Szukam odtwarzacza dla starszej osoby, która słabo widzi. Będzie używany tylko do odtwarzania audiobooków. Na razie moją uwagę zwrócił Sansa Clip Zip z następujących powodów: - można ukryć niepotrzebne funkcje z menu, - ma tryb dla audiobooków (nie do końca wiem, jak to działa, ale domyślam się, że zamiast podziału na wykonawcę, album, utwór, rodzaj muzyki itd. wg tagów jest po prostu tytuł książki - czyli mniejsza szansa, że wybierze się coś nie tak), - na podstawie zdjęć wydaje mi się, że ma fizyczne przyciski (chodzi o to, aby łatwo było obsługiwać na czuja, wymacać przycisk i fizycznie go wcisnąć. W najgorszym razie na przyciski można nalepić większe albo kolorowe "ikonki". Ale czysto dotykowy interfejs jak np. w iAudio 9 odpada - ten nawet dla mnie jest średnio wygodny), - duże ikonki w głównym menu. Za to minusami są - mały rozmiar, - mała czcionka w liście utworów i brak możliwości zmiany rozmiaru.
Ale jeśli rzeczywiście da się ograniczyć menu główne do minimum, to może nie będą te wady takie istotne. Chodzi o to, aby było maksymalnie łatwo uruchomić, zatrzymać, wybrać książkę, ew. cofnąć do poprzedniego rozdziału. I aby możliwie trudno było wybrać złą funkcję. Jakość dźwięku jest mało istotna, mówimy o audiobookach (zakładam, że każdy odtwarzacz prezentuje pewne minimum, które jest do przyjęcia). Te najprostsze iPody odpadają, bo wymagają iTunes, a ten jest zbyt porąbany dla starszych osób (przeciąganie plików w explorerze Windows jest ok) - już przez to przeszliśmy A jak jeszcze "włączy się" funkcja shuffle... Nie miałem tej Sansy w rękach, więc nie wiem, czy to jest na pewno dobry wybór, ale mam nadzieję, że na podstawie tych zalet i wa, które podałem będziecie w stanie mi coś ciekawego doradzić.
Z góry dzięki!