdym razem po wyłączeniu i włączeniu słuchamy piosenek w tej samej kolejności. Długość ładowania baterii to 6h i 45 minut ;/

w instrukcji jest napisane karty microSD(HC). Czyli nie-HC pewnie też. Jak znajdę to sprawdzę, ale kartę zwykła micro zapodziałem xD

Gdybym tylko miał możliwość... Po 16 dniach użytkowania jestem zadowolony. Ogólnie to ma dwie wady. Jedna to taka, że i wygląd i nazwa przypominają odtwarzacze mp4 i noname'y, drugim jest opcja shuffle, która wg zapewnień Laberg'a jest właśnie neutralizowana. Tzn naprawiana. Minus jest neutralizowany nie opcja shuffle ;]

Dziwne, że jeszcze nikt nJoy'a nie polecił. Bez panelu dotykowego. Do 250 zł. 2gb plus slot na microSD(HC). I chyba wszystkie wymagania spełnia. Poczytaj troszkę o nim

Najmniejszych ;]

Obejrzałem raz chłopaków nie płaczą rmvb. Długość 90 minut. I bawiąc się wcześniej mp3. Zostały mi 2/3 kreski. Czyli 270 minut na bank będzie trzymał. Wszystko także zależy na jasności ekranu ja miałem ustawioną standardową.

Jestem posiadaczem nJoya więc postaram się tobie pomóc. Oczywiście nie miałem w ręku wszystkich twoich kandydatów dlatego nie będę pisał, że nJoy jest lepszy od V39, bo nie v39 po prostu nie używałem. Wymienię zatem zalety i wady nJoya Ad 1: nJoy jest bardzo user friendly. Po prostu wtykasz kabel usb do kompa i już . Nie ma najmniejszego problemu z wykryciem. Odtwarzacz wykrywany jest jako dysk wymienny. W środku masz foldery (video, music) gdzie po prostu wrzucasz co chcesz ;] Sprawdzone na XP z SP2 Ad 2: Sprawdziłem jak na razie tylko ze stockowymi słuchawkami ale jestem mile zaskoczony. Myślałem, że będzie gorzej. Ad 3: Jakość wyświetlacza mnie po prostu powaliła 260 tys kolorów robi swoje. Rozdzielczość ok (320 x 240). Wiele osób mówi, że do filmów jest idealny (china chip). Ja oglądałem parę filmów i jestem na prawdę bardzo zadowolony. No i nie musisz nic konwertować i chyba jest jedynym takim odtwarzaczem na rynku. Ad 4: 2,4" wystarcza ;] Ad 5: Radio jest, dobre nawet możesz nagrywać audycję z radia. Ad 6: Menu na podstawie drzewka, obsługujesz joyem. Wybierasz opcję i albo klikasz albo przechylasz joy'a w prawo. Wszystko ok ;] Ad 7: Ładowanie przez kompa USB albo przez ładowarkę sieciową (znaczy przez kontakt ;]). Szybko się ładuje. Ad 8: Jest, ale mało opcji ;(. 10 min, 30 min, 10h. Ad 9: E-book jest. Brak polskich liter, ale pewnie się to zmieni przy wprowadzeniu nowego firmware'a jak to miało miejsce w przypadku poprzednika nJoy'a - laberga smarta. 2 czcionki do wyboru. Mała i duża. Ad 10: Zewnętrzny głośnik jest Ad 11: Karty mikro SD(HC) możliwość rozbudowy do 32 Gb, ale i tak na razie maks karty to 8Gb ;]. Na razie Napisałeś, że masz do wydania 500 - 700 zł Laberg spełnia wszystkie stawiane przez ciebie wymogi. Jest tani (240 - 260) zł. Sam szukałem takiego odtwarzacza i wybór padł właśnie na nJoy'a. Jestem zadowolony. Jakość filmów jest świetna. Dźwięku dobra. Myślę, że się nie zawiedziesz. Jednak pewnie za 700 zł można kupić coś lepszego. Nie wiem nie orientuje się czy tamte odtwarzacze spełnią wszystkie twoje wymagania Tu masz moją recenzję na temat nJoya http://forum.mp3store.pl/index.php?showtopic=30447

Wysłałem maila w tej sprawie do Laberga. Oto odpowiedź: Czyli możemy (mogę? Bo nie ma tu wielu użytkowników tej mp3 xD) się cieszyć co do opcji shuffle ;] Głośność jest wystarczająca

Dobra. Sprawdziłem odtwarzacz w trasie. W autobusie czyli w możliwie najgłośniejszym otoczeniu (z wyjątkiem szkoły - przerwa) jakim się mogę znaleźć jednocześnie słuchając muzyki nJoy z blokadą głośności wypada nie najgorzej. Myślałem że 30 (maks) będzie mi za mało ale jak się okazało, głośność miałem ustawioną na 26-28. Czyli nie jest źle. W związku z tym softu na razie nie zmieniam - nie opłaca mi się tracić gwarancji. Z utęsknieniem jednak czekam na 1.22 i poprawę shuffli. Choć nie chce mi się w to wierzyć.

Gwarancja jest podbita. No nie wiem. Poczekam trochę czasu, zobaczę jak się sprawuje, czy nie ma problemów i ew. się zdecyduję. Jeszcze jedno pytanie. Załóżmy, że spsułem odtwarzacz, gwarancja już minęła. Są jakieś serwisy w pl zajmujące się tego rodzaju sprzętem? Czy muszę po prostu kupić nowy?

Gwarancje mam od laberga. Oto jej skan: W sposób bezpośredni nie ma nic napisane o zmianie softu. Na razie sprawdzę jak odtwarzacz sprawuje się w warunkach bojowych (autobus). Czyli sam firmawre jest bezpieczny i w momencie gdy się zdecyduję na utratę gwarancji mogę śmiało go instalować? Wysłałem jeszcze maila do laberga z zapytaniem. Wszak ta głośność wkurza nieźle ;(

@krecik O faktycznym stanie akumulatora jest mało to fakt. Jednak trzyma długo. Bawię się już 3 dzień i dopiero 1 kreska spadła (na 3). Co do .aac i.ogg faktycznie ich nie ma, ale mi to co jest wystarcza. @remnaj rzeczywiście chyba miałeś wadliwy odtwarzacz. U mnie wymienionych przez ciebie błędów nie ma. User EQ też się nie doszukałem i krzaczki też, jak napisałem występują. Tu może pomóc tylko firmware.

Czy ktoś tu zmieniał soft w labegu? Denerwuje mnie ograniczenie głośności. Znalazłem na stronie Ondy soft: http://209.85.135.104/translate_c?hl=pl&am...1%26ID%3D831969 Czy jest on bezpieczny do europejskiej wersji pod nazwą laberg? Ktoś go wgrywał? Nie wiem co robić Czy utracę gwarancję jeśli go wgram? Jest przecież oficjalny.

Laberg nJoy rmvb Wstęp Uprzedzam, że nie umiem pisać recenzji dlatego ta recenzja będzie bardzo amatorska. Nie jestem także audiofilem. Nie słuchałem dużej ilości odtwarzaczy, dlatego moja recenzja będzie bardziej n00b-friendly, bo w temacie odtwarzaczy nie mam wielkiego doświadczenia. Piszę ją jednak, dlatego, że użytkowników tego odtwarzacza jest bardzo mało. Dużo mniej jest natomiast opinii i recenzji o nim. Także piszę ją dla progenitury która będzie zainteresowana tym odtwarzaczem. ;] Laberga polecono mi na tym forum. Stary odtwarzacz (sansa c140) miał po prostu za małą pamięć. Szukałem odtwarzacza taniego, posiadającego możliwość rozbudowy pamięci kartą, który potrafi ‘coś tam’ więcej niż tylko odtwarzanie mp3. Pudełko Pudełko jest bardzo ładne, matowe i miłe w dotyku. Bezapelacyjne najlepsze z jakim się dotąd spotkałem. Schludne i minimalistyczne. Beż żadnych folii ukazujących znajdujący się w środku odtwarzacz. Proste zdjęcie z przodu, specyfikacja techniczna z tyłu. Utrzymane w tonacji pomarańczowo – czarnej. Po wyjęciu z pudełka, które okazuje się nie być pudełkiem (3 ściany) drugiego pudełka i rozłożeniu go ukazuje nam się po prawej stronie odtwarzacz zapakowany w ochronną folię. Po lewej natomiast jest skrytka chowająca następujące akcesoria: Odtwarzacz Słuchawki Instrukcję obsługi PL Ładowarkę sieciową Kabel USB Ściereczkę z mikrofibry Płytę z oprogramowaniem Etui gumowe Smycz Design Odtwarzacz prezentuje się bardzo ciekawie. Zostawienie odcisków palców na nim jest prawie niemożliwe dzięki metalowej obudowie. Daje to nam poczucie solidności produktu. Duży, 2,4” calowy wyświetlacz 320x240 pokazujący nam 260 tys kolorów, znajduje się po lewej stronie ‘tytułowego’, ‘srebrnego’ joy’a. Na dolnej ściance złącze kart microSD(HC) na lewej złącze miniUSB i 2 wyjścia słuchawkowe. Na górnej ściance przesuwany wyłącznik i 2 przyciski. Praktycznie nie przydatny A-B i Play/Pause. Sterowanie, interface Odtwarzacz obsługujemy za pomocą joya. Jest on wykonany dobrze. Nie mam większych zastrzeżeń. Menu jest w stylu drzewka. Mamy kilka opcji w menu i przechodzimy do nich podświetlając jedną z nich i wciskając joy’a lub przesuwając go w prawo. Wyłączyć odtwarzacz możemy na dwa sposoby. Przytrzymując przycisk Play/Pause kilka sekund lub przesuwając wyłącznik na pozycję OFF. Interface jest przyjemny i przejrzysty. Mamy do wyboru 4 themy. Ponadto możemy, własne zdjęcie ustawić jako tło do niemal wszystkich opcji (przy odtwarzaniu muzyki, przy radiu, przy nagrywaniu, przy e-bookach, czy przy menu głównym.). Niemal przy wszystkich opcjach, bo gdy chcemy sprawdzić stan pamięci to mamy domyślne tło, ale to chyba, żaden problem?. Kolor czcionek też możemy zmienić na jeden z dostępnych: White, Red, DarkRed, Green, DarkGreen, Blue, DarkBlue, DarkWhite (która nie wiedzieć czemu jest turkusowa o_O, GreenBlue, Violet, DarkViolet,Yellow, DarkYellow, Gray i Black. Dzięki temu możemy zmodyfikować dowolnie wgląd. Czekam tylko na możliwość zmiany czcionki. Domyślna w odtwarzaczu nie jest najlepsza. Tzn. Oczywiście jest czytelna i dosyć prosta, ale dużą literkę „M” wyświetla w dziwny sposób. Wygląda ona jak kwadracik: mniej więcej tak (P i 3 wyglądają inaczej). No i trzeba zauważyć, że nie ma polskich znaków. Trzeba na to uważać, bo gdy nazwa utworu zawiera polskie znaki przeczytamy wiadomość „File dosn’t exist”. Tak samo z filmami. Po prostu ich nie odtworzymy. Miejmy nadzieję, że się to szybko zmieni tak jak w przypadku Smarta. W każdym bądź razie firma Laberg zapowiada częste aktualizacje. Dziwne są też chińskie krzaki. Język ustawiony jest na angielski mimo to nie wszystko jest przetłumaczone. Podczas odgrywania piosenki, ponad tytułem utworu mamy dwie ikonki. Jedna pokazuje ustawienie EQ, druga powtarzanie. U mnie napis pokazujący stan jednego i drugiego jest w chińskim alfabecie. Mała rzecz ale denerwująca. Możliwości Muzyka Odtwarzacz ze względów technicznych mogłem przetestować tylko na stockowych słuchawkach. Brzmienie jest nie najgorsze. Podobne do sansy c140. Odtwarzacz bez problemu odtwarza wszystkie formaty (.mp3, .flac, .ape, .wma, .wav) a także tekst piosenek (.lrc). Jednak nigdy nie może być pięknie. Odtwarzacz ma dwie poważne wady. Jedną jest znany nam już problem z głośnością. Druga skrywa się w opcji shuffle – najistotniejszej dla mnie. Odtwarzacz następną piosenkę losuje dopiero jak skończy odgrywać poprzednią. Chodzi o to, że np. mamy utwór 1.mp3. Nie podoba się nam on chcemy przeskoczyć do następnego losowego numeru. Przesuwając joy’a w prawo (>>) odtwarzacz zacznie odtwarzać utwór po 1.mp3 czyli w tym wypadku 2.mp3. Chcąc mieć losowy numer musimy albo przesłuchać cały 1.mp3, albo przewinąć prawie do końca, poczekać aż utwór się skończy po czym odtwarzacz wylosuje np. 324.mp3. Jakby tego było mało. Wyłączam odtwarzacz włączam ponownie. Wchodzę w All songs wybieram jeden utwór, 3.mp3. Słucham, słucham dalej, utwór się skończył, teraz gra 62.mp3, słucham dalej mam 74.mp3. Skończyłem słuchać wyłączam odtwarzacz. Znowu włączam. Funkcja music>all songs wybieram utwór. Kończy się i następną wylosowaną piosenką co jest? 3.mp3. Potem oczywiście 62.mp3 i 74.mp3. Nie pomaga próba zaburzenia szufli przełączając na kolejny utwór. No paranoja ;[ Video Chyba dla tej funkcji został stworzony nJoy rmvb. Nie musimy konwertować filmów, dużo formatów (.rm/.rmvb, .avi, .mov, .asf, .mpg, .mp4, .wmv, .3gp). Czego chcieć więcej? Bardzo przyjemnie się ogląda filmy nie ma najmniejszych problemów. Możliwość przerwania i odtwarzania od przerwanego momentu jest bardzo przyjemna i użyteczną opcją. Picture Odtwarzanie plików flash (.swf), i foto ( .jpeg, .bmp, .gif, .png). Każde zdjęcie możemy obrócić ustawić jako tło do Radia, menu głównego, e-booków itd.), możliwość pokazu zdjęć. Taki duży wyświetlacz jest idealny do tego ;] Gry Snake, Tetris, Arkanoid i jakieś klocki. Miła funkcja umilająca lekcje, wykłady. Jedna istotna wada. Wszystkie gry są po chińsku. Jednak można je odpalić intuicyjnie. E-book Brak polskiej czcionki. Możliwość utworzenia 4 zakładek, 2 rozmiary tekstu. Radio FM Po prostu radio ;] Record Nagrywanie za pomocą mikrofonu lub z radia. Najwyższa jakość to 128 kb/s i 32 kHz. Trochę słabo czyż nie? Podsumowanie Laberg njoy to bardzo dobry odtwarzacz. W zasadzie jego jedyną wadą jest opcja shuffli. Totalnie nieprzemyślana. Szkoda. Poza tym nie mogę mu nic zarzucić. W tym przedziale cenowym jest bardzo dobra, silną pozycją. Idealny w podróże np. pociągiem. Ze względu na klasę mojego aparatu jakość zdjęć jest słaba. Proszę mi wybaczyć :*