Skocz do zawartości

disaster3

Zarejestrowany
  • Postów

    137
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez disaster3

  1. Ja się nie znam kompletnie na rumach, natomiast już kilka razy miałem w koszyku Don Papa i jeśli będę musiał uzupełnić swoje zamówienie czymś w koszyku i padnie na rum to pewnie zaatakuje wlasnie Don Papa
  2. Ups nalało mi się trochę [emoji1787] Deanston 18 i PC 10 (wyzerowana [emoji6]) dobrze bo sporo nowych ma przybyć i trzeba robić miejsce...
  3. Spoko jak będzie coś miał jeszcze to dam znać. Wtedy tylko 2 zostały (4 wziął dla sobie) wiec szarpalem.
  4. Taka cena była z uwagi na conajmniej 6 flaszek. On sobie wziął 4, dla mnie poszły 2 [emoji6] Ja się cieszę ze udało mi się na 15 załapać po 230 z kawałkiem z alkooutlet bo zawsze chciałem ja kupić ale jakoś nie było okazji. I przy pierwszym rzucie tez się nie zalapalem i myślałem ze nie będzie już ale jednak [emoji6] Ja z woodfordem się wstrzymałem, z opisów jakie wyszukałem mogą to nie być moje klimaty ( ponoć decha, wytrawny itd..) bourbony jednak preferuje bardziej słodkie niż wytrawne. Jeszcze miałem nadzieje ze się załapie na Buffalo Trace na impre (podobno w swojej cenie tez bardzo dobra podstawka), ale wyszedł za alkooutlet. Ale jeszcze mam czas. Został mi tylko bourbon do wyboru na degustacje dla nowicjuszy. Zobaczymy
  5. Pod imprezę głównie o która się pytałem Finalnie wziąłem bo były w promce; Ardbeg Wee Beastie Aberlour 12YO zonie 2x Śliwka Krupnika (bardzo lubi) 1xJeggeramister 0.7 bo był w promce teściowej na Barbórkę bo tez lubi i teraz uwaga trzeba usiąść Grants 0.7L😂 Mam właśnie plan abyśmy popróbowali bourbonik, potem Sherry Aberlour, torfik Ardbeg’a slodziutki i na koniec w kontrze dam Grants’a aby zobaczyli jaka jest różnica, między dobrymi whisky i podłymi 😉 Później można go wylać lub zostanie do zalewania Cola z która niektórzy spoko wypiją 😉 Ale udało mi się jeszcze w promce złapać Glendronacha 15 yo, w końcu A i u kumpla zalapalem się na 2 ostatnie sztuki Glendronacha 18YO po 355/szt. Mimo ze bardzo chciałem się bronić to obok takiej ceny nie mogłem przejść obojętnie 😉
  6. 7 butelek do mnie jedzie z alkooutlet + 2 dodatkowe Glendronachy 18YO z 2019🤣
  7. Hejka, Niedługo potencjalnie szykuje z mała imprezka, u kumpeli w kameralnym gronie 4 osoby. Dziewczyny i kolega koniecznie chcą spróbować „czaru” jakim jest pita na czysto whisky/bourbon Czasami jak się spotykamy to im opowiadam co nie co i koniecznie chcą spróbować. Kompletnie nie maja doświadczenia a mimo wszystko nie chce ich za bardzo sponiewierać lub może inaczej postawić na stole coś czego jeszcze nie docenią ale tez nie chce jakiejś szmiry aby nie zniechęcić [emoji6] Chciałem zacząć od czegoś lekkiego i niewymagającego i tutaj mam nawet w domu bourbonik Wild Turkey podstawka. Jak to bourbon, słodki waniliowy, karmelowy, nie gryzie da się wypić neat, ( a jak im się degustacja znudzi to będzie idealny jako podstawa do coli i nie będzie szkoda [emoji846]), kolejny i tutaj bym wszedł z jakimś Maltem. Na myśl przychodzi mi żelazna pozycja Aberlour 12YO ale jeździć po sklepach nie zamierzam aby ustrzelić w dobrej cenie tylko pewnie zamówiłbym w DW i tutaj już różnica w cenie np do Glendronacha 12YO nie jest duza i się zastanawiam co lepsze? (Glendronacha 12YO nie piłem) czy może pójść całkowicie w lekkiego, deserowego, kwiatowego Glenliveta 12YO? Kolejna pozycja to strasznie ich intryguje wiec jej nie omine to torfiak Islay [emoji23] wiem często jest to hardcore dla swiezakow ale czasem i tutaj wyjątki stanowiły wlasnie Panie, takie zwyklaki były nie do przejścia a Ardbeg czy Laphroig akurat przypadły do gustu. Takie charakterne [emoji16] Zastanawiam się czy pójść w Laphroiga 10YO, którego mogę zabrać z domu czy może zamówić finiszowanego w beczce po Sherry Ardbega „Wee Bestie” Oczywiście swoich ręcznych kielonków zabierać nie będę tylko zamówię 2 komplety tych z Krosna jak się pojawia 6szt./24 pln a zmieni to degustacje w stosunku do picia z tumblerów czy innych kieliszków. Ciekaw jestem Waszych propozycji? [emoji846]
  8. A ja dzisiaj na naszych orłów takie coś zapodam, może im lepiej pójdzie niż w niedziele z Włochami [emoji6]
  9. @stefanbat wbiłem teraz na winnice i jak patrze jaki tam asortyment został to wcale się nie dziwię że przesłali kody -25% aby się pozbyć tego co zostało.... Wiem że kiedyś na flaszki z etykietą nowość kody nie wchodziły ale jeśli coś się zmieniło tym razem to np. z -25% to z tego co jest to szarpnąłbym Glendronacha 12, i ewentualnie Clynelish'a w CS'sie z GoT. Ale to też zależy co lubisz.... W szoku jestem że nie ma Wild Turkey'a Barrel Proof, żadnej Balvenie 12 czy 14, Aberlour 12 czy A'Bunandh w CS'ie.... wydarte wszystko... Jak to mówią "pozamiatali" a to co zostało to niech sami sobie kupią BTW. Najlepsze jest to, że etykieta "Nowość" przy Glendronachu jest przyklejona od co najmniej pół roku wiec zakładam, że kody na takie flaszki też mogą nie wchodzić. Wiedzą skubańcy jak się zabezpieczyć ale Ci co obserwują to tylko kiwają głową z politowaniem na ich podejście Zakładam, że podobnie będzie z Black Friday'em ogólnie na wszystko i "po" zasadne bedę hasła jak co roku: 1. Jak kraj, taki Black Friday 2. Apetyty były spore, miało być tak pięknie a wyszło jak zwykle... i parę innych się jeszcze znajdzie
  10. Nie jest miejską legendą i na grupach FB o tym sporo szumu było. Nie jest niczym nowym, że wielu pasjonatów odwiedza destylarnie a nawet trochę się tematem zajmują więc i swoje kontakty z nimi utrzymują, więc była to sprawdzona informacja (szukać mi się nie chce po grupach). Kiedyś nawet wklejałem zdjęcie z informacją (taka grafika) jakie destylaty są w konkretnych butelkach 12, 15, 18, 21 w konkretnych latach. Także nie są to miejskie legendy Edyta: grafikę znalazłem
  11. W takim razie w przyszłym roku trzeba będzie też zapas zrobić
  12. Jak będzie tak cena w Auchan to sam jeszcze dokupie [emoji12]
  13. Nope, z alkospotgdansk ale już widzę nową cenę podobną jak w DW. Udało mi się jeszcze wziąć po 459 i przed zamówieniem sprawdzili czy wszystkie maja z 2019. W tej chwili 18’tka praktycznie wszędzie po 500+ [emoji3525]
  14. No dobra, jak postanowiłem, tak zrobiłem [emoji14] I żeby nie było, że tylko pudełka... [emoji14] Wszystkie 2019 rocznik, także na jakiś czas powinno wystarczyć [emoji3] Ps. Jedną obiecałem kumplowi [emoji6]
  15. Jutro środosobota wiec [emoji12] Prawie wszystkie pełnoletnie [emoji6]
  16. [mention]Palpatine [/mention] takie miałem pierwsze wrażenie po 1szym łyku ale później możliwe ze częstsze popijanie (krótsze przerwy między łykami niż zwykle) potęgowało wrażenie długiego finiszu. Jedna z whisky, przy której smutno się robi jak zaczyna bardziej przebijać denko od kieliszka i ma się ochotę ciagle dolewać. Chyba dzisiaj sobie „szurnę” znowu [emoji6]
  17. Glendronach 18YO Allardice - 46% (butelka z 2019.06 - podobno ma to znaczenie) Nos: słodki, owocowy, suszone śliwki, silne nuty sherry, rodzynki, dżem owocowy Smak: słodko, gorzka czekolada, rodzynki, daktyle, bardzo bogato (co tutaj się nie dzieje!!!), lekka goryczka dębu, troszkę pieprzności Finisz: długi i bardzo bogaty, trochę orzechowy, czekoladowy, znowu czuć dębinę Zayebista whisky. Nic chyba do tej pory nie zrobiło na mnie takiego wrażenia zaraz po otwarciu. Jeśli jeszcze za jakiś czas po napowietrzeniu się whisky zyska, to aż sam się boję bo nie mogę sobie tego wyobrazić. Nie potrafię!!!
  18. Napisz proszę co o niej sądzisz. Miałem ja dzisiaj w koszyku... Wypiłem kieliszek i jestem zachwycony!!!! Do tej pory nie zdarzyło mi się jeszcze abym jednego wieczora pił tylko jedną whisky ba nigdy nie zdarzyło się abym polał sobie drugi kieliszek tej samej... wlasnie skończyłem i ide sobie dolać. Rewelacja!!![emoji122][emoji106][emoji108] Panowie, można zgasić światło i zamknąć drzwi. Wyrzućcie wszystko co tam macie i kupcie skrzynkę Glenadronacha 18 Szukam na zapas jeszcze ze 2 butelki.... Dziękuje i do widzenia! Nie mam pytań. Ps. Nawet moja żona jej spróbowała (to tez się jeszcze nie zdarzyło do tej pory...
  19. Ja ją przytargałem jakieś 3-4 miesiące temu z DE tylko stała zamknięta. 2019.06. Podobno najlepszy batch. Kilka łyczków na razie poszło, no miód na moje serce i podniebienie. Kupiła mnie od pierwszego łyka. Coś skrobnę później albo jeszcze później jak następnego dnia popróbuje ale jedna z takich które mógłbym dolewać po wychyleniu dram’a. Świetna jest [emoji108]
  20. Zobaczymy czy skrzynkę zamawiać czy zostać z jedną butelką [emoji12]
  21. @Palpatine coś takiego: https://www.whiskybase.com/whiskies/whisky/118662/caol-ila-2003-lmdw
  22. Takie coś dzisiaj dostałem w prezencie, aż mnie zatkało!!! [emoji33]
  23. Wlasnie opróżniłem Balvenie 14YO wczoraj. Ok, fajne, lekkie, dobre na daily dram ale jest tyle fajnych rzeczy przede mną ze nie ma co wracać 😉 na razie jeszcze nie otwieram spijam to co to otwarte a są to: Ardbeg Uigeadail Deanston 12YO Deanston 18YO Szarlotki 10YO, OLC, MRC Wild Turkey Rare Breed Elijah Craig batch C Kavalany Solist exbourbon/Sherry wiec jest co pic 😉 a tak BTW. OLC01 zyskuje coraz bardziej w moich oczach i smaku naprawdę kozak i MRC czuje oddech na plecach. Naprawdę świetna jest!!!
  24. @Palpatine Craig jest genialny!!!! No gęba mi się cieszy z każdym łykiem!!! Cudo, cudo! Na razie najlepszy bourbonik jaki do tej pory piłem. Kompletnie nie czuć tych 65%. Chętnie bym skonfrontowal z Blantonsem Straight from the barrel ale jak widzę ile kosztuje to nie kupuje mnie to. Chyba wolałbym kolejna butelke batch C bo Pewniak przez duże „P”!!! A na tego Deanstona nie patrzę bo się nie da odzobaczyc ty kusicielu!!! 😜Postanowiłem na razie nie kupowac nic dopóki nie upije kilku butelek bo tylko gromadzę i mam problem, która następną otworzyć.😂
  25. Ja dzisiaj bez zdjęcia ale raczę się Deanston 18YO pycha, no i na koniec Elijah Craig batch C miód na moje serce.... gardło 😉
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności