Skocz do zawartości

RafMaj

Zarejestrowany
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral
  1. RafMaj

    Philips SHE9550

    Witam wszystkich. Kupiłem właśnie te słuchawki, po części kierując się opiniami tutaj zawartymi po części z usterki poprzednich (EP-630). Przez moje uszy przewinęło się sporo słuchawek dokanałowych m.in Logitech PlayGear, EP-630, a także Creative Zen Aurvana - pod wieloma względami najlepsze jakie mam. Ale wracając do tematu. SHE9550 na pewno nie można porównywać z Aurvanami. Natomiast z EP-630 jak najbardziej tak. Te ostatnie nie istnieją przy Philipsach. Dźwięk jest głęboki, bass soczysty, wysokie tony są zdecydowanie silniejsze niż te z Ep-630. Dźwięk zdecydowanie przyjemniejszy dla ucha i co najważniejsze bass tak nie przytłacza jak w epkach. Co do jakości, to stoi ona na bardzo wysokim poziomie, począwszy od pudełka skończywszy na wykończeniu samych słuchawek. Ten gumowy klips jest jednak całkowicie bezużyteczny - nie jest w żaden sposób na stałe przymocowany do słuchawek, więc bez obaw. Słuchawek używam tylko z komputerem (laptop) i komórką (SE w890i) - zarówno w jednym jak i w drugim przypadku sprawują się bardzo dobrze. Szczerze wszystkim polecam. Na pewno są warte swojej ceny. Pozdrawiam
  2. Chciałbym wiedzieć co oznacza to przysłowie : "He knows most who speaks least" Znalałem je na pudełku od słuchawek Sony
  3. Zdecydowanie polecam Aurvany. Nie wiem co to za opinie, że nie mają basu ? Jeśli niskie tony mają wyciskać Wam łzy z oczu żebyście powiedzieli : "O, to jest prawdziwy bas !" - to już wkrótce zamiast dokanałówek, trzeba bedzie kupić aparat słuchowy. Bas jest bardzo dobry, przy czym muza musi mieć duży stopień kompresji, żeby aurvany pokazały co potrafią. Słucham w nich muzyki kilkagodzin (czyt. 3-4) dziennie i jestem naprawdę zadowolony z jakości dźwięku. Sam przed ich kupnem przeszukałem liczne fora i przeczytałem mnóstwo opinii na ich temat, kupiłem i nie zawiodłem się.
  4. To jest do 15 stycznia 2008, ale liczy się data stempla pocztowego. W nazwisku mogą być polskie znaki, bo formularz także jest po polsku. Adres : ul. xxxxx Możesz napisać nawet Rzeczpospolita Polska (POLSKA, POLAND) Nazwa banku np. PKO BP Miasto: najbliższy oddział
  5. Pamiętajcie o tym, żeby dołączyć do listu oryginalny kod kreskowy z pudełka (wyciąć go, a nie tylko przepisać !). Ja tego nie zrobiłem i muszę wysłać jeszcze raz . Poza tym koszt wysłania takiego listu wynosi 3 zł jesli ma to być list zwykły, 8,30 zł jesli piorytet. Istotną kwestią jest także kwota jaką zapłacicie za przewalutowanie w banku (w PKO wynosi to 11,99zł) - nie wiem jak to jest w innych bankach. ...tyle - pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności