W sobotę kupiłem sobie V39 2 GB , jeszcze Vteca, za 239 zł w zadowolenie.pl . Dzisiaj jest już po 299 Dłuugo szukałem po forum playera z najlepszą jakością dźwięku, no i wybór padł na Vteca. Nie zawiodłem się, chociaż dużo czytałem o awaryjności (u mnie narazie wszystko w porządku, FW 1.29 już jest). Z racji, że jest to mój pierwszy odtwarzacz mp3 (od zawsze wierny WAV i sprzętowi stacjonarnemu, ale przychodzi w życiu taki moment, gdy trzeba spróbować czegoś nowego) bardzo zdziwiłem się jakością dźwięku. Utwór Ziemi- Tak Wiele Słów brzmi naprawdę nieźle (jak na coś takiego małego i w dodatku format mp3), chociaż player kupiłem głównie do odtwarzania formatów bezstratnych. Szkoda, że trzeba mieć naprawdę dobre słuchawki, aby pomanewrować po EQ. Słuchając muzyki na innych "empetrójkach" (nie no- name) czuć dośc dużą różnicę,na korzyśc Vedii(żeby nie powtarzać Vtec). Pytanie tylko, kto wymyślił dwustronne słuchawki?? Grają kiepsko, jak wszyscy zapewne wiedzą... Gdyby jeszcze V39 miało Play FX i troszkę lepiej dopracowany korektor to byłby chyba idealny. No cóż, może kiedyś.
A tak nawiasem, czytałem w recenzji ( zresztą na tym forum) że można sobie nazwać zapisane stacje radiowe. I teraz pytanie... Jak to zrobić?