Skocz do zawartości

piotrus-g

Zasłużony
  • Postów

    4390
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Treść opublikowana przez piotrus-g

  1. Pomysł na recenzję przyszedł jakiś czas temu. Po odesłaniu Westone'ów na gwarancję postanowiłem zakupić, jako coś zastępczego Etymotic-i ER-6i ...natrafiła się okazja na allegro - zakupiłem. I tak w czasie oczekiwania na słuchawki naszła mnie myśl o recenzji. Krótka historia, czyli jeden dzień z życia. Rano: jak to rano, trudno wyjść z ciepłego łóżka w ciemny, zimowy poranek... Śniadanie - i wychodzę do szkoły. Słuchawki pod ubraniem i w uszach... UM1: zakładanie wymaga wprawy, poprawne założenie jest łatwe - kabel za ucho, puszczony po plecach lub z przodu. Komfort jest na wysokim poziomie, nie dokucza nam microphonics, kabel jest pokryty teflonem i elegancko spleciony, jest odpowiedniej długości, choć mógłby być troszkę dłuższy. ER-6i: tu jest nie co gorzej, zakładanie jest jeszcze prostsze niż UM, jednak komfort jest mniejszy, a microphonics ogromne, na które nie pomaga przypięcie klipsem do ubrania; nie trzeba puszczać kabla po plecach, co w mieście jest dla mnie zaleta, słuchawki są małe i dyskretne. Minusem, jednak jest tu trochę za ...długi kabel. Komfort: UM1 5+ ER-6i 4- (z tri-flangem, którego trzeba dobrze dopasować w uchu) ER-6i 5- (z foam-ami Westone) Ogólny design: UM1 5+ ER-6i 4+ Wsiadam do autobusu... Izolacja Westone'ów jest genialna, bez muzyki warkot ikarusa jest bardzo basowy (związane jest to z charakterystyką tłumienia foam-ów), szyb praktycznie nie słychać. Puszczenie muzyki niweluje hałas zupełnie. ER z tri-flangem ma gorsze tłumienie, z foam-ami jest tak samo jak w UM. Izolacja: UM1 5 ER-6i 5- Po dotarciu do szkoły chowam słuchawki. UM w kieszeni są dość niewygodne, z ER jest nie co lepiej, więc mimo wszystko lepiej jest trzymać słuchawki w futerale. Futerał Westone: jest jak dla mnie za duży, plusem za to jest jego sztywność. Futerał Etymotic Research: jest imitacja zamszu i skóry, daje pozytywne odczucie, jest miękki, jednak nie zupełnie, poza tym jest mniejszy i ma, z mojego punktu widzenia, bardziej ergonomiczny kształt z tego względu jest bardziej poręczny. Futerał: Westone 3 Etymotic 5+ Południe: Długa przerwa w szkole, wyciągam playera, słuchawki - by odizolować się od głośnego korytarza, kiedy tak sobie odpoczywam, nagle podchodzi ktoś do mnie i zaczyna coś mówić, bez wyjęcia słuchawek nie da rady kogoś zrozumieć. UM1 wyciąga się dość trudno, słuchawki ze względu na swoje gabaryty i plastik są trudne do szybkiego zdejmowania, problem w tym, że aby je włożyć musimy powtórzyć całą czynność z kablem (zrobienie tego kilka razy w ciągu przerwy jest uciążliwe). ER6i można łatwo i szybko wyciągać, o ile używa sie foam-ów. Flange nie raz zostawał mi w kanale i wyjęcie go np na ulicy to nie lada wyczyn. Funkcjonalność: UM1 3 ER-6i 5(foam) 1(flange) Popołudnie: Chwila relaksu, biorę gitarę ( w końcu do tego te słuchawki zostały stworzone... chociaż) Etymotic-i są w swoim żywiole, ich płaska charakterystyka pozwala im wpasować się w pasmo gitary oraz pieca. Dokładność! ...to jest coś co mnie zaskoczyło, grając akord słyszałem każdą strunę jak osobno wybrzmiewa... kilka dźwięków, które składają się w jeden idealny z piękną głębia. Etymotic-i są wręcz stworzone do monitorowania. UM1 niestety wysiadają, trzeba nabawić się equalizerem, a i tak dźwięk jest taki... westone'owy. UM są stworzone do słuchania muzyki nie do tworzenia jej. Monitoring: UM1 2 ER-6i 5+ Wieczór: Zmęczony po całym dniu kładę się w łóżku, Włączam swojego D2 [w tym miejscu chcę zaznaczyć że słuchawki były odsłuchiwane na podbitym eq. nie po to ktoś stworzył equalizer, aby go nie używać] Rock: Tu nie ma zwycięzcy. UM1: produkują odmienną scenę od ER-6i. Wokal wysunięty do przodu daje wrażenie, że wokalista śpiewa dla nas, słuchawki dają koncert specjalnie dla słuchacza. Basy są mocne i pełne, lekko zachodzą na inne pasma, nie jest to nadmierny efekt, ale właśnie dzięki temu słuchawki są "żywe". Po całkowitym podbiciu zadowoliłyby nawet bassheada, chyba że ktoś potrzebuje w głowie jackhammera. Wysokie tony pozostają trochę w tyle, to może się nie podobać, gdyż ma to wpływ na odbiór. Scena jest dość specyficzna, ale przyjemna ER-6i: dają popis swoich umiejętności, słychać każde uderzenie bębna, talerza, każdy dźwięk gitary, łącznie z efektami specjalnymi pod muzyką (rozmowy, zegarek, footsteps ect.) wszystko to podane na tacy. Basy są gdzie powinny być, są mocne i treściwe ale sterylne, są odwzorowywane tak jak powinny brzmieć, tony średnie są genialne, wysokie jeszcze lepsze, poszerzają scenę. Wokal jest na swoim miejscu. The Spill Canvas: piosenka "connect the dots" partia kicków w ER rozwala głowę, obstawiam że jest to dokładnie pierwsza harmoniczna ER6i, jest jak młot pneumatyczny na bębenkach oraz mózgu ER pokazują niezwykłą klarowność i szczegółowość cała perkusja jest prawidłowo odtworzona, za to UMki pozostają przy swoim cudownym klimacie gdzie wokalista jest tylko dla mnie, jednak kick w "connect..." już wcale nie jest taki jak Etymoticowy natomiast piosenka ma to coś! Funeral For a Friend: genialne riffy zespołu z Wysp wychodzą idealnie w ER- klarowność i szybkość. UM1 podają tylko wokal i wspaniałe riffy jako sałatkę do obiadu - tego brakuje... Trapt: Na Etymoticach odkryłem zupełnie inna stronę Trapt, wokal jest idealnie zrównoważony bas jest bardzo ładny i nie przeszkadza co miało miejsce w UM. Acoustic: wersje rockowych kawałków w wykonaniu akustycznym są genialne na dwa sposoby: albo piękno fortepianu na ER - każdy dźwięk osobno głęboki i ...wręcz idealny wokalista i tak śpiewa nam do ucha. Westone który daje klimat bycia na koncercie, możliwość delektowania się koncertem na słuchawkach. Classic Rock Na ER-6i Eric Clapton brzmi fantastycznie w utworze Layla (unplugged) słychać każdy oklask możemy zlokalizować skąd dochodzi dany odgłos kto gwiżdże kto klaszcze efekt niesamowity. Na ER również słychać cały zespół nie tylko głos wokalisty, UM1 troszkę ograniczają scenę do śpiewu i gitary Claptona reszta jest dodatkiem do tła, który tworzy iluzję jakbyśmy uczestniczyli w koncercie i byli w kameralnym miejscu gdzie koncert był nagrywany to jest właśnie nie powtarzalny klimat Westone'a. Post-hardcore, screamo, alternative, emo: nie wielu z was pewnie słucha takiej muzyki, ja tam lubię posłuchać czasem darcia na całe gardło Westone'y tu niestety przegrywają, ponieważ krzyk wokalisty niknie gdzieś między instrumentami. Etymotic-i odtwarzają wszystko jak być powinno. A Static Lullaby: Muzyka Static jest bardzo gęsta podszyta cały czas wstawkami screamo, UM oczywiście tracą i to dużo wszystko się miesza i nie jest tak jak powinno, ER jest rzekłbym w porządku ale i tak bez rewelacji za to na pewno lepiej niż Westone. Emery: Westone! (Emery nagrywa na westone'ach co prawda ES ale zawsze to W.) rzekłbym jest tak jak zespół chciał żeby było jedynie trochę kiepsko wypadają przy krzyku. ER wszystko spłaszcza i uwydatnia detale które mają być dodatkiem a nie głównym wątkiem. Słychać uderzenia kostką o struny drugiej gitary... Blessthefall: w ER w związku z ich sceną miałem sytuacje w której stałem na ulicy wokalista zaczął delikatnym głosem nic nie zapowiadało tego że zaraz pojawi sie scream gdy się pojawił nerwowo odwróciłem się za siebie bo myślałem że ktoś na mnie krzyczy UM1 nie radzą sobie z ilością szczegółów i detali. Story of the Year: Tu taj obaj konkurenci grają nieco podobnie, typowe post-hardcorowe granie z nutką punka w UM wysuwa się stopa na przód z wokalem w ER jest podobnie. Underoath: w UM nie da się słuchać... nieustanny krzyk nie jest dla nich, ER jest ok, krzyk nie miesza się z niezwykle gęstymi riffami gitarowymi. The Used: UM1 daja kameralny efekt szczególnie w "the taste of ink" w "blue and yellow" na przód wysuwa się gitara oraz wokal klimat nie do pobicia, natomiast w ER6i klimat się gubi muzyka jest niejako rozłożona na części pierwsze, brak klimatu który tu jest ważny za to słychać idealnie partie high hat-ów HIM: Brak klimatu w ER. POP: głos damski na Westone'ach to coś pięknego. Jest pełny. Katie Melua brzmi niesamowicie, tak samo jak Gwen Stefani czy The Cardigans. ER-6i nie zaskakują - ich możliwości drzemią gdzieś ukryte. Wystarczy im podać produkty, a one zrobią z nich najwykwintniejsze danie. W ER-6i wszystko jest takie jak sie spodziewamy głos kobiecy jest genialny i jeszcze lepszy, ilość wysokich tonów jest większa niż w UM1 dzięki temu głos brzmi naturalniej . Classic: Tu tylko ER-6i, szczegółowość nie do pobicia, scena oraz głębia - piękna. O ile w Westone'ach można "wskazać" instrumenty na scenie w ER-6i zrobisz to dwa razy dokładniej. W ER słychać każde pociągnięcie smyczka wszystko jest idealne. UM ponieważ zmieniają scenę wypadają gorzej, przez to czasem potrafią pogubić się w instrumentach. Tu polecam Metallica'e z Symfonią San Fancisco. Skoro jesteśmy przy gubieniu się. UM1 gubią sie tylko, jeżeli nagranie jest "gęste" w instrumenty i jest w kiepskiej jakości. Westone jest "bezkompromisowy". Nie ma w nich miejsca dla jakości <192 albo nawet <320kbps. Najlepiej jest używać ogg lub flac, lub w ogóle płyt CD. ER są bardziej wyrozumiałe, przy jakości 160 można normalnie słuchać, oczywiście słychać, że to nie płyta CD, ale nie jest też aż tak źle. Bez Eq: UM1 brzmią bardzo dobrze, dźwięk jest przyjemny w pełnym paśmie basy odpowiednie, góra nawet-nawet choć mało. ER-6i – jest bardzo chłodno, mało basów, dokładna góra i idealny środek, wysokie i średnie-wysokie górują nad resztą. PODSUMOWANIE: UM1 to bezkompromisowe bardzo specyficzne, ciepłe słuchawki, które potrafią pokazać pazura, jednak nie nadają się do studia. Zniewalają bliskością sceny, dają koncertowo-kameralny klimat. ER-6i to bardzo przyjemne w odsłuchu słuchawki. Wybaczają jakość. Podają muzykę rozłożoną na czynniki pierwsze, stanowiącą arcydzieło przez nie odtwarzane. Są stworzone dla prawdziwego wielbiciela muzyki, audiofila, który lubi usiąść w domu i posłuchać dobrej płyty, oczywiście stworzone z myślą, aby zabrać te doznania ze sobą. Drzemie w nich ukryty temperament oraz rodowite przeznaczenie do monitorowania muzyki. UM1 jest jak Ferrari po wyglądzie wiemy co się kryje w środku i znamy ich możliwości. ER-6i to Porsche przeznaczone tylko dla koneserów, którzy wiedzą co kryje się pod maską i co potrafi. Obrazując nie co inaczej to tak jakbyśmy poszli do Sheratona (UM1) i Bristolu (ER-6i) i zamówili sałatkę. W Sheratonie podaliby nam ją w najlepszej misce, odpowiednią przyrządzoną i dopieszczoną. W Bristolu podano by nam każdy składnik sałatki osobno, na początku bylibyśmy zdziwieni za taką cenę spodziewaliśmy się czegoś zupełnie innego, a po zjedzeniu doszlibyśmy do wniosku, że przecież to i tak była sałatka, na dodatek była pyszna. Da End... Parę Informacji: 1) Bassheadem nie jestem za to lubię dobry bass Jako iż dysponuję mp3 pt: "Bass tests" to postanowiłem przetestować słuchawki. Ku mojemu zdziwieniu UM1 wysiadają przy ok 80Hz - zaczynają charczeć i skrzypieć, producent deklaruje dolne pasmo do 40Hz - coś nie gra (dosłownie ) ER-6i przenoszą do 20Hz włącznie. Tak więc Bassheadzie jeżeli Twoje piosenki moją mniej niż 60Hz nie kupuj UM1! Utwory: Bass Mekanik, USAC, DJ Magic Mike. 2) z Etymoticów można wykrzesać życie i bass! 3) Recenzja nie była oczywiście robiona w jeden dzień. Ok miesiąca słuchałem UM1 potem prawie miesiąc ER i na końcu obu. Po przesiadce z powrotem na UM zauważyłem, że są strasznie zamulone. 4) Charakterystyka ludzkiego ucha wygląda troszkę jak ~~ dzięki niemal płaskiej charakterystyce Etymoticów można je bardzo łatwo dopasować do własnych potrzeb. Do testów używałem podbitego eq według mojego uznania, nie chce mi sie pisać, bo każdy słucha jak chce, ja preferuje ustawienie podobne do charakterystyki ucha. 5) Gwarancja : nie wiem jak z Etymoticami. Westone ok. Wymienia słuchawki na nowe za okazaniem dowodu zakupu - nawet z e-baya. Uwaga biora prawie 100zl za przesyłkę z powortem ponieważ wysyłają je express mailem :| 6) Cenowo: UM1 $110 ER-6i ~$80 7) Stosunek cena/jakość: ER 5, UM 4 8) Przetworniki: ER- Star Micronics, UM- Knowles Acoustic 10) Które bym wybrał? obie jako pierwszy zakup brałbym jednak ER-6i 11) W Etymoticach można komfortowo leżeć na boku i słuchać muzyki! tips: potrzebujesz foam Westone'a, wkładasz słuchawkę najgłębiej jak możesz kabel do góry tak aby wychodził podobnie jak UM, zakładasz kabelek za ucho, voila Da Real End! 07.Bass_Mekanik___Nightbass.mp3 USAC_Bass_Test__SSS_Bass_Test.mp3
  2. piotrus-g

    Westone Um2

    UM-ki przyszyły oczywiście nowe, wymienione gwarancyjne. Wydaje mi sie że coś zmienili bo słuchawki są teraz takie matowe i chropowate ale może mi sie zdaje że to zmiana. Kabelek też inaczej coś wygląda ale na pewno jest inaczej mocowany w samych słuchawkach wygląda na to że nowa seria 2008 Wszystko fajnie tylko koledzy z Colorado wysłali przesyłkę express mail-em za co przy odbiorze przyszło mi płacić bagatela 90zł ponieważ dobrał się do tego urząd celny i dorzucili do tego opłaty plus podatek opisując je jako komplet płyt cd. :| 30zł(do stanów) + 90(ze stanów) = ~1/2 nowych UM1. v używane ER-6i :] (które nabyłem właśnie za 120 w między czasie)
  3. De facto wszystko rezonuje w mniejszym lub większym stopniu, poza tym i tak zachodzi takie coś jak interferencja, też w większym lub mniejszym stopniu, którą themadcub postarał sie zmniejszyć lub też wyeliminować jeśli tak się w ogóle da, wszystko tylko zależy od częstotliwości.
  4. ES1 Specifications Sensitivity: 114 dB/mW Frequency response: 40 Hz - 16 kHz Impedance: 25 ohms The Control FreQ Single Speaker Design Noise Isolation: 26 db Sensitivity: 114 dB @ 1mw Frequency response: 40 Hz - 16 kHz Impedance: 25 ohms Driver: Balanced armature Wygląda całkiem znajomo ale intryguje mnie w takim razie rozwiązanie 3-drożne: FreQ: Driver: Three balanced armature drivers with a passive three-way crossover Westone: The ES3 is the world's first true three-way, custom in-ear musicians' monitor Co jednak od razu można zauważyć to niższą impedancję i niższą skuteczność w 3drożnych u FreQ-a Podobnie jest z m-audio które robi monitorki z użyciem ...właściwie na licencji UE i jest oczywiście taniej...
  5. Hm jak miałbym kiedyś robić upgrade na westone um2 to chyba bym zaryzykował zrobił te customy w 3 drożne wyszło by tyle samo... Z tym że raz: nie zanosi sie na upgrade a dwa: poczekamy na to co wykombinuje themadcub. Btw. Ciekawe właśnie jak wykonane są te freq-i ...jest to bynajmniej bardzo kusząca alternatywa.
  6. Nie był bym taki pewien. jest firma w stanach która produkuje 3-drożne CUSTOMY w cenie $199 2-drożne za ok 150 i jedno-przetwornikowe za chyba nawet mniej niż 100. Nie pamiętam jak sie nazywa firma wiem że jest z Florydy chyba i gdzieś było o nich mowa na forum. niestety nie mogę tego tematu znaleźć... Google tez zawiódł.
  7. Tak ale jakby sprzedać 4 przetwornikowe customy w cenie "niewiele" wyższej ($200-300) niż 530 to było by to nie lada coś
  8. No no! Gratulacje projektu. Na pewno zostanę Twoim przyszłym klientem z chęcią bym sie skłonił do rozwiązania przetwornik z ER-6i lub 4 + woofer to by było piękne eternality jak już będziesz miał wszystko skończone to daj znać, zawitam i może dobijemy targu co do jakiś custom tipsów Ogólnie bardzo pozytywnie że w Polsce coś zaczyna sie ruszać w tym temacie. Jakby tylko puścić te 4-IEMy w świat (co jest dość trudne de facto) w dobrej cenie to był by niezły sukces
  9. Słuchawki były po znajomości kupowane, jednak przez e-bay, osobę która mi sprowadzała poprosiłem o screeny z e-baya, wydrukowałem (tak żeby było widać cenę oraz nawę i datę zakupu - bo tego wymaga W.), załączyłem zdjęcia opis usterki, maila z nijakim Dale'm z Westone i wysłałem poczta polską priorytetem, Pani w okienku powiedziała że 5 dni i powinny być w stanach, ale coś wątpię szczerze mówiąc...
  10. Moje Westone'y poleciały już 2 tygodnie temu i czekam. Co i jak napisze jak dojdą. Zaskoczyli mnie np tym że w ogolę odpisali na maila dotyczącego naprawy.
  11. Już jest ok, doszedłem sam do tego czego to była kwestia - po update'cie przy wgraniu piosenek jak trafił na jedną w m4a sie wszystko chrzaniło. A przy update'cie z karta nic sie nie działo (przynajmniej jak do tej pory działa ok).
  12. Wgrałem do swojego d2 3.54 i nie widział mi w ogóle tagów nazw piosenek oraz folderów... nie wiem co sie stało wszędzie pisał "unknown". wiec teraz wracam na 2.51 i zobaczymy co będzie. Edit/ Wszystko działa na 2.51 z powrotem.
  13. Ja bym radził zwrócić uwagę na takie informacje: co do ceny hmm produkowanie słuchawekz kablem z kewlaru jest trochę bez sensu i sennheiser próbuje "tanich" (a może właśnie drogich) chwytów marketingowych
  14. Creative'a możesz sobie odpuścić również, na pewno go nie obsłużysz przez spodnie czy z ręką w kieszeni, poza tym mało formatów obsługiwanych, meziu odtwarza dużo formatów i jest stosunkowo tani za duże pojemności. Nie wiem jak z vedia i pentagramem ale ja bym stawiał na vedie. przynajmniej nikt obcy nie będzie zainteresowany a liczy sie jak gra a nie wygląda.
  15. piotrus-g

    Westone Um2

    Ammm używałem ich... prawdopodobnie przyczyną zepsucia był mróz ok -10 na dworze z tym ze słuchawki były w sumie pod ubraniami no nie wiem. Tak czy tak słuchaweczki już poleciały do Colorado Springs na reperacje. Zobaczymy jaki będzie efekt.
  16. oczywiście że się wygrzewa... wszystko się wygrzewa w armaturze też jest membrana przecież tylko działa na innej zasadzie wszystko to musi w środku popracować żeby było dobrze. UM1 na pewno mi sie wygrzewały...
  17. Miałem okazję być dziś w MM jako iż przymierzam się do zakupu jakiś pełnych słuchawek. Słuchałem Rp-f290, HD202 HD280 Pro i jeszcze jakieś panasonic-i. wszystko odsłuchiwane na D2 na .flac'u i stwierdziłem że 280 nie są warte swojej ceny dźwięk jest zbyt nieliniowy o ile scena jest niezła to pasmo jest nieciekawe i bardziej mi sie podobały panasonic-i za 79zl niż sennki za 500 :] natomiast technicsy nie bardzo mi podeszły może faktycznie nie popróbowałem z eq. Prawdopodobnie zakupię Panasonic-i RP-HTX7 Retro bo cena jest dosyć przystępna, wygląd oldschoolowy i słyszałem że grają lepiej niż Akg w tym przedziale cenowym. Jak tylko zakupię i wygrzeje to napiszę coś o nich.
  18. piotrus-g

    Westone Um2

    heheh na własnym przykładzie powiem że to nie prawda mi kabel w UM1 poszedł po miesiącu użytkowania... używałem ich w autobusie jadąc do szkoły i czasem w domu, coś sie zwaliło z kablem w miejscu rozejścia na dwa kable słuchawki obecnie są przygotowywane do wysłania do stanów, nie mam gwarancji ale już gadałem z kimś z westone'a i powiedzieli żebym je przysłał. Microphonics naprawdę nie ma i tak samo jak wygoda i izolacja to bardzo duże plusy UM
  19. Słuchawki JBL Reference 420 w galerii mokotów w ispot'cie niestety nie miałem okazji posłuchać. http://www.dvdsystem.pl/opis.php?n=Jbl%20R...&towID=5434
  20. Swoje UM1 mam od ok miesiąca i jestem z nich bardzo bardzo zadowolony, scena jest w miarę ok, bas jest (wystarczy go wykrzesać przez eq a urwie głowę) komfort nie do porównania z żadnymi innymi - miałem w uszach shure'y E4c i nie były nawet tak wygodne jak westone. Moim zdaniem to jak grają w 80% zależy od źródła. przy pierwszym włączeniu na D2 na piosence w .flac po prostu opadła mi szczęka i o ile odtwarza się we flac to słuchawki sie nie gubią, mają bardzo dobrą scenę i dźwięk jest bardzo zbalansowany i czysty. przy niższych jakościach takich jak 128 czy nawet 192 trudno jest ich słuchać. Moje Um niestety zachorowały na złamanie kabelka (albo coś tego typu) sprawa zadziała sie wewnątrz kabla w miejscu rozejścia sie na dwie słuchawki. Prawa słuchawka przerywa i niestety nie wiem czy będę mógł to jakoś naprawić na gwarancji.
  21. Witam, jestem nowy na forum (dopiero teraz się zalogowałem wcześniej już korzystałem z porad owego forum) jakiś czas temu ok 1,5 miesiąca dostałem ze stanów um1 kupione na e-bay'u problem polega na tym ze w miejscu rozejścia się kabla na dwie słuchawki coś się podziało... na początku działo się to na dworze jak było zimno, prawa słuchawka zaczynała przerywać teraz jest już tak ze nie gra i żeby coś było słychać muszę przytrzymywać tą taką plastikową osłonkę przy rozgałęzieniu... Z zewnątrz nie ma żadnych uszkodzeń mechanicznych. Nie wiem za bardzo co zrobić bo słuchawki nowe poszła na nie kasa... i teraz mam pytanie czy mogę je odesłać do westone'a do stanów i oni mi to naprawia, a jako dowód zakupu dać wydruk aukcji? Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia z serwisem W. to nich coś poradzi. Z góry dzięki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności