Multiaplikator

Dla tych, co wciąż noszą się z zamiarem zakupu M8 mam informację, że na liaow.com spadły trochę ceny. Są też wreszcie wersje z WiFi!. Za 8GB z WiFi życzą sobie 348$ a za 16GB 418$. Co ciekawe wersje z WiFi i bez kosztują tyle samo. No i jest też biała wersja Meizu. Może wreszcie znajdzie się ktoś odważny na forum i zakupi to cudo by się podzielić swoją opinią z resztą świata . Wychodzi troszkę taniej niż 8GB bez WiFi na Allegro (tam widziałem M8 za 1.249,00 + przesyłka 30,00)

Meizu M8 pojawiło się w pewnym sensie także w sklepie liaow.com. Już wcześniej była tam jego zapowiedź, teraz jest niby w ofercie ale niestety piszą, że "Out of stock". Cena $399.

Naciśnij Advanced options i rozwinie się menu - tam masz framerate. Co do rozdzielczości to masz output dimensions. Zresztą jak się odpala PocketDivXEncoder to on się pyta pod jakie urządzenie ma konwertować - starczy tam wybrać jakieś PDA z tą rozdzielczością a następnie tylko zmienić ilość FPS'ów.

Jeśli chodzi o konwertowanie filmów to ja polecam świetne freeware'owe narzędzie - PocketDivXEncoder. W tym programie można sobie bardzo elastycznie pozmieniać parametry konwersji. Pamiętaj tylko o ustawieniu odpowiedniej rozdzielczości i ilości klatek. Co do zmiany firmware'u to zmieniałem wielokrotnie bez procedury z podanego przez Ciebie linku i jakoś wszystko działa. A tak w ogóle - czy naprawdę potrzebujesz polskiego języka w prostym odtwarzaczu? Tłumaczenia jakie widziałem były według mnie słabe i prościej mi się poruszać po menu angielskim. amadeo - porażają mnie Twoje posty.

Meizu nie jest taki zły . Sam użytkuję Meizu M6 SL (ten cieńszy) i po dokupieniu słuchawek (Audio-Technica ATH-WM5) nie narzekam. Napiszę tak: pewnie, że są lepsze odtwarzacze ale patrząc na przeciętną jakość sprzętu na jakim ludzie w Polsce słuchają muzyki (telefony, dziwne MP4, Creativy i czasem palmtopy) to Meizu z przyzwoitymi słuchawkami po prostu gasi te wszystkie wynalazki. Wniosek taki pozwalam sobie wyciągnąć na podstawie reakcji moich znajomych, na odsłuch na moim odtwarzaczu muzyki nagranej w dobrej jakości (flac lub MP3 w wysokim bitracie). Po prostu są w szoku, że odtwarzacz MP3 może tak zagrać i że nadaje się po prostu do słuchania muzyki a nie tylko do zabijania czasu w tramwaju. Meizu poza tym jest przyzwoicie wykonany, dosyć długo działa od ładowania do ładowania, sterowanie jest całkiem dobre (jak dla mnie oczywiście), jest sporo skórek do firmware'u więc można jakoś dopasować wygląd menu do własnych upodobań.

Na SL patent z przytrzymaniem play'a też działa. Dzięki Ci Pytaku . Nie wiedziałem, że tak można. A co do najnowszego firmware'u to jest 2.004.6.

Mam nadzieję, że nowy forumowicz Kola ma lepsze pojęcie o słuchawkach niż o ortografii - "prubek", "pułki".

A może coś z firmy Audio - Technica? Ja ostatnio zakupiłem coś takiego http://cgi.ebay.com/Audio-technica-Portabl...1742.m153.l1262. Jestem naprawdę bardzo z nich zadowolony. Według mnie grają świetnie i kasują posiadane przeze mnie AKG 414p. Są dużo bardziej naturalne w brzmieniu. Jak zacząłem używać tych AT to w kąt poszły także SHE 9500 . A co do tego czy są portable; składają się i UWAGA! mają automatycznie zwijany kabelek do słuchawki !.

Szanowny Bresiu, jakbyś przeczytał pierwszy post w tym wątku (dokładnie!), to może doczytałbyś, że xanael zdawał sobie sprawę z tego, że Meizu trzeba włączyć przed podłączeniem do komputera. I nawet to zrobił (tzn. włączył Meizu).

Wyślemy je do Chin . Koszt wysyłki poleconej, ubezpieczonej, za potwierdzeniem odbioru to jakieś 30 zł.

Według mnie nie jest to wszystko jedno. BIGBoy po konwersji polegającej na wklejeniu napisów będzie mógł odtworzyć film w wyższej rozdzielczości niż inne urządzenie odtwarzające film po konwersji polegającej na zmniejszeniu rozdzielczości i wycięciu iluś tam klatek. Według mnie to bardzo duża różnica czy TYLKO wklejamy napisy czy wklejamy napisy i jednocześnie bardzo poważnie pogarszamy jakość obrazu.

To wtedy też nie musi konwertować, tylko wkleja w film napisy .

Pożytek z odtwarzania filmów bez konwertowania na odtwarzaczyu z TV-out jest taki, że masz obraz o większej rozdzielczości (no i często więcej klatek na sekundę). Spróbuj puścić sobie na dużym telewizorze film o rozdzielczości 320x240 .

Może spróbuj z innym kablem?

Ale mimo wszystko jest ryzyko z wysyłką - tak jak pisze janol zawsze może przesyłka zginąć i nawet tego sie nie udowodni (list zwykły). No i ta magiczna chińska gwarancja.

A masz ustawione USB Mode jako MSC?

A może byś tak sobie w testach poszukał ? Na tym forum są ze dwa testy tego odtwarzacza.

Co lepiej kupić? To co tańsze . A ile trzeba przeznaczyć kasy możesz się dowiedzieć tylko co do Ondy. Jakbyś dokładnie przejżał ten strasznie długi wątek, to byś zauważył link do aukcji na ebay'u, gdzie jest cena. Cena BIGBoy'a jeszcze nie ustalona, co jest podane na stronie Laberga (odnośnik do niej był uprzejmy podać XMMX kilka postów wyżej). Czytać a nie pytać

Wygląda, że to ten sam odtwarzacz. Nawet menu identyczne. Ciekawe tylko jak Laberg ustawi jego cenę. Onda 4GB z ebay wyniesie jakieś 300 zł.

Do oglądania filmów, to może kup sobie na ebay.com coś co sie nazywa Onda VX767. Ma duży ekran - 4,3 cala i czyta praktycznie wszystkie formaty, łącznie z RMVB i FLV. No i co ciekawe, ma wyjście audio/video - można podłaczyć go do telewizora !. Tu masz link do przykładowej aukcji http://cgi.ebay.com/4GB-ONDA-VX767-MP3-MP4...1QQcmdZViewItem.

Wybierasz sobie tam wzór gratisowego etui i wisiorka.

Jeżeli chcesz kupić słuchawki powystawowe to może kup sobie je w USA. Zerknij tu: http://cgi.ebay.com/Philips-Ear-Bud-Headph...1QQcmdZViewItem. Jak Cię nie przelicytują, to zmieścisz sie w cenie poniżej 25 zł. Ja u tego sprzedawcy kupiłem juz dwie pary tych słuchawek i mogę go polecić. Słuchawki kupowałem na dwóch róznych aukcjach. Słuchawki wyniosły mnie 23 i 25 zł. Pierwsze miałem w domu jakieś 10 dni po wygraniu aukcji a drugie 6 dni (!) po. Słuchawki są w otwartych (ale zaklejonych taśmą ) oryginalnych opakowaniach z pełnym kompletem akcesoriów - przedłużka, 3 pary gąbek, woreczek i plastikowe etui. Nie zdziwiłbym się, gdyby te z Allegro pochodziły właśnie z USA z podobnej aukcji.

Opłaca się choćby po to, żeby sprzedać te akcesoria na Allegro . Dostaniesz za nie na pewno więcej niż 22 zł.

Nie z cłem tylko z VAT'em. I nie powinni Cię capnąć, bo na przesyłce bedzie podana wartość około 30$ a odtwarzacz będzie przepakowany. A nawet jak byś musiał zapłacić VAT, to wyjdzie jakieś 70 zł więcej. I tak się opłaca.

Na stronie sklepu masz wielki napis "FREE WORLDWIDE SHIPPING". Tak więc znalezienie miejsca, gdzie się wybiera koszty przesyłki może zająć Ci trochę czasu . Wspólne zakupy w tym sklepie nie mają sensu, bo przesyłka jest gratis. Nic więc się nie zaoszczędzi a nawet wyda więcej, jak trzeba będzie podesłać zakup komuś w Polsce. Ponadto im większa (droższa) paczka tym większa szansa na zapłacenie VAT'u.