Yachu

jeżeli ktoś ma muzyczny telefon, (np w850i) to wydaje mi sie w pełni uzasadnione kupowanie słuchawek za ponad 100zl. Ba, dodam nawet że czasem zdaża mi się podłączyć do swojego telefonu moje sennki hd595 i wg mnie to gra zdecydowanie lepiej niz moja zintegrowana pseudo super karta dzwiekowa w kompie ja teraz korzystam z AKG k518 dj i jestem zadowolony chociaz ciut mocno cisną w baniak, i mają góre troche podkresloną, ale w sumie to nie jest zle. W porównaniu do sennheiserów hd202 grają o niebo lepiej, a wszystko to testowałem na swoim telefonie, więc sorry, ale ja się nie zgodze z przedmówcami. no chyba ze mam jakieś anomalie w uszach

To i ja podłącze się do tematu Też jestem posiadaczem muzycznego SE w850i i też szukam słuchawek które nie będą męczyły ucha tak jak dokanałówki, no i równierz poszukuje nowych słuchawek, z tym że górny próg cenowy u mnie wynosi 240,- Moje Sennheisery px30 których używałem niestety nie przetrwały próby czasu. Obecnie zastanawiam się właśnie nad AKG k416p lub K518DJ chociaż wg. danych technicznych te pierwsze mają szersze pasmo przenoszenia, jak to natomiast wygląda w praktyce? jeżeli macie propozycje inne niż te które podałem to bardzo prosze

dzięki, ja jakoś nie mogłem znaleść tego tematu. Tam jest wytłumaczone mniej więcej co i jak Dzięki wszystkim i pozdrawiam !

zanim napisałem wątek to skorzystałem z opcji "szukaj" jednak nic konkretnego nie znalazłem. W zasadzie to dźwięku z komputera słucham głównie w stereo, tu pojawia się kolejne pytanie: czy trzymać się lidera na rynku ( SoundBlaster ) czy może poeksperymentować i brać karty innych firm? np: http://allegro.pl/item231158581_m_audio_au...4mce.html lub http://allegro.pl/item228995722_behringer_..._muzyczna_.html a może polecicie coś w przedziale cenowym do 450 zł ?

Witam Chciałem się zapytać doświadczonych użytkowników jak to jest z kartami dźwiękowymi w komputerze, czy to prawda że nawet najtańsza niezintegrowana dźwiękówka gra lepiej niż standard? Jeden kolega ostatnio wyśmiał mnie że korzystam z tego co daje mi moja płyta główna w komputerze gdyż podobno jak twierdził "mocno obcina pasmo", co nie do końca zrozumiałem. Teraz pojawia się pytanie: Czy różnica jest rzeczywiście widoczna-słyszalna (warta zapłacenia kilku stówek) między zintegrowaną kartą dźwiękową a jakimś konkretnym zestawem? Jeśli tak to jakie karty dźwiękowe polecacie/używacie ? A może na rynku są jakieś fajne modele? z góry dziękuje za odpowiedź