Wow widzę że nie jestem osamotniony w tego typu problemach.Chodzi o to że po pięciu dniach eksploatowania ifp899 się spocił,a efektem tego wysiłku(nie sugeruje że go tyranizowałem) są trzaski lub coś w tym stylu (też mam problemy z zaszuflatkowaniem tego dźwięku).Tyle tylko że te trzaski mają u mnie inny charakter.Otuż pojawiają się wyłącznie w lewym kanale (sprawdzałem to nie wada słuchawek).Towarzyszą przy normalnym urzywaniu playera tzn pod czas:poruszania się po menu,grzebania w opcjach,strojeniu radia(nie myle ich z normalnymi zakłuceniami występującymi podczas strojenia radia, te trzaski są charakterystyczne).Oczywiście zmieniałem soft,wymieniałem baterie formatowałem playera,wgrywałem nowe pliki i...N-I-C.Wiem że to usterka czysto techniczna.Już działam w sprawie reklamacji ciekaw jestem tylko jaki będzie tego finał.Tak przy okazji mam kilka pytań: 1-dlaczego na moim playerku pod wyświetlaczem widnieje napis ,,DIRECT ENCODING" a nie ,,DIRECT MP3 ENCODING" jak ma to miejsce na wszystkich do tej pory napotkanych prze ze mnie zdjęciach w sieci?(ktoś kiedyś pisał że w czerwono-czarnych opakowaniach wypuszczono jakąś nową serię 899 może to ma związek właśnie z tym?) 2-na opakowaniu jest napisane że player został wyprodukowany w Chinach-czy to powody do obawy?(żeby nie było wiem że na pewno niesą to powody do radości Chińskie produkcje nigdy nie cieszyły się poparciem)Czy raczej nie powinienem sie tym przejmować? i ostatnie pytanko czy ktoś wie jak rozróżnić oryginalny player od podróby?(hehehe)Z góry dzięki za odpowiedzi.Pozdrawiam...aha mam nadzieję że nie wydurniłem się za bardzo hehehehe...hmmm...