FELIX

Ja właśnie dzisiaj swoje rozpakowałem i testuję od kilku godzin. Zamówiłem z ciekawości srebrny kabel i pianki T400. Zacząłem od sprawdzenia stockowego zestawu. Byłem mile zaskoczony, choć dużo basu i scena może nie była najbardziej przejrzysta, to za tą cenę już poczułem miłe zaskoczenie, bo grały dość dynamicznie. Nie do końca ich charakterystyka pasowała do mojej muzyki, ale już bez kombinacji mogą się podobać. Po przesłuchaniu kilku kawałków, postanowiłem przezbroić zestaw na srebrny kabelek + pianki T400. Moje zdziwienie było jeszcze większe. Słuchawki zaczęły grać dużo jaśniej, zupełnie inaczej, bas przestał włazić we wszystkie pasma, góra wydaje się być bardziej odseparowana, pojawiła się scena, choć niezbyt szeroka. Podsumowując - był to bardzo udany zakup, nie spodziewałem się aż tak pozytywnego obioru w tym przedziale cenowym. Pamiętam ładnych parę lat temu ogromny hype na forum na JBL Reference 220. Te kosztują ułamek ceny JBL a grają o niebo lepiej. Czy coś się zmienia po wygrzniu?

Ja właśnie dzisiaj swoje rozpakowałem i testuję od kilku godzin. Zamówiłem z ciekawości srebrny kabel i pianki T400. Zacząłem od sprawdzenia stockowego zestawu. Byłem mile zaskoczony, choć dużo basu i scena może nie była najbardziej przejrzysta, to za tą cenę już poczułem miłe zaskoczenie, bo grały dość dynamicznie. Nie do końca ich charakterystyka pasowała do mojej muzyki, ale już bez kombinacji mogą się podobać. Po przesłuchaniu kilku kawałków, postanowiłem przezbroić zestaw na srebrny kabelek + pianki T400. Moje zdziwienie było jeszcze większe. Słuchawki zaczęły grać dużo jaśniej, zupełnie inaczej, bas przestał włazić we wszystkie pasma, góra wydaje się być bardziej odseparowana, pojawiła się scena, choć niezbyt szeroka. Podsumowując - był to bardzo udany zakup, nie spodziewałem się aż tak pozytywnego obioru w tym przedziale cenowym. Pamiętam ładnych parę lat temu ogromny hype na forum na JBL Reference 220. Te kosztują ułamek ceny JBL a grają o niebo lepiej. Czy coś się zmienia po wygrzniu?

500

Nie jestem znawcą, ale chodziłem po sklepach typu MediaMarkt, gdzie można znaleźć sprzęt Hi-Fi o całkiem niezłych parametrach, w cenach dla ludu (pomijając oczywiście chore marże MM). Napaliłem się na jeden zestaw, cena dużo za duża. Mimo wszystko kupiłem 3-miesięczne solo7C. Po odpowiedniej konfiguracji, te głośniki grają tak, że usiadłem na tyłku i otworzyłem gębę. Na prawdę gra rewelacyjnie. Jeśli nie ma się ochoty na grzebanie w sprzęcie używanym w cenie do półtora tysiąca, brakuje nam wiedzy i możliwości odsłuchu, nie ma co się pierdzielić. Solo robią na prawdę genialną robotę.

Jasne, wiem, że żart . Co do edków to nie rozpatrywałem wcześniej, ale wydaje mi się mimo wszystko, że solo ce****e większa uniwersalność

Nie no to jakieś nieporozumienie te głośniki wyżej. Jutro podskoczę do komputronika i zagadam czy nie ściągnęliby do posłuchania solówek.

Zakładając kwotę na zestaw taką jak na logitechy, bez problemu coś się złoży. Wzmak ładnie puści muzykę na głośniki.

U mnie niestety tylko soundblaster XFi Pro. Zastanawiam się coraz poważniej nad zestawem kolumny + wzmacniacz

Miałem okazję przesłuchać dzisiaj Z906. Dramat. Chyba miałem zbyt duże oczekiwania. W filmach to faktycznie dają radę, ale przy muzyce to praktycznie brak średnicy. Wycofana, jakaś taka płytka. Rozumiem, że były niewygrzane, ale totalnie nie to czego szukam.

Ja właśnie nie potrzebuję tylko do komputera. Mam dla nich szereg zastosowań. Decyzja nie jest łatwa, szczególnie, że nie mam możliwości odsłuchu Solo.

A jak ze sceną? Można je choć trochę porównać do sprzętu hi-fi?

O Edifierach nie myślałem. Czym się różni wersja new 7c od poprzedniej? No ja nie ukrywam, że zależy mi cholernie na tych złączach. Jednak po optyce na spokojnie podłączę wszystko co potrzebuję. Przez myśl mi też przeszło podwojenie budżetu na 7c i kupno dwóch kolumn i wzmacniacza, ale średnio mam ochotę z tym kombinować.

Cześć Borykam się z wyborem na jakie głośniki się zdecydować. Zależy mi na dobrym dźwięku, ale też przestrzennym dźwięku (stąd Logitech z906), jutro będę miał okazję je przesłuchać, więc skupmy się głównie na Solo. Ze względu na mniejszy problem z rozmieszczeniem, skłaniam się ku zestawowi stereo. Wiem, że solo7C nie mają złącz cyfrowych w przeciwieństwie do Solo9C. Chciałbym głośniki podłączyć do karty dźwiękowej, konsoli (optyk) i telewizora bądź dekodera (również optyk). Czytałem, że nowsze microlaby, nie do końca są takie udane jak poprzedni model. Czy warto poświęcać te złącza na rzecz lepszej jakości? Czy faktycznie różnica jest aż tak diametralna?

Chyba, że pozostaje jeszcze opcja kupna samego przedłużacza spiralnego i podwiązania oryginalnego kabla słuchawek, tak, żeby wystawało około 20 cm. To też jakaś opcja, ale niestety nie widziałem przedłużaczy 1,5 m.

Czy tak zrekablowane słuchawki będą przenosić tak podstawowe dźwięki jak piszczenie i popiardywanie w sposób zadowalający jak standardowe Kossy? Wiem ,że pytanie dość trudne, ale myślę, że łatwiej jest na nie odpowiedzieć osobom, które w tym siedzą

Strasznie drogi jak na użycie do takiego celu. Generalnie zamysł jest prosty, słuchawki z dużym jackiem, spiralą i impedancją 100 omów. Koss UR-30 nie spełniają warunku przewodu, ale widzę, że cenowo i tak wyjdzie sporo.

Inaczej. Nie chcę mieć ani krótkiego, ani długiego. Chcę mieć elastyczny kabel spiralny, ponieważ ma być używany wraz z wykrywaczem metali. Przewód spiralny mniej się zaczepia i jest wygodniejszy, amortyzuje wszelkie zahaczenia o krzaki.

Cześć Mam słuchawki nówki sztuki Koss UR-30 z prostym przewodem. Potrzebuję zrobić przeszczep, nawet na najzwyklejszy inny kabel, byle spiralny. Da się zrobić taką czynność? Jaka cena jest za taką przyjemność? Wtyk pozostaje na dużym jacku.

Mam jeszcze jedno pytanie. Po co karta na 7.1 jak głośniki proponujecie 2.0? I czy nie warto Microlabów w 5.1 brać? No i jeszcze jedno. Zostawiłbym sobie swoje T6060, dlatego dobra byłaby karta pod USB. Jest coś w dobrej cenie i w podobnej jakości w w/w?

Dzięki za odpowiedzi . Pozdro

Witam. Potrzebuję głośniki do komputera i nową kartę dźwiękową. Aktualnie posiadam niewiadomo jaką kartę i głośniki Creative T6060 5:1. Jakość dźwięku z tego zestawu jest co najmniej niezadowalająca. Nie znam się kompletnie na zestawach stacjonarnych, ale posiadam słuchawki - CAL'e. Chciałbym, żeby te słuchaweczki podpięte do komputera grały tak jak z odtwarzacza przenośnego (touch 1gen), albo lepiej. W głośnikach poszukuję dynamicznego brzmienia i dobrej separacji nawet przy dużej głośności. Głośniki nie muszą być stricte komputerowe, byle dało się je podłączyć. Kwota jaką chcę na to przeznaczyć to maximum 800 złotych. W grę wchodzi sprzęt używany.

używki T400 chętnie kupię...

Słuchawki używałbym niekiedy na dworze, chociaż wydaje mi się, że służyłyby mi głównie w podróży, może czasami do komputera. Myślę, że mój ipod touch je uciągnie.

Na korzyść Aurvan czy JBL bo już mam taki mentlik, że sam nie wiem jak mam myśleć . Ma ktoś używki Live! na sprzedanie?

Jakość porównywalna? BTW. Panowie meczu nie oglądają, że podczas odpisują ?