Słucha ktoś? Gra jest dwuwymiarową bijatyką, bardzo dobra (jedna z najlepszych w ogóle), ale za to ścieżka dźwiękowa to prawdziwy miodzio. Z bebechów gry można wyciągnąć 40 utworów w formacie .ogg, od jazzu aż po aranżacje z chórem i organami kościelnymi, a wszystko... zgadliście, jest podkładem do gitarowych riffów!
Najsłabsza pod względem muzycznym (a ponoć i w ogóle, grałem tylko w GG Isuka i GG XX #Reload, seria ma dosyć sporo tytułów) jest Isuka. Wystarczy porównać z najbliższą #Reload, żeby to stwierdzić. Większość melodii jest połączeniem techno z odrobiną gitar, albo czystą... Kurde, ciężko mi coś na ten temat powiedzieć, bo na muzyce się nie znam więcej, niż żeby stwierdzić, co mi się podoba, a co nie. Powracając do tematu, to chyba byłaby muzyka trance. Choć jest najsłabsza, to i tak może się podobać, jest po prostu spokojniejsza, ale nie mniej dynamiczna.
Szkoda tylko, że to same numerki, ale pół godziny alt+tab międy grą, winampem i folderem z muzyką i wszystko było otagowane.
A gra... No cóż, wolę RPGi, ale prawda jest taka, że najfajniejsza muzyka jest w tych dynamicznych produkcjach. Fajnie by było usłyszeć ostre napier... W produkcji TESo-podobnej