Kupiłem za 39zł ep-600, lubię tanie słuchawki, jak się zepsują nie szkoda.
wcześniej przeczytałem kilka recenzji
http://www.ceneo.pl/16834413#tab=reviews
Myślałem, że będzie będzie jak ep-630 dużo basu mało szczegół, ale znośnie.
Podpinam do clipa a tu agresywny atak góry i trochę dołu i wielka dziura w paśmie. Jak jakieś słuchawki za 5zł. Myślę może mam coś w eq porobione, podpinam do laptopa to samo!
Wysokie podbite jakieś 9dBi, zero szczegółów jak jest głośniejsza trąbka to się rozmywa przez przester. Całość pasma nachodzi na siebie, a charakterystyka nierówna dziury. Dźwięk jak u dresów ustawiających mikser czyli wszystkie gałki na maks.
Nie oczekuje super dźwięku, słychać tylko dwie podbite częstotliwości 125Hz - (ktoś uważa to za bas)? Schodzi do słyszalnego 60Hz przy około - 9dBi i przy 4kHz przesterowany pisk.
Może się wygrzeją, może mam uszkodzony egzemplarz?